Kocha Cię! Star i Marco zdali Ci relację z przebiegu imprezy, którą rozkręcili. Gdy Star skończyła z ekscytacją opowiadać o tym jak Końska Głowa rozruszała chłopaków ziewnęłaś. Star znała Cię zbyt dobrze, by wiedzieć, że w żadnym razie nie jest to aluzja do jej historii.
– Taak, ja też robię się senna – jakby na potwierdzenie tych słów sama ziewnęła.
– Dziewczyny przestańcie, nie wiecie, że ziewanie jest zaraaaaaaaaaaźliwe – ziewnął.
Zaśmiałaś się. Wstałaś z krzesła podpierając się dłońmi stołu.
– Odprowadzimy cię do pokoju i będziemy już uciekać – powiedział Marco pozwalając się na nim oprzeć. Mimo iż starał się to jednak był mniej delikatny od Toma. Dopiero zdałaś sobie sprawę, że Tom jak na demona traktował Cię z nadzwyczajną ostrożnością. Gdy przyjaciele wyszli rozmyślałam o tym leżąc. W końcu jednak zasnęłaś, mimo wszystko była szósta i byłaś naprawdę senna. Obudziłaś się koło 14:00 więc na śniadanie zjadłaś obiad. Po posiłku powlokłaś się do swojego pokoju. Gdy weszłaś aż drgnęłaś widząc Toma, który siedział na Twoim łóżku.
– Tom… Co Ty tu robisz?
– Nie dokończyliśmy rozmowy.
Pokuśtykałaś do niego i usiadłaś obok.
– Więc… Co takiego chciałeś mi powiedzieć?
– Niby kumplujemy się, a mimo to dopiero zdałem sobie sprawę podczas rozmowy w kuchni jak wiele nas łączy, oraz, że możemy pogadać o wszystkim! Em i tego… to dla ciebie – znikąd wyciągnął płonącą różę.
– Um… dziękuję – powiedziałaś lekko zaskoczona biorąc kwiat i odsuwając od siebie by Cię nie oparzył.
– Wiesz, niedługo jest koncert Love Sentence i pomyślałem, że może zechciałabyś pójść na niego ze mną.
– To randka? – uśmiechnęłaś się
– Randka? Nie wiem… A jest?
Zaśmiałaś się nie wierząc w tok tej konwersacji.
– Z chęcią z tobą pójdę.
– Czyli jednak randka! Chyba… zakochałem się.
– To dobrze, bo nie w smak mi platoniczna miłość – oparłaś głowę o ramię Toma. Przez chwilę czułaś napięcie jego mięśni, jednak szybko rozluźnił się, mocno Cię objął i pocałował w czoło.
Kto by pomyślał, że sam demon straci dla Ciebie głowę.
Yey! Tom to jedna z moich ulubionych postaci (oprócz niego moją ulubioną postacią jest Jackie)!
(jak coś sory za te duże odstępy w tekście powyżej, tak jakoś mi się robi na tablecie i nie chce mi się tego usuwać, bo ten tablet strasznie mi laguje)
Yes! Ja nie widzę go jako faceta prędzej jako ojca a star jako matkę, gdyby wyszło że mnie kocha to bym rzuciła tabletem w ścianę XD (Jestem połączeniem Star i Toma wybuchy od niego A dziwność to po niej XD) (Kto też tak ma ?) #team TomStar (tfu Starco gardzę )
WrednaSlizgonka07
kocha mnie taaak
MeryZet
Kocha Cię!
Star i Marco zdali Ci relację z przebiegu imprezy, którą rozkręcili. Gdy Star skończyła z ekscytacją opowiadać o tym jak Końska Głowa rozruszała chłopaków ziewnęłaś. Star znała Cię zbyt dobrze, by wiedzieć, że w żadnym razie nie jest to aluzja do jej historii.
– Taak, ja też robię się senna – jakby na potwierdzenie tych słów sama ziewnęła.
– Dziewczyny przestańcie, nie wiecie, że ziewanie jest zaraaaaaaaaaaźliwe – ziewnął.
Zaśmiałaś się. Wstałaś z krzesła podpierając się dłońmi stołu.
– Odprowadzimy cię do pokoju i będziemy już uciekać – powiedział Marco pozwalając się na nim oprzeć. Mimo iż starał się to jednak był mniej delikatny od Toma. Dopiero zdałaś sobie sprawę, że Tom jak na demona traktował Cię z nadzwyczajną ostrożnością. Gdy przyjaciele wyszli rozmyślałam o tym leżąc. W końcu jednak zasnęłaś, mimo wszystko była szósta i byłaś naprawdę senna. Obudziłaś się koło 14:00 więc na śniadanie zjadłaś obiad. Po posiłku powlokłaś się do swojego pokoju. Gdy weszłaś aż drgnęłaś widząc Toma, który siedział na Twoim łóżku.
– Tom… Co Ty tu robisz?
– Nie dokończyliśmy rozmowy.
Pokuśtykałaś do niego i usiadłaś obok.
– Więc… Co takiego chciałeś mi powiedzieć?
– Niby kumplujemy się, a mimo to dopiero zdałem sobie sprawę podczas rozmowy w kuchni jak wiele nas łączy, oraz, że możemy pogadać o wszystkim! Em i tego… to dla ciebie – znikąd wyciągnął płonącą różę.
– Um… dziękuję – powiedziałaś lekko zaskoczona biorąc kwiat i odsuwając od siebie by Cię nie oparzył.
– Wiesz, niedługo jest koncert Love Sentence i pomyślałem, że może zechciałabyś pójść na niego ze mną.
– To randka? – uśmiechnęłaś się
– Randka? Nie wiem… A jest?
Zaśmiałaś się nie wierząc w tok tej konwersacji.
– Z chęcią z tobą pójdę.
– Czyli jednak randka! Chyba… zakochałem się.
– To dobrze, bo nie w smak mi platoniczna miłość – oparłaś głowę o ramię Toma. Przez chwilę czułaś napięcie jego mięśni, jednak szybko rozluźnił się, mocno Cię objął i pocałował w czoło.
Kto by pomyślał, że sam demon straci dla Ciebie głowę.
Yey! Tom to jedna z moich ulubionych postaci (oprócz niego moją ulubioną postacią jest Jackie)!
MeryZet
(jak coś sory za te duże odstępy w tekście powyżej, tak jakoś mi się robi na tablecie i nie chce mi się tego usuwać, bo ten tablet strasznie mi laguje)
Sejlina
Można by jeszcze jakiś z Tomem?
Albo jakimś innym demonem?(mam do nich słabość 😅)
Kira91
• AUTOR@Sejlina Cóż… wszystko zależy od weny :P
Makoto_Inochi
Kocha mnie <3
AlexDragon
Kocha mnie 💋😘💕
D...a
Fajny Quiz (Kocha mnie ❤ XD).
M...y
Chyba powinnam zacząć celowo zaznaczać chamskie odzywki.
M...y
Wrrrrrrrrr!!! Jak jeszcze raz w twoim quizie wyjdzie mi ” kocha cię ”, to normalnie wybuchnę!!!
Kira91
• AUTOR@19941 To nie bądź aż tak miła dla ludzi XD I istot XD
M...y
Hmmmm…Dzięki?
SniperTheSniper
Hmmm Kocha mnie
Azel
Yes! Ja nie widzę go jako faceta prędzej jako ojca a star jako matkę, gdyby wyszło że mnie kocha to bym rzuciła tabletem w ścianę XD (Jestem połączeniem Star i Toma wybuchy od niego A dziwność to po niej XD) (Kto też tak ma ?)
#team TomStar (tfu Starco gardzę )
AlexDragon
@Azel popieram ja też shippuje Toma ze Star.