Wybitne ma zdolności ta nasza główna bohaterka, jeśli udało jej się tak zręcznie zabić bestię jednym ciosem, a także odwagę, jeśli w tak młodym wieku hardo powiedziała do dorosłych mężczyzn, że chce postawić na swoim – jest bardzo dojrzała, jak na swój wiek ;) Ale pewnie to też dlatego, że nie ma matki (chyba, bo w sumie to nie było powiedziane, aczkolwiek tak stawiam – jak coś, to mnie popraw :)) i była na publicznej egzekucji własnego ojca – trauma na całe życie ;-; Poza tym bardzo mi się podoba szanta, którą wymyśliłaś – jest cudna! :o ♥ No i opisy, szczególnie, jak płyną statkiem, są boskie i świetnie działają na wyobraźnię :D W ogóle oburzyłam się, że ten nowy kapitan zrobił takie wielkie halo z tego, iż dziewczyna miała przy sobie sztylet ;w; Wiem, iż reguły na statku są bardzo rygorystyczne, w wielu filmach też to jest podkreślane, ale do kroćset, ona ocaliła mu życie! Gdyby tego nie zrobiła, to pewnie już byłby martwy, a statek przejęłaby ona lub biłaby się o to reszta załogi… :// To i tak, że w sumie puścili ją na morze, a nie zabili. Tak czy siak ciekawie dałaś owy przeskok, kiedy ją odnaleziono, a potem okazuje się, że to ona sama opowiada tę legendę :) Intryguje mnie, co byłoby dalej lub co wydarzyło się w tzw. międzyczasie, a także w przeszłości ^_^
@WeraHatake jak zawsze tak miła i rozbudowana opinia, że aż nie wiem co odpowiedzieć 😊 pierwotnie bym plan żeby do całej historii powrócić w dłuższej serii, ale jakoś spełzło na niczym.
@Pyladea (ja teraz też nie wiem, co powiedzieć, haha x'D) ♥ Wiesz, nigdy nie wiadomo, co nam los przyniesie, więc może kiedyś jeszcze coś z tym pomysłem się zadzieje ;)
WeraHatake
Wybitne ma zdolności ta nasza główna bohaterka, jeśli udało jej się tak zręcznie zabić bestię jednym ciosem, a także odwagę, jeśli w tak młodym wieku hardo powiedziała do dorosłych mężczyzn, że chce postawić na swoim – jest bardzo dojrzała, jak na swój wiek ;) Ale pewnie to też dlatego, że nie ma matki (chyba, bo w sumie to nie było powiedziane, aczkolwiek tak stawiam – jak coś, to mnie popraw :)) i była na publicznej egzekucji własnego ojca – trauma na całe życie ;-;
Poza tym bardzo mi się podoba szanta, którą wymyśliłaś – jest cudna! :o ♥
No i opisy, szczególnie, jak płyną statkiem, są boskie i świetnie działają na wyobraźnię :D
W ogóle oburzyłam się, że ten nowy kapitan zrobił takie wielkie halo z tego, iż dziewczyna miała przy sobie sztylet ;w; Wiem, iż reguły na statku są bardzo rygorystyczne, w wielu filmach też to jest podkreślane, ale do kroćset, ona ocaliła mu życie! Gdyby tego nie zrobiła, to pewnie już byłby martwy, a statek przejęłaby ona lub biłaby się o to reszta załogi… :// To i tak, że w sumie puścili ją na morze, a nie zabili.
Tak czy siak ciekawie dałaś owy przeskok, kiedy ją odnaleziono, a potem okazuje się, że to ona sama opowiada tę legendę :) Intryguje mnie, co byłoby dalej lub co wydarzyło się w tzw. międzyczasie, a także w przeszłości ^_^
Pyladea
• AUTOR@WeraHatake jak zawsze tak miła i rozbudowana opinia, że aż nie wiem co odpowiedzieć 😊 pierwotnie bym plan żeby do całej historii powrócić w dłuższej serii, ale jakoś spełzło na niczym.
WeraHatake
@Pyladea (ja teraz też nie wiem, co powiedzieć, haha x'D) ♥ Wiesz, nigdy nie wiadomo, co nam los przyniesie, więc może kiedyś jeszcze coś z tym pomysłem się zadzieje ;)
B...a
Mam nadzieję że będzie kontynuacja❤❤ I am waiting😊💟💚❤
stich
Uwielbiam takie historie, piszesz magicznie i oczywiście że liczę na kolejne części!
Auriel
Genialne! Chciałabym byś kontunuowała, jestem bardzo ciekawa co dalej się wydarzy.
_..._
Jak zawsze wspaniale
Bachantka
Jak zawsze bardzo wciągająca historia. Czy powinnaś kontynuować? Jestem pewna, że wiesz co bym napisała. A swoich teorii spiskowych mam już multum. 😂😁