No i musiałam przeczytać! Lubię Pietię. Jest świetnym gościem. Resztę ludziów też lubię, i… Zaraz? To narrator się nie ożeni z pokojówką!? Po wpisie myślałam, że tak będzie… Smutno mi z powodu Stiepana teraz. I niestety z niewyjaśnionych powodów jestem uprzedzona do motywu prześladowanych ludzi obdarzonych wyjątkową mocą magiczną. Może to przez to, że w wielu dziełach korzystających z tego motywu ludzie nie obdarzeni mocą są przedstawiani jako głupi, bezużyteczni, gorsi od niezwykłych, a nawet źli. W zasadzie na motywie prześladowanych ponadprzeciętnych którzy wcale nie są lepsi od swoich prześladowców opiera się cały jeden wątek Liceum… Ale to, podkreślę, nie jest problem Twojego opowiadania tylko nieprzyjemny pogląd często występujący razem z tym motywem użytym przez Ciebie, za co motywu (ani Ciebie) winić nie należy :) Tak więc czytać będę dalej oczywiście ❤️
@TW No jest to z tym motywem trochę pujście na łatwiznę, ale jakoś musiałam wyjaśnić czemu magicznych w czasach Nadii jest tak mało. I w sumie żeby było śmieszniej wkrótce się okarze że ci magiczni wcale nie są tak wspaniali. Jak to zasugerowała madame (tą stylizacją właściwie też troche podkpiwam z magiczności) w gruncie rzeczy to ludzie tacy jak inni. Najbardziej to się bałam jak mi opis mocy Siergieja wyjdzie żeby nie był kolejny pan niezwyciężony. ;)
@Marisanna nareszcie, bo zapowiadała tą część już od rozdziału 7 mniej więcej, a i tak się całość nie zmieściła. Ale z tego Siemiona gaduła ;) ale bardzo się cieszę, że się spodobało.
Poprzednia część 
WeraHatake
Ah, ta dawna historia z zapisków jest naprawdę ujmująca ;w; ♥
Pyladea
• AUTOR@WeraHatake Cieszy mnie to, bo dokładnie takie było założenie, a jak dobrze pójdzie, będzie jeszcze rzewniej.
TW
No i musiałam przeczytać!
Lubię Pietię. Jest świetnym gościem.
Resztę ludziów też lubię, i… Zaraz? To narrator się nie ożeni z pokojówką!? Po wpisie myślałam, że tak będzie… Smutno mi z powodu Stiepana teraz.
I niestety z niewyjaśnionych powodów jestem uprzedzona do motywu prześladowanych ludzi obdarzonych wyjątkową mocą magiczną. Może to przez to, że w wielu dziełach korzystających z tego motywu ludzie nie obdarzeni mocą są przedstawiani jako głupi, bezużyteczni, gorsi od niezwykłych, a nawet źli. W zasadzie na motywie prześladowanych ponadprzeciętnych którzy wcale nie są lepsi od swoich prześladowców opiera się cały jeden wątek Liceum…
Ale to, podkreślę, nie jest problem Twojego opowiadania tylko nieprzyjemny pogląd często występujący razem z tym motywem użytym przez Ciebie, za co motywu (ani Ciebie) winić nie należy :)
Tak więc czytać będę dalej oczywiście ❤️
Pyladea
• AUTOR@TW No jest to z tym motywem trochę pujście na łatwiznę, ale jakoś musiałam wyjaśnić czemu magicznych w czasach Nadii jest tak mało. I w sumie żeby było śmieszniej wkrótce się okarze że ci magiczni wcale nie są tak wspaniali. Jak to zasugerowała madame (tą stylizacją właściwie też troche podkpiwam z magiczności) w gruncie rzeczy to ludzie tacy jak inni. Najbardziej to się bałam jak mi opis mocy Siergieja wyjdzie żeby nie był kolejny pan niezwyciężony. ;)
Mariseida
Noooo, cudo! I świetnie wypadło qui pro quo jako motyw przewodni rozdziału.
Pyladea
• AUTOR@Marisanna nareszcie, bo zapowiadała tą część już od rozdziału 7 mniej więcej, a i tak się całość nie zmieściła. Ale z tego Siemiona gaduła ;) ale bardzo się cieszę, że się spodobało.