Twoja historia z Severusem Snapem!#2

Dżem doberek Lemury! Wiem, że dawno nie było quizów, ale mam nadzieję, że o mnie nie zapomnieliście. Postaram się, żeby ten quiz był długi, ale nie wiem, czy mi się uda. Niedługo wyjdzie jeszcze głosowanko, a potem coś się wymyśli, jeśli nie czytacie moich wpisów, to mam prośbę, żebyście zaczęli je czytać, bo są tam ważne rzeczy. To wszystko ode mnie na razie. No to przechodzimy do quizu!

Jej! Wreszcie!

No wreszcie, aleś się nagadała! (To jest odpowiedź dla Zee)

Jedziemy z tym quizem!

Wspomnienia...

Szłaś właśnie korytarzem na Eliksiry które miałaś razem ze ślizgonami. Nagle wyskoczył przed Tobą ...

Teraźniejszość...

ten Gryfon, który dokuczał w pociągu Sevovi. Jak się okazało miał na imię Syriusz. Zaczął nagle zasypywać Cię falą pytań, na które nie miałaś najmniejszej ochoty odpowiadać. Zamiast tego, znowu go ochrzaniłaś i poszłaś na lekcje. Pod salą zobaczyłaś Severusa gadającego z Lily. Wkurzyłaś się na nią, chociaż w sumie nie wiedziałaś dla czego.

-Cześć Sev!- przywitałaś się wesoło z przyjacielem.

-Ykhym!-chrząknęła Lily.

-Hej.-powiedziałaś chłodno i jak gdyby nigdy nic zaczęłaś rozmawiać z Sevem.

Na lekcji siedziałaś ze swoim przyjacielem. Po dosłownie 5 minutach od zadania eliksiru na 2 godziny roboty, skończyliście. Nauczyciel pochwalił Was i zwolnił z kolejnych 2 lekcji. Na dodatek dał Wam po P i 20 punktach dla waszych domów. (Jak ktoś nie wie co to P, to podam link z wyjaśnieniem.)

http://pl.harrypotter.wikia.com/wiki/Oceny

...

Postanowiliście pójść na błonie. Pogadaliście ze sobą o różnych tematach, np. o Lily, Gryfonach, nauczycielach itp. Po chwili zaproponowałaś, że wykorzystacie wspólnie wasze moce, czyli wspólnie ożywicie kilka żywiołów, za pomocą eliksiru Nowego Życia, który wymyśliliście całkiem niedawno. (Z tego co wiem, taki eliksir nie istnieje w świecie HP.) Zrobiliście go wczoraj, tak na wszelki wypadek. Spróbowaliście ożywić wodę i stworzyliście dzięki temu chłopaka i dziewczynę. Byli do siebie podobni "Jak dwie krople wody". Potrafili oddychać pod wodą. Fajnie się z nimi powygłupialiście, ale później przemienili się ponownie w wodę, a Wy musieliście iść na lekcje. Reszta lekcji minęła spokojnie, ale na końcu mieliście kartkówkę.

Byłaś taka zła i padnięta, że nie patrzyłaś gdzie idziesz, ani co mówisz. Wszyscy na korytarzach patrzyli się na Ciebie ze śmiechem, ale Ty tego nie zauważyłaś. Nagle skręciłaś w część zamku, której nie znali nawet nauczyciele. Po chwili coś na Ciebie spadło, dopiero wtedy oprzytomniałaś. To coś, było straszne, po dłuższej chwili patrzenia się na tego stwora pojęłaś, że jest to...

Bajo!

NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Bajo!

Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.