
— No, a co się dziwisz? Jak ty umrzesz z głodu, to kto będzie moją panią? — Warknął złowrogo głos
Powoli i bezgłośnie udałam się do następnego domu o kolorze jasnego brązu. Słyszałam na terenie tego obiektu różne krzyku radości oraz szczęścia. Obrzydliwe.
Vaxennia