Jeśli chodzi o moją osobę to jestem nikim… Ale jest ktoś, kto jest dla mnie definicją wszystkiego. Tylko… Czy ta osoba istnieje naprawdę?

Wciel się w dziewczynę, która przyjechała zamieszkać w Korei Południowej razem ze swoim wujem, po tym jak dowiedziała się że jest on jej jedyną rodziną, która jej została. Czy znajdzie tam miłość?






