„… Fiołka spojrzała znad parapetu na piękny krajobraz zza okna. Było mnóstwo śniegu i bardzo zimno, bo przecież była zima…”
„… Fiołka spojrzała znad parapetu na piękny krajobraz zza okna. Było mnóstwo śniegu i bardzo zimno, bo przecież była zima…”
— kim jestem? — zaśmiała się czarnowłosa — aż dziwne, że dopiero teraz o to pytasz. otóż, moja droga Gahyeon, ja jestem diabłem.
Może kiedyś będę jedną z tych jaskółek, może zostanę zaklęta w awenturyn na zawsze, może będę kwiatem paproci w lesie ukrytym.