…błyskawice przedzierały niebo. Jej piękne brązowe oczy przybrały barwy pustki. Jej grzywa opadła w śmierci. Jej sierść ją opuściła. Ale jedyne, co mi złamało serce to żegnający się, smutny pysk….

Żyję, dzięki niemu. Jestem mu wdzięczna, ale nic poza tym. Czekam, by odejść nie sprawiając nikomu bólu.








