Świetnie, naprawdę! ❤ Dziwi mnie fakt, że tak mało osób cię obserwuję. Zgaduję, że jesteś na SQ od bardzo niedawna, inne wytłumaczenie nie istnieje. Faktycznie robiłaś błędy, ale nie znam osoby, która byłaby idealna 😂 Rozwijaj się dalej, życzę powodzenia 😍
@Kimmberly Podniosłaś mnie tym na duchu, dziękuję bardzo! ❤😍 Dobra jesteś w zgadywaniu 😂 Miałam przerwać pisanie i zostawić to w spokoju, więcej ludzi nie męczyć, ale chyba dokończę 😀 Jeszcze raz, dziękuję, miło mi, że zwróciłaś na to uwagę c:
@Sana-chan Nie ma za co misiek ❤ Sama miałam przedwcześnie skończyć swoją przygodę z opowiadaniami, ponieważ ludziom się nie za bardzo podobały. Zabrakło mi wtedy takiej osoby, która powiedziałaby „Nie poddawaj się, może być lepiej!”. Dlatego odpuściłam… Jednak po dłuższym czasie przyszedł mi pomysł na Burned i jakoś tak się sprawy potoczyły, że zdobyłam obserwatorów. Także, nigdy się nie poddawaj! 😊
Kimmberly
Świetnie, naprawdę! ❤ Dziwi mnie fakt, że tak mało osób cię obserwuję. Zgaduję, że jesteś na SQ od bardzo niedawna, inne wytłumaczenie nie istnieje. Faktycznie robiłaś błędy, ale nie znam osoby, która byłaby idealna 😂 Rozwijaj się dalej, życzę powodzenia 😍
Sana-chan
• AUTOR@Kimmberly Podniosłaś mnie tym na duchu, dziękuję bardzo! ❤😍 Dobra jesteś w zgadywaniu 😂 Miałam przerwać pisanie i zostawić to w spokoju, więcej ludzi nie męczyć, ale chyba dokończę 😀 Jeszcze raz, dziękuję, miło mi, że zwróciłaś na to uwagę c:
Kimmberly
@Sana-chan Nie ma za co misiek ❤ Sama miałam przedwcześnie skończyć swoją przygodę z opowiadaniami, ponieważ ludziom się nie za bardzo podobały. Zabrakło mi wtedy takiej osoby, która powiedziałaby „Nie poddawaj się, może być lepiej!”. Dlatego odpuściłam… Jednak po dłuższym czasie przyszedł mi pomysł na Burned i jakoś tak się sprawy potoczyły, że zdobyłam obserwatorów. Także, nigdy się nie poddawaj! 😊