@Marisanna Kolejna część może się okazać jeszcze bardziej wzruszająca ;) To znaczy o ile wreszcie zmieszczę w niej to co już mi się w tej nie zmieściło, ale bardzo się cieszę, że się podobało.
Jednak się przełamałam i przeczytałam :) Ta część jest dużo bardziej przejrzysta i łatwa w lekturze od poprzedniej i chociaż czasem wydaje mi się, że Siemon pisze trochę zbyt poetycko to nie jest to przecież niemożliwe – ludzie czasem piszą w ten sposób dla przyjemności. Widać też zapowiedź nowych faktów i tajemnic… I też lubię Siergieja.
@TW Co do poetyckości to specjalnie trochę się starałam zmienić język, bo Siemion po pierwsze jest osobą wykształconą (pracuje jako sekretarz), po drugie wykształcenie dawniej wyglądało inaczej i na przykład znajomość literackiej konwencji była inna, a język bardziej archaiczny z naszego punktu widzenia, po za tym od razu wrzuciłam go w bardzo patetyczny ton skoro pisze dla przyszłych pokoleń (a tak po prawdzie nie wiem czy umiem w tej serii pisać nie poetycko ;)) No i trochę się wkopałam z tą kompozycją szkatułkową. Jeden akapit miałam już chyba w środę napisany, a w czwartek wszystko usunęłam i napisałam od nowa. Ale cieszę się, że jest przyjemniej ;) w następnej części mam nadzieję, że akcja tylko przyspieszy. I dziękuję ci bardzo za opinię. Nawet nie wiesz jak na to czekałam.
WeraHatake
Niesamowita historia :o ♥
Pyladea
• AUTOR@WeraHatake To dopiero początek… 😊
Mariseida
Świetnie wypadły te listy. Wzruszyłam się trochę na nich.
Pyladea
• AUTOR@Marisanna Kolejna część może się okazać jeszcze bardziej wzruszająca ;) To znaczy o ile wreszcie zmieszczę w niej to co już mi się w tej nie zmieściło, ale bardzo się cieszę, że się podobało.
TW
Jednak się przełamałam i przeczytałam :)
Ta część jest dużo bardziej przejrzysta i łatwa w lekturze od poprzedniej i chociaż czasem wydaje mi się, że Siemon pisze trochę zbyt poetycko to nie jest to przecież niemożliwe – ludzie czasem piszą w ten sposób dla przyjemności. Widać też zapowiedź nowych faktów i tajemnic… I też lubię Siergieja.
Pyladea
• AUTOR@TW Co do poetyckości to specjalnie trochę się starałam zmienić język, bo Siemion po pierwsze jest osobą wykształconą (pracuje jako sekretarz), po drugie wykształcenie dawniej wyglądało inaczej i na przykład znajomość literackiej konwencji była inna, a język bardziej archaiczny z naszego punktu widzenia, po za tym od razu wrzuciłam go w bardzo patetyczny ton skoro pisze dla przyszłych pokoleń (a tak po prawdzie nie wiem czy umiem w tej serii pisać nie poetycko ;)) No i trochę się wkopałam z tą kompozycją szkatułkową. Jeden akapit miałam już chyba w środę napisany, a w czwartek wszystko usunęłam i napisałam od nowa. Ale cieszę się, że jest przyjemniej ;) w następnej części mam nadzieję, że akcja tylko przyspieszy. I dziękuję ci bardzo za opinię. Nawet nie wiesz jak na to czekałam.