Hejka,
Co tam u was? Jakieś plany na Sylwestra? Kiedy wracacie do szkoły?
U mnie w miarę okej. Jakoś szybko mi to wolne ucieka. Pokończyłam sobie książki (goodreadsowy cel nie wyszedł, mam 79%, ale juz trudno), trochę sie bawiłam w malowanie, szydałkowanie, dużo słuchałam muzyki i jeszcze więcej overthinkowałam. Nic super ciekawego, ale miałam chwilę spokoju od ludzi, nie licząc rodziny, także to na plus.
W tym roku o dziwo zamiast siedzieć z rodziną robię sobie mini imprezę z dwiema przyjaciołkami. Zrobiłam dziś z siostrą bardzo dorosłe zakupy pod tytułem cały koszyk chipsów i słodyczy. Będziemy robić hear me out cake, już wybrałam postacie i wniosek jest taki, że mój typ to najwyraźniej intelektualiści, artyści, ewentualnie psychopaci.
Niestety 2 stycznia
Nie planuję na razie nic wstawiać, nic się nie piszę. Ale pytanie czy zrobić wpis z podsumowaniem tego roku? (ostro popaprany był)
Piszcie co tam u was
Miłego <3
A tu mała polecajka, coś w klimatach Myslovitz trochę. I know, dziwna nazwa, ale buja

Jak rodzice/rodzina mówią ci rzeczy w stylu „nie siedź zbyt długo”, „wyśpij się”, „nie rób głupot” „jestem z ciebie dumnx”, „cieszę się, że ci to wyszło” to zazwyczaj, uważa się to za takie zwyczajne, nawet niezbyt to człowieka obchodzi, ignoruje, czasem upierdliwe, czasem irytujące. Ale it hits sooo different jak się to usłyszy od kogoś w swoim wieku, przyjaciół, chłopaka, dziewczyny czy tam innych w tym stylu.
Tak, wiem, po prostu konkluzja życia, no ale…