@TW Chrzan ma w Serii niefortunnych zdarzeń ważną rolę (lek na… spoilery), a autor ma na jego punkcie lekką obsesję. I tak jakoś bardziej to pasuje do klimatu niż np. marchewka. Nawet zbiór cytatów nazywa się ,,Chrzan: gorzkie prawdy, których nie możesz uniknąć".
Chrzan Chrzan nie wygląda, jakby był ostry… ale jest, nawet bardzo. Zdecydowanie też nie kojarzy się z czymś gorącym. Wręcz przeciwnie. Ty też prawdopodobnie wyglądasz na osobę chłodną, zdystansowaną, może nawet oziębłą? Gdyby zapytać ludzi o Twoje emocje, prawdopodobnie nie potrafiliby o nich nic powiedzieć. Mimo, że przecież masz emocje. Nawet sobie nie wyobrażają, jak silne… a może sobie wyobrażają? Może ktoś już doświadczył Twojej "ostrości"? Chrzan nie jest specjalnie popularną przyprawą… można go dodać do kilku potraw, ale mało kto potrafi wymienić więcej niż jedną czy dwie. Tylko niezwykły, egzotyczny, zielony chrzan wasabi jest niemalże jedzeniem-ikoną, sławnym dodatkiem do sushi i przysmakiem ludzi szukających wrażeń. Ty też pewnie nie czujesz się specjalnie lubianą osobą… czy to z wyboru, bo po prostu nie lubisz ludzi, czy mimo woli – ot, trudności w komunikacji, brak wspólnych zainteresowań z otaczającymi cię ludźmi albo niefortunne wydarzenie z przeszłości sprawiły, że ci, których znasz, zdają się Ciebie unikać. A przecież te same osoby są fanami odstających od normy postaci z popkultury! Czemu wystarczy, żeby osoba podobna do Ciebie była postacią fikcyjną, żeby nagle wszyscy ją lubili!? Dobre pytanie. Ja niestety nie potrafię na nie odpowiedzieć. Nie jestem psychologiem, a możliwe, że Tobie (jeśli tekst w wyniku faktycznie opisuje Twoje życie) przydałoby się z kimś o tym porozmawiać. Jeśli Cię to pocieszy, na świecie są osoby, które lubią chrzan. I inne, które po prostu nie miały okazji go spróbować… chrzan ma dość specyficzny smak, ale do wielu rzeczy pasuje. Aha, i większość wasabi to zwyczajny chrzan, po prostu pofarbowany na zielono.
Tak, jestem takim stu procentowym chrzanem w swoim życiu… I też nie rozumiem tego fenomenu z uwielbieniem dla postaci z popkultury…🙆🏻 Ja często się czuję, jak taka postać wyjęta z filmu, a jakoś nie przekłada się to na popularność w towarzystwie, czy sympatię w stosunku do mnie…🤷🏻 Ludzie podziwiają takie osoby na ekranie, a jak mają okazję w prawdziwym życiu spotkać osobę o podobnym podejściu do życia/zachowaniu/charakterze (podobnym do postaci fikcyjnych), to zaczynają żywić w stosunku do niej obojętność, niechęć bądź nawet wrogość…😐🙍🏻
Jestem chrzanem powiedzmy, że dość się zgadza z opisem, bo rzeczywiście raczej nie okazuję emocji na zewnątrz. Lubię ogórki kiszone (bardzo), a wiadomo, że nie byłyby tym samym czym są bez chrzanu
Molisia
Mięta☘️
Wow! Wspaniały i dopracowany quiz życzę SG
TW
• AUTOR@Molisia dziękuję :)
Rainy.Sto.Helit
Chrzan
Heheh Lemony Snicket byłby zadowolony
Rainy.Sto.Helit
@TW Chrzan ma w Serii niefortunnych zdarzeń ważną rolę (lek na… spoilery), a autor ma na jego punkcie lekką obsesję. I tak jakoś bardziej to pasuje do klimatu niż np. marchewka. Nawet zbiór cytatów nazywa się ,,Chrzan: gorzkie prawdy, których nie możesz uniknąć".
TW
• AUTOR@Rainy.Sto.Helit ooo
Listek.
Trochę się nie spodziewałam, że dostanę liścia w wyniku, ale to bardzo akuratne-
TW
• AUTOR@Listek. To dobrzu :)
123hermiona
Ona powiedziała:. lubisz mnie?”
| On powiedział „nie”.
| Myślisz ze jestem ładna? – zapytała
| Znowu powiedział „nie”.
| Zapytała więc jeszcze raz:
| „Jestem w Twoim sercu?”
| Powiedział ” nie”.
| Na koniec się zapytała: Jakbym odeszła, to
byś
| płakał za mną?” Powiedział, ze ” nie”
| Smutne – pomyślała i odeszła.
| Złapał ją za rękę i powiedział: Nie lubię Cię,
| Kocham Cię. Dla mnie nie jesteś ładna
| tylko piękna. Nie jesteś w moim sercu,
| Jesteś moim sercem. Nie płakałbym za Tobą
| Tylko umarłym z tęsknoty.”
| Dziś o północy twoja prawdziwa miłość
zauważy że
| Cię kocha.
| Coś ładnego jutro między 13-16 się zdarzy w
Twoim
| życiu, obojętnie gdzie będziesz w domu, przy
telefonie albo w szkole.
| Jeśli zatrzymasz ten łańcuszek nie podzielisz
się
| tą piękną historią – to nie znajdziesz
szczęścia w
| 10 najbliższych związkach, nawet przez 10 lat.
| Jutro rano ktoś Cię pokocha.
| Stanie się to równo o 12.00.
| Będzie to ktoś
znajomy.
| Wyzna Ci miłość o 16.00.
| Jeśli ci nie uda wysłać tego do 20
komentarzy zostaniesz na zawsze sam
zobaczmy, czy działa
OlaWodogrzmotyMale
Jestem ostrą papryką! Ps. Dzięki za zaobserwowane mnie
Black.spider__
Imbir, jak najbardziej🤗
MarcSzakall
Chrzan
Chrzan nie wygląda, jakby był ostry… ale jest, nawet bardzo. Zdecydowanie też nie kojarzy się z czymś gorącym. Wręcz przeciwnie. Ty też prawdopodobnie wyglądasz na osobę chłodną, zdystansowaną, może nawet oziębłą? Gdyby zapytać ludzi o Twoje emocje, prawdopodobnie nie potrafiliby o nich nic powiedzieć. Mimo, że przecież masz emocje. Nawet sobie nie wyobrażają, jak silne… a może sobie wyobrażają? Może ktoś już doświadczył Twojej "ostrości"? Chrzan nie jest specjalnie popularną przyprawą… można go dodać do kilku potraw, ale mało kto potrafi wymienić więcej niż jedną czy dwie. Tylko niezwykły, egzotyczny, zielony chrzan wasabi jest niemalże jedzeniem-ikoną, sławnym dodatkiem do sushi i przysmakiem ludzi szukających wrażeń. Ty też pewnie nie czujesz się specjalnie lubianą osobą… czy to z wyboru, bo po prostu nie lubisz ludzi, czy mimo woli – ot, trudności w komunikacji, brak wspólnych zainteresowań z otaczającymi cię ludźmi albo niefortunne wydarzenie z przeszłości sprawiły, że ci, których znasz, zdają się Ciebie unikać. A przecież te same osoby są fanami odstających od normy postaci z popkultury! Czemu wystarczy, żeby osoba podobna do Ciebie była postacią fikcyjną, żeby nagle wszyscy ją lubili!? Dobre pytanie. Ja niestety nie potrafię na nie odpowiedzieć. Nie jestem psychologiem, a możliwe, że Tobie (jeśli tekst w wyniku faktycznie opisuje Twoje życie) przydałoby się z kimś o tym porozmawiać. Jeśli Cię to pocieszy, na świecie są osoby, które lubią chrzan. I inne, które po prostu nie miały okazji go spróbować… chrzan ma dość specyficzny smak, ale do wielu rzeczy pasuje. Aha, i większość wasabi to zwyczajny chrzan, po prostu pofarbowany na zielono.
Tak, jestem takim stu procentowym chrzanem w swoim życiu…
I też nie rozumiem tego fenomenu z uwielbieniem dla postaci z popkultury…🙆🏻
Ja często się czuję, jak taka postać wyjęta z filmu, a jakoś nie przekłada się to na popularność w towarzystwie, czy sympatię w stosunku do mnie…🤷🏻
Ludzie podziwiają takie osoby na ekranie, a jak mają okazję w prawdziwym życiu spotkać osobę o podobnym podejściu do życia/zachowaniu/charakterze (podobnym do postaci fikcyjnych), to zaczynają żywić w stosunku do niej obojętność, niechęć bądź nawet wrogość…😐🙍🏻
AmmyTheBoba
Ostra papryka- chyba jedyna stąd-
TW
• AUTOR@AmmyTheBoba Niżej całkiem dużo ludzi ma ten wynik, ale wyżej faktycznie jakoś mało
AmmyTheBoba
@TW No, większość ma chrzan
Wilczyca7
Chrzan : )
.Emisia.
Jestem chrzanem
powiedzmy, że dość się zgadza z opisem, bo rzeczywiście raczej nie okazuję emocji na zewnątrz.
Lubię ogórki kiszone (bardzo), a wiadomo, że nie byłyby tym samym czym są bez chrzanu
.Emisia.
@TW nie nie, latem co roku
TW
• AUTOR@.Emisia. O, to tak jak my :)