Witaj Anoreksjo. Czy możemy się zaprzyjaźnić? Kiedy Cię poznałam moje życie zyskało sens. Liczyłam na piękną przyjaźń aż do śmierci, szkoda, że nadeszła ona tak szybko. Bo idealny rozmiar to 0.

Nie mogę jeść i nie tylko z obawy, że przytyję, po prostu dusi mnie ten chory, smutny świat. Wypełnia mnie i nie pozostawia miejsca na jedzenie.






