@Ucieczka cześć
Fajnie, że wróciłaś do pisania. Mam nadzieję, że psychiatra pomoże.
Ja wczoraj wieczorem dałam sobie trochę odpocząć, bo byłam już wycieńczona, o 19 skończyłam naukę i w sumie nic pożytecznego nie robiłam i już czuję tego konsekwencje. Jest źle, choć nic złego się nie wydarzyło, ale stres przed maturą mnie przerasta a do tego ucząc się odkładalam na bok emocje i odpoczynek i teraz to wszystko do mnie wraca jednocześnie, wiedziałam, że to będzie miało złe konsekwencje takie zatracenie się w nauce, ale liczyłam na to, że odczuje je dopiero po maturze. Jednak nie dałam rady. Czuję się baznadziejnie, przy każdej rzeczy boje się, że sobie nie poradzę i już trochę nie wiem co robić. Nie mogę teraz odpuścić nauki, ale jednocześnie, co mi po wiedzy jak nie potrafię się skoncentrować i przeczytać polecenia ze zrozumieniem.