Pierwszy raz byłam zawiedziona z mojego tytułu. Chciałam wyruszyć w tą niezwykłą podróż. Wiedziałam gdzie się wybierają.
Nagle przez zamarzniętą szybę naszego przedziału zobaczyliśmy czarną postać. Było tak cicho, że doskonale słyszałam bicie serca i oddech na karku prawie każdego z przedziału.
iZellia