,,Wybacz mi Kwieciste Serce! „
Karmelowa Łapa wyszedł z jaskini i otrzepał się z liści które były już tak sztywne że było by można je schrupać…
No ja raczej bym nie chciała żeby nasze najcudowniejsze kociaki na świecie poczuły się inaczej…
Czyli nie wracamy do klanów, prawda?…
Listne Serce 3 dni temu ruszył do klanów aby powiadomić je o zapowiedzianym ataku…
Było już popołudnie…
Szare chmury zakrywały ciemne, nocne niebo…
Frajer zjadł opis ;p
Deszcz padał strasznie mocno…
Prążkowata Wola ostatni raz spojrzała na śpiący obóz i pognała w las…
Jarzębinowy Kwiat szła ze swoją siostrą Wiśniowym Futrem i najbliższą przyjaciółką, Prążkowatą Wolą do żłobka…
Listne Serce siedział w żłobku bo akurat miał wolne i bawił się z kociakami Zielonego Kwiatu…
Jarzębinowy Kwiat śpiąca obok Prążkowatej Woli miała najprawdopodobniej jakiś koszmar…
Będziesz spał tak wiecznie?…
Nowi wojownicy! Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej wejdź w to opowiadanie
Prążkowata Łapo! Obudź się! Puchata Chmura się koci!…
Minęło 6 dni…
Hej, wstawaj!…
Listna Łapa budząc się ze snu usłyszał głos Zielonego Kwiatu..
-Hej Prążkowata Łapo! -…
Listna Łapa wrócił z treningu…
W sumie to minął już tydzień od spotkania Prążkowatej Łapy i Listnej Łapy…
3 dni minęły bardzo szybko…
Poranne światło wleciało do legowiska uczniów…
Prążkowata Łapa wróciła jeszcze w nocy do obozu i poszła spać…
Misja Prążkowatej Woli i Listnego Serca || Spotkanie Listnej Łapy i Prążkowatej Łapy przy 2 sosnach.
Listna Łapa podszedł do Szarej Łaty…
Prążkowata Łapa właśnie była po treningu…
Szara Łata weszła do legowiska uczniów…
Prążka leżała przy swojej mamie….
Lśniąca Stopa właśnie zasnęła…
Nad strumykiem zebrały się lśniące koty…
.cloudi.