„Las spłonie. Wszyscy zginiemy. Po leśnych klanach nie pozostanie nawet ślad. […] Naszą jedyną nadzieją jest to, że wyniesiemy się stąd jak najszybciej, póki mamy jeszcze jak i dokąd uciekać”.
„Las spłonie. Wszyscy zginiemy. Po leśnych klanach nie pozostanie nawet ślad. […] Naszą jedyną nadzieją jest to, że wyniesiemy się stąd jak najszybciej, póki mamy jeszcze jak i dokąd uciekać”.
Jasno-szara kotka o ciemniejszych pręgach, taka sama, lecz odrzucana, zawsze nie doceniana i nękana, a to wszystko ze względu na jej pochodzenie. Czy w jej życiu jest szansa na zaznane szczęście?