Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Quiz w Poczekalni. Zawiera nieodpowiednie treści? Wyślij zgłoszenie
Opowiadania mogą zawierać treści nieodpowiednie dla osób nieletnich. Zostaje w nich zachowana oryginalna pisownia.
Zobacz podobne quizy: #bl #bunt #fantasy #magia #opowiadanie #relacje #romans #seria #sivrisinek #yekaterina #zakazanekroniki #zapisy #zniewoleni
Popularne quizy w tym tygodniu:
bursztyn.kradnie.ci.obs
Da się jeszcze?
Mistyfikacja
• AUTOR@bursztyn.ukradnie.ci.choinke Jeśli chcesz to możesz jeszcze zapisać, ale pewnie pojawi się w opowiadaniu dosyć późno ;-;
Patryk_Kalita
No to jeszcze drugi, bo mnie naszło.
Prawdziwe imię i nazwisko:
Przybysław Voronin
Pseudonimy:*
Zależnie od tego z kim się kontaktuje to; "Ojciec" (dla "dzieci" rewolucji, postaci innych), "Szary" (dla dowództwa i zwolenników rewolucji) albo "Wiatr" (Dla reszty).
Wiek:
53
Płeć:
Mężczyzna
Orientacja seksualna:
Hetero (ma żonę Venke i trójkę dzieci, dwóch synów; Lubora (25) oraz Sawo (15) i córkę Viare (12))
Kim chce być:
Przez całe życie marzył o byciu odkrywcą, ale nie udało mu się to. Jednak kiedy już się dorobił, próbował zorganizować ekspedycję badawczą, by lepiej poznać lokalne wybrzeże dla celów handlowych i kto wie, może później wniknęłoby z tego coś więcej? Niestety, szlachta skutecznie mu to utrudniała, aż musiał porzucić ten pomysł. Jednak kiedyś mu się uda, wierzy w to… Chciałby, aby wiatr zabrał go tam, gdzie nie stanął jeszcze żaden człowiek.
Jaki wykonuje zawód:*
Jest właścicielem kompanii kupieckiej i jednym z szefów gildii handlowej w kraju. Jego kompania jest dziewiątą największą kompanią w kraju, większe są tylko te należące do magnaterii, ale w przeciwieństwie do nich, on koncentruje się na transporcie i pośrednictwie. Chociaż sam ma kilka biznesów produkcyjnych, to jednak jego siła leży w wielkich możliwościach transportowo-magazynowych. Chociaż niektórzy magnaci gardzą nim, twierdząc, że "bez nich by nie przetrwał" to jednak bardzo się od niego uzależnili i zapominają, że bez jego wozów, barek i statków, oni również nie istnieją, a nawet bardziej… W końcu zawsze znajdzie się ktoś potrzebujący transportu. (W wielkim skrócie; średniowieczny monopolista TSL) Kompania nazywa się "Briz Peremen" (Bryza zmian), posiada dużą placówkę w każdym mieście i oddziały w większości dużych majątków szlacheckich. Kompania ma własne wojsko, ale są one nieliczne i przeznaczone typowo do polowań na bandytów i eskorty karawan, a na morzu do walki z piratami. Są jednak za małe i zbyt słabe, by walczyć z regularną armią. Mogą jedynie bronić się w swoich placówkach (które Kompania buduje tak, by mogły spełniać funkcje małych twierdz).
Czego się uczy/uczył i u kogo:*
Kiedy był mały, kształcili go wynajęci nauczyciele, dzięki którym opanował zarówno podstawy nauk ścisłych i humanistycznych, jak i arystokratyczną etykietę (chociaż sam szlachcicem nie był i nie jest) oraz szermierkę. Jednak najważniejszych w jego życiu; fachu kupieckiego i żeglarstwa uczyli go ojciec z bratem. Zawsze też starał się samodoskonalić i dokształcać, poszukując odpowiednich traktatów i nauczycieli. Dla swoich dzieci sprowadził najlepszych dostępnych nauczycieli z kraju i zagranicy.
Jaką ma motywację, żeby obalić "złych":
Patrząc ze swojej pozycji na świat, osobiście sam uważa się częściowo za jednego z tych złych. Jednak nazwałby się "tym złym, ale z zasadami"… I to dość rygorystycznymi. Nie toleruje żadnych narkotyków, handlu ludźmi, fałszerstw, nierzetelności, oszustów, wyzysku (czy to swoich pracowników, czy partnerów, klientów bądź zwykłych ludzi) i wielu, wielu innych… Ma ambicje, by obalić szlachtę i stworzyć świat gdzie władze dzierżyć będą tylko ci z odpowiednimi kompetencjami i talentami (czy tacy jak on) oraz gdzie nikt nie będzie stosował w biznesie ciemnych praktyk, jak nasyłanie morderców na czyichś ojców i braci, aby ludzie mogli realizować się w tym, co kochają, a nie musieć przejmować biznesy i zobowiązania po zamordowanych.
Jakie aktualnie prowadzi życie (np. jest bezdomna, oszukuje ludzi, udając wyrocznię przepowiadającą przyszłość, wszystkie pieniądze wydaje na narkotyki):
Jest bogatym kupcem, jedynym właścicielem kompanii "Briz Peremen" (takie ówczesne TSL) oraz kimś, kogo nazwać by można filantropem. Finansuje budowę szkół, przytułków, rozbudowy wsi i miasteczek, szuka ludzi z zasadami i nowych talentów, nieważne młodych czy starych, ważne by mogli przyczynić się do poprawy losu ogółu… Znaczy się Kompanii i jego rodziny, a przynajmniej tak sobie wmawia. Co jakiś czas próbuje też organizować morskie wyprawy badawcze, ale szlachta ciągle mu to utrudnia.
Jak wygląda (oczy, wzrost, karnacja itp.; jeśli chcesz, możesz wysłać mi zdjęcie na pv zamiast opisywać) + Charakterystyczne elementy ubioru:
Nie jest może jeszcze bardzo stary, ale wygląda na kilkanaście lat więcej niż ma. Jego skóra jest pomarszczona, a włosy i broda siwe, chociaż nie ma jeszcze łysiny. Układa swoje włosy w Pompadour i ma równo przystrzyżoną brodę na długość około palca wskazującego. Publicznie chodzi w zdobionym Houppelande, by podkreślić swoje bogactwo i pozycje, ale w domu preferuje zwykłą błękitną tunikę (niebieski historycznie długo był dość drogi). Czasem jednak gdy żegluje z zaufanymi ludźmi swoim prywatnym Slupem, rezygnuje z części odzienia i porusza się jedynie w luźnych spodniach. Uważny obserwator może wtedy dostrzec, że mimo wieku ciągle jest człowiekiem dobrze umięśnionym i sprawnym, chociaż sylwetką bliżej mu do oficera niż zwykłego marynarza.
Ulubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego je lubi:
Kolory:
Biel i błekit
– Biel, kolor żagli.
– Błękit, kolor spokojnego nieba i pięknego morza
Zwierzęta:
– Psy. – Ma nawet jednego, starego wilczura o pięknym brązowo czarnym futrze. Wabi się "Fortuna" i w młodości był doskonałym psem myśliwskim, ale obecnie… Głównie to żre. Mimo to Przybysław uważa go za swojego wiernego towarzysz i ciągle sobie go ceni. Bądź po prostu się do niego przywiązał.
– Delfiny. – Uważa je za po prostu piękne. Według Przybysława Bóg stworzył te zwierzęta, by ukoronować wszelkie stworzenie.
Znielubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego ich nie lubi:
Jako kupiec nie ma on czegoś takiego jak jakieś "Znielubione" zwierzęta czy kolory. Jednak jakby miał wybierać, to nie lubi on koloru fioletowego, ale bez jakiejś większej przyczyny. Po prostu mu się nie podoba.
Negatywne i pozytywne cechy charakteru, obu musi być tyle samo:
Pozytywne:
– Dotrzymuje danego słowa. – Bardzo inteligentny i prywatnie dość empatyczny. – Jest honorowym człowiekiem, a umowa jest dla niego święta.
Negatywne:
– Źle znosi porażki i długie lata potrafi je sobie wypominać – Miewa tak, że… Zapomina, iż ludzie, z którymi rozmawia, nie czytają mu w myślach. (Acz dotyczy to tylko kontaktów prywatnych) – Bywa uparty jak osioł, zwłaszcza w kuchni.
Do czego ma talent:
– Bardzo szybko się uczy i świetnie radzi sobie w biznesie. Prawie wszystko, za co się weźmie, kończy się sukcesem. – Szybko rozpoznaje okazje oraz ludzi. Podświadomie wręcz wie, jak i gdzie działać. – Ma talent do nauczania innych. – Doskonały szachista. – Świetny sternik i nawigator.
Do czego ma antytalent:
– Do walki. Chociaż zna teorie i potrafi wykonać większość ruchów oraz utrzymywać odpowiednie postawy… To jednak brakuje mu tego czegoś i po prostu słabo radzi sobie w walce. Dlatego też kieruje się zasadą, że jego bronią są pióro i pieniądze, a w najgorszym razie taran statku…
– Nie potrafi pić (acz nieźle wylewa za kołnierz, nawet ci, którzy wiedzą, że to robi, nie potrafią go na tym przyłapać) – Bardzo źle orientuje się w terenie na lądzie. Na morzu nie potrafi się zgubić, ale na lądzie czuje się jak ryba wyrzucona na brzeg.
Dodatkowe informacje, które chcesz podać, ale nie pasują do żadnej z powyższych kategorii:*
– Co miesiąc odwiedza grób ojca i brata.
– Od dzieciństwa posiada własny mały Slup, o który dba i którym żegluje z zaufanymi ludźmi, ale poza tym posiada taż duży Szkuner Gaflowy z załogą (coś ala jacht), przyjmuje na nim gości, a czasem, by im zaimponować, przejmuje nad nim dowodzenie i wydaje rozkazy jak doświadczony wilk morski. (mam nadzieje, że autorka wybaczy te renesansowe, a nie średniowieczne jednostki. Prawda jest jedna taka, że średniowieczne statki są brzydkie)
– Jego kompania "Briz Peremen" działa także poza granicami kraju i jest bardzo szanowana na świecie, za nowatorskie rozwiązania, rzetelność i nieziemską wręcz punktualność.
– Uwielbia grać w szachy i chętnie zaprasza każdego do gry, a jeśli ktoś nie umie, to skłonny jest go nauczyć. Dostosowuje też się do poziomu drugiego gracza, jaka to końcu radość zakończyć partie w kilku ruchach przeciwko amatorowi?
– Potrafi grać na wielu instrumentach, pisuje wiersze i poezje, a do tego lubi śpiewać.
– Mieszka w dużej posiadłości w rodzinnym mieście, chronionej przez zbrojnych oraz wysokiej klasy magów pochodzących zza granicy i niemających żadnych powiązań z krajową gildią magiczną.
– Stara się trzymać swoją rodzinę z dala od polityki i niebezpiecznych interesów. Nie ukrywa nic przed nimi, ale nie chce, by się w to angażowali… Jeśli ktoś spróbuje uderzyć w jego rodzinę, Przybysław mu tego nie daruje i zrobi wszystko by go dorwać. Choćby miał walczyć z samym Bogiem.
– Bardzo wierzący człowiek
– /wyjaśnienie/ TSL to skrót od Transport, Spedycja, Logistyka
Opisz mniej więcej jak byś sobie wyobrażał rolę tej postaci w opowiadaniu:*
Cichy sojusznik rewolucji, pomagający dzięki swoim wpływom i pieniądzom. Daje pieniądze, dane wywiadowcze (kupcy mają swoich szpiegów), organizuje zaopatrzenie i transport dla ludzi związanych z rewolucją. Kiedy rewolucja wybucha, odcina magnaterie i władze od swoich usług, paraliżując na jakiś czas ich działania. Fajnie by też było, jakby zawsze było pokazane, że z jednej strony stara się grać na swoje interesy, ale ciągle toczy bój z własnym sercem, które coraz częściej wygrywa i z czasem szczerze popiera rewolucje i przestaje gadać o swoich mitycznych interesach.
casanova
Prawdziwe imię i nazwisko: Dantael, nazwiska nie zna, ale przedstawia się jako Dantael Zerrat.
Pseudonimy: Dan, ewentualnie po nazwisku.
Wiek: 25 lat.
Płeć: Męska.
Orientacja seksualna: Hetero.
Kim chce być: Chciałby być podróżnikiem, jako że nigdy nie było mu dane zobaczyć nic więcej poza rodzinnym miastem. Aby spełnić ten cel – chciałby zdobyć dużo pieniędzy.
Jaki wykonuje zawód:* Robi na czarno w jednej z plugawszych karczm.
Czego się uczył i u kogo:* –
Jaką ma motywację, żeby obalić "złych": Jego matka była niewolnicą, całe swoje życie spędził więc w niewoli. Gdy miał 12 lat został sprzedany do Akademii Merchanta. Tutejsi możnowładcy bardzo pogardzali siłą roboczą, znęcali się nad nim i pozostałymi służącymi. Nieraz doświadczył dotkliwego bicia, czy poniżania, potrafili także za karę wrzucać ich nagich do piwniczki na dworze, aby w chłodzie spędzili parę dni o głodzie. Córki arystokratów, które uczęszczały do Akademii nie były lepsze, miały przegniłe serca tak jak ich rodzice. Wszystko to zostawiło zarówno blizny fizyczne jak i psychiczne. Dan nie marzy o niczym innym bardziej, niż o zemście.
Jakie aktualnie prowadzi życie (np. jest bezdomna, oszukuje ludzi, udając wyrocznię przepowiadającą przyszłość, wszystkie pieniądze wydaje na narkotyki): Pracuje w karczmie – zmywa gary, gotuje, czasem bezpośrednio obsługuje klientów. Ma naprawdę niewiele pieniędzy, mieszka w jakiejś norze ze współlokatorem – również rewolucjonistą.
Jak wygląda:
Jest chłopakiem całkiem przystojnym, średniej długości lekko podkręcone włosy o ciepłym, brązowym odcieniu, sięgają mu mniej więcej końca uszu. Nie ma zarostu. Ma wysoko umiejscowione tęczówki, przez co jego wzrok wydaje się głęboki. Jego oczy są jasno brązowe, przypominają kolorem karmel. Skórę ma dość ciemną, opalaną od słońca, jednak karnacji białej. Naznaczony jest licznymi bliznami, najwięcej w okolicy pleców oraz na dłoniach. Ma także wypalony znak jego pierwszego właściciela na prawym ramieniu, zawsze go zakrywa, by nikt nie podejrzewał, że jest zbiegłym niewolnikiem.
Jest wysoki – 185 cm. Dzięki wieloletniej, ciężkiej pracy jest bardzo dobrze zbudowany. Jednym słowem sprawia wrażenie dużego.
Charakterystyczne elementy ubioru: Skórzany, czarny bezrękawnik, noszony na za dużej koszuli. do tego czarne, również skórzane rękawice bez palców.
Ulubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego je lubi: Lubi duże stworzenia, takie jak konie, czy byki. Lubi zwierzęta "swojego" rozmiaru. Koloru ulubionego nie ma.
Znielubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego ich nie lubi: Nie lubi gryzoni, wręcz nimi gardzi, nieraz musiał z nimi walczyć w kuchni, a za czasów niewolniczych nieraz terroryzowały go wygłodzone szczury. Dlatego też przerażają go najbardziej. Z kolorów nie lubi jedynie białego, uważa go za nijaki.
Negatywne i pozytywne cechy charakteru, obu musi być tyle samo:
Pozytywne:
-Lojalny, wierny.
-Szybko się uczy, ma dobrą pamięć i jest też samoukiem.
-Waleczny, nie ustąpi i stara się dopóki pozostaje chociaż cień szansy na zwycięstwo.
-Oddany, woli narazić siebie na niebezpieczeństwo, niż pozwolić by coś stało się jego bliskim.
-Rezolutny, potrafi planować z wyprzedzeniem.
Negatywne:
-Jest bardzo niecierpliwy.
-Agresywny, nie zawsze panuje nad sobą i w emocjach potrafi wyżyć się na kimś bliskim, nawet jeśli tego nie chce.
-Jest uparty i rzadko kiedy dopasowuje się do czyjejś woli.
-Pamiętliwy, lubi odpłacać się ludziom, którzy w jakiś sposób mu zaszkodzili.
-Niehonorowy, uważa honor za coś przestarzałego. Ludziom takim jak on nie po drodze z uczciwością.
Do czego ma talent: Potrafi się bić, jest bardzo silny. Dobrze gotuje, robił to od małego. Jest świetny w szybkim przyswajaniu wiedzy. Umie także zastawiać pułapki, zna się nieco na zwierzynie i umie ją przyrządzać.
Do czego ma antytalent: Słabo orientuje się w terenie, jako że nigdy w sumie świata nie widział i za dużo o nim nie wie. Nie potrafi także pisać, czytanie idzie mu jak po grudzie, gdyż dopiero zaczął naukę. Średni w panowaniu nad gniewem. Nie umie posługiwać się bronią, zazwyczaj w walce chwyta się wszystkiego, co ma pod ręką. Nie walczy honorowo. Ma zero talentu magicznego, dosłownie nic nie drzemie w jego wnętrzu.
Dodatkowe informacje, które chcesz podać, ale nie pasują do żadnej z powyższych kategorii:*
-Stara się jak może by nadrobić zaległości z niewolniczych lat i dowiedzieć się jak najwięcej o świecie.
-Uczy się pisać i czytać.
-Stara się także na potrzeby rewolucji obeznać nieco z bronią ostrą.
-Ma sporą wiedzę o ludziach, gdyż w karczmie w której pracuje nieraz udało mu się podsłuchać rozmowy.
-Z Akademii Merchanta uciekł w wieku 21 lat, pomogła mu w tym Cerilla (od @Ru-Da ). Od tego momentu przyjaźni się z nią. Jest mu najbliższa spośród ludzi.
-Czasem podaje się za brata Ceri, gdy ta np. wplącze się w kłopoty.
-Przyjaźni się także z Marreth'em ( jeśli nie będzie to przeszkadzać @.A5. ), może go wprowadzić w świat spisku i zachęcić do pomocy rewolucjonistom.
-Często zdarzają mu się bezsenne noce, miewa koszmary senne. Wizje znęcania się ciągle wracają. Między innymi przez traumę związaną z niewolnictwem ma takie problemy z agresją.
-Zanim został sprzedany do Akademii znajdował się w sadzie u jakiegoś bogatego arystokraty. Zajmowały się tam nim obce niewolnice. Jedna z nich, najbardziej mu życzliwa, nosiła nazwisko Zerrat. Poniekąd uznaje ją za matkę, dlatego też przedstawia się jej nazwiskiem.
Opisz mniej więcej jak byś sobie wyobrażał rolę tej postaci w opowiadaniu:* Zna ludzi, może więc dostarczać informacji, robić wywiad i służyć za łącznika. W ogniu rewolty mógłby także walczyć, szczególnie owładnąć mogłaby nim chęć zemsty. Z pewnością jest postacią, która starałaby się ochraniać przyjaciół w całym tym zamieszaniu. Nie wykluczam też w jego wypadku wątku miłosnego.
.A5.
@casanova moim zdaniem świetny sposób, na pewno dobrze by się dogadali
Libera
Prawdziwe imię i nazwisko: Callahan Sverre
Pseudonimy:* Sztywny
Wiek: 19 lat
Płeć: Mężczyzna
Orientacja seksualna: Heteroseksualny
Kim chce być: Chce się wspinać po szczeblach swojej profesji. Zależy mi na byciu poważnym, szanowanym, nie ważne z jakiego powodu.
Jaki wykonuje zawód:* Jest handlarzem ludźmi, porywa najczęściej dzieci i najczęściej te wartościowe, tj. Dzieci magnatów i arystokracji. Na rynku są więcej warte, przez swoje nabyte maniery oraz przez to jak są zadbane.
Czego się uczy/uczył i u kogo:* Uczył się wielu rzeczy u wielu różnych ludzi. Jego pierwszym nauczycielem był starszy kolega mieszkający nie daleko, który znęcał się nad nim. To nauczyło go życia, walki, szybkiego myślenia. Kiedy trochę podrósł i miejscowy skryba zauważył w nim chęć i pasję do nauki, stał się dla niego kimś w rodzaju mentora, uczył go o astronomii, astrofizyce, nauczył go czytać i pisać.
Jaką ma motywację, żeby obalić "złych": Kiedy zostaną obaleni wszyscy wpadną w popłoch, zaczną uciekać z okolicy, będzie mógł więc okraść ich domy, a także ukraść ich samych, czy to do handlu czy dla okupu.
Jakie aktualnie prowadzi życie (np. jest bezdomna, oszukuje ludzi, udając wyrocznię przepowiadającą przyszłość, wszystkie pieniądze wydaje na narkotyki): Aktualnie ma sporo pieniędzy, jednak są to oczywiście pieniądze brudne, jeszcze nie wyprane. Porywa osoby pochodzące najczęściej z bogatych rodzin, później sprzedaje ich ludziom jeszcze bogatszym. Czasami jest to chęć posiadania dziecka przez niepłodne pary, czasami zakup wartościowych niewolników, czasami inne rzeczy. Nigdy nie interesuje go powód, on po prostu zapewnia usługę.
Ofiarę do uprowadzenia obserwuje najczęściej przez kilka dni, w porywach do dwóch tygodni. Uczy się ich planu dnia, zwyczajów, miejsc gdzie trzymają drogie i wartościowe przedmioty. Następnie zależnie od planu dnia ofiary wkrada się do jej domu, porywa ją z prywatnej szkoły albo z rodzinnego spotkania. Następnie przekazuje ją ludziom, którzy są skłonni słono za ofiarę zapłacić.
Jak wygląda (oczy, wzrost, karnacja itp.)(jeśli chcesz, możesz wysłać mi zdjęcie na pv zamiast opisywać): Nie należy do osób wysokich, ale jest postawny i umięśniony. Jego włosy są proste, koloru blond. Boki ma ścięte na krótko, na czubku są dłuższe i mimo żelu utrzymane w nieładzie, czasami kilka kosmyków opada mu na czoło. Oczy ma mroczne, zimne, jasnoniebieskie niczym lód. Spojrzenie na ogół ma obojętne, ale z groźbą czającą się gdzieś głęboko. Ma wadę genetyczną, przez co za jego siatkówką znajduje się dodatkowa warstwa odblaskowa, tzw. Tapetum Lucidum, która odbija światło jak oczy dzikich drapieżników, przez co w ciemności jego oczy świecą w ciemności na kolor żółty/seledynowy. Rysy twarzy mocno ciosane, ostre. Ma nienagannie białe zęby. Przez dolną wargę przechodzi mu blada blizna, podobnie jedną ma po prawej stronie czoła, gdzie chowa się wśród włosów. Ma także kilka blizn na brzuchu i plecach, po nożach oraz mieczach. Całą lewą rękę ma wytatuowaną, wzór przedstawia starożytne symbole przedstawiające konkretne umiejętności. Ilekroć uczy się nowej, tatuuje sobie kolejny. Na plecach, literka pod literką ma napis "I'm just bones in a box" (jestem tylko kośćmi w pudełku). Jego skóra jest biała choć lekko opalona, cera bez przebarwień.
Co do ubioru to ceni sobie czarne, skórzane kurtki, pod którymi zazwyczaj nosi ciemne koszulki na ramiączkach. Nosi nieco luźne czarne spodnie, przetarte tu i ówdzie, przepasane paskami dopasowującymi je do nóg. Pod szyją lub przy spodniach ma zawiązaną fioletową chustę. Na jego szyi wisi także mały wisiorek ze srebrnym pierścieniem zdobionym napisem "sic parvis magna" (wielkość od skromnych początków). Na plecach ma zarzuconą kaburę na miecz.
Charakterystyczne elementy ubioru:* Fioletową chusta przy biodrze lub pod szyją, miecz na plecach.
Ulubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego je lubi: Lubi kolor pomarańczowy, a ze zwierząt faworyzuje lamparty – są ciche, zwinne, silne a do tego zabójcze. Są drapieżnikami doskonałymi, a on czuję się blisko nich przez swoje świecące w ciemności oczy.
Znielubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego ich nie lubi: Nie lubi jasnych kolorów, ponieważ łatwo je poplamić, powolnych zwierząt takich jak woły.
Negatywne i pozytywne cechy charakteru, obu musi być tyle samo:
– pozytywne: odważny, kreatywny, inteligentny, przebiegły, cwany, potrafi zachować zimną krew, szybko łączy szczegóły, nie panikuje
– negatywne: straumatyzowany, agresywny, podejrzliwy, cyniczny, zuchwały, wredny, uszczypliwy, paranoiczny, impulsywny
Opis charakteru: Nieprzystępny, nie lubi kiedy ktoś miesza się w jego sprawy. Lubi stawiać na swoim i jest typem lidera i bardzo dobrze sobie jako lider radzi. Mimo to chadza własnymi, nieprzebytymi ścieżkami. W stosunku do innych jest bardzo podejrzliwy dlatego w towarzystwie wszystkich bacznie obserwuje, szczególnie kiedy sam się wypowiada. Zawsze ma coś cynicznego i sarkastycznego do dodania, lubi mieć ostatnie słowo. Nie toleruje braku szacunku w stosunku do swojej osoby i nie lubi się powtarzać. Większość jego decyzji, wbrew pozorom, jest mądrze uargumentowana, choć nierzadko ciężko to dostrzec. Ma szybki sposób myślenia, potrafi ponadprzeciętnie łączyć fakty i domyślać się szczegółów. Ponadto bardzo kreatywny, umie szybko znaleźć niecodzienne rozwiązanie na swój kłopot. Intuicja zawsze dobrze mu podpowiada, nie boi się nowych wyzwań i chętnie je przyjmuje. Potrafi zachować zimną krew i myśleć logicznie nawet w przerażeniu. Jest odważny, nie waha się ryzykować, nie daje się zastraszyć. Zawsze trzeźwo myśli, jest opanowany nawet w najtrudniejszych sytuacjach, gotowy wyciągnąć asa z rękawa. Potrafi wymusić od siebie spokój w trudnych sytuacjach, od razu szukając drogi wyjścia. Wbrew temu nie dąży do załagodzenia sytuacji, wręcz przeciwnie. Często dla własnej satysfakcji podburza innych, lubi obserwować jak się denerwują. Lubi kwestionować czyjeś poważanie w towarzystwie, poddawać próbom wartości obowiązujące w danym środowisku. Często wdaje się w bójki z chłopakami, którzy go zaczepiają, jego wyjściem z problemu najczęściej jest przemoc. Potrafi manipulować, zastraszać, dobierać słowa i gesty w sposób mający wprowadzić rozmówcę w wybraną przez siebie emocję, zakłopotanie, zawstydzenie, strach, gniew. Potrafi też czytać ludzi, przez co nie da się go oszukać. Mówi, co myśli, nie owija w bawełnę, szczery do bólu. Jest inteligentny, cwany i przebiegły. Typ dowcipnisia, cynik, który ironizuje większość swoich wypowiedzi. Wydaje się narcystyczny, choć jest po prostu pewny siebie, zuchwały. Bywa uszczypliwy, opryskliwy, czasami wredny. Nie waha się wykonywać rzeczy powszechnie kontrowersyjnych, nie istnieje dla niego poczucie honoru, tylko poczucie misji do wykonania. Jest straumatyzowany, co przekłada się na jego agresywne zachowanie oraz paranoję – ciągle czuje się obserwowany, ciągle myśli, że wszyscy przeciw niemu spiskują. Reaguje na impuls ucieczki – kiedy ktoś przed nim ucieka, włącza mu się tryb pościgu. Kiedyś ktoś powiedział o nim, że jest jak wściekły pies, czekający aż go spuszczą ze smyczy.
Do czego ma talent: Ma zdecydowanie talent do manipulowania innymi, jest w tym na tyle dobry, że może wywoływać u nich konkretne emocje, faworyzowanie czegoś i nienawiść w stronę czegoś, potrafi przekupywać i przekonywać, a nie ma przy tym wszystkim skrupułów. Ma także talent do zapamiętywania szczegółów, liczb, twarzy, drogi do jakiegoś miejsca, ale to bardziej wzięło się z praktyki w jego zawodzie. Jest bardzo zwinny i szybki, niemożliwy do pochwycenia dzięki parkourowi. Wiele osób wspomina o jego talencie do miecza, do walk i bójek. Mimo to wszystko potrafi pięknie malować i gdyby tylko chciał, mógłby zarobić z tego uczciwe pieniądze.
Do czego ma antytalent: Zdecydowanie nie potrafi ugodowo podchodzić do różnych spraw i szukać ugodowych rozwiązań. Przemoc jest dla niego głównym wyjściem. Ma także problemy z podporządkowaniem się, jest silny charakterem i lubi stawiać na swoim. Dopasowanie się do towarzystwa, też nie jest proste, bywa że interakcje międzyludzkie sprawiają mu psychiczny ból i ucisk w żołądku, szczególnie kiedy obserwuje szczęście dwójki osób.
Dodatkowe informacje, które chcesz podać, ale nie pasują do żadnej z powyższych kategorii:*
– Świetnie się bije, czy to wręcz czy bronią białą.
– Jest szybki i zwinny dzięki parkourowi.
– Umie posługiwać się nożem i zawsze ma motylkowca w kieszeni. Raczej używa go do zastraszania, nie walczy nim ale czuję się bezpieczniej mając go przy sobie.
– Nie pochodzi z dobrego domu, od dziecka musiał radzić sobie sam.
– Jego głównym środkiem transportu jest jego ogier rasy Missouri Fox Trotter o imieniu Dark Morning. Jest kary z białą głową i czterema białymi skarpetkami. Nocą wygląda mrocznie, jakby zamiast głowy miał czaszkę.
Opisz mniej więcej jak byś sobie wyobrażał rolę tej postaci w opowiadaniu:* Wyobrażam go sobie poniekąd jako pobocznego antagonistę – w końcu dzieli z bohaterami wspólny cel i wspólnego wroga, ale nigdy nie wiadomo czy nie zwróci się przeciwko nim. W końcu jego lojalność trzeba kupić, nie zdobyć.
Bibliothecaire.
Prawdziwe imię i nazwisko: Lindis Myire ale obecnie nazywany jest Xien bo nie chce by ktoś zorientował się kim jest i że nadal żyje (przynajmniej na razie)
Pseudonimy:* przez grupę do której obecnie nazywany jest Sroką przez jego zamiłowanie do różnych ładnych rzeczy
Wiek: 23 lata
Płeć: chłopak
Orientacja seksualna: aro i homoseksualny
Kim chce być: chciałby poprostu być kiedyś pełnoprawnym magiem bo nigdy nie dokończył nauki a obecnie chce przejąć rodzinny majątek który jest ogromny i pomóc w rewolucji a potem osunąć się w cień i zostać uczonym ale ma wrażenie że jak raz wejdzie do polityki to nie będzie mógł wyjść,
Jaki wykonuje zawód:* posługuje się magią na zlecenie i wykonuje proste rzeczy przy jej pomocy a także jest jednym ze złodziei z tej samej grupy co Gill choć jak już to bardziej pomaga rzucając jakiś urok czy coś
Czego się uczy/uczył i u kogo:* kiedyś uczył się u jednego z silniejszych magów w królestwie gdy zauważono u niego talent w wieku paru lat że jego rodzina była bardzo majętna mogła pozwolić sobie na najlepszego nauczyciela
Jaką ma motywację, żeby obalić "złych": widzi to wszystko co się dzieje cały czas a wie że ma środki by to skończyć przez swoje pochodzenie, gdyby nie to by się nie angażował w to aż tak bardzo bo nie chce mieć władzy
Jakie aktualnie prowadzi życie (np. jest bezdomna, oszukuje ludzi, udając wyrocznię przepowiadającą przyszłość, wszystkie pieniądze wydaje na narkotyki): stara się wyjść z nałogu ale bezskutecznie ponieważ nie daje sobie rady z głodem narkotykowym i ostatecznie doprowadza się do przedawkowania prawie (i tak w kółko co parę dni), pracuje na zlecenie i zajmuje się rzucaniem prostych zaklęć przy tym uważając by nikt się nie dowiedział że jest silniejszy niz się wydaje (“na szczęście” narkotyki które bierze go osłabiają z tym przez co wydaje się słabszy + używa magi polegającej na gestach w której nie jest obeznany bo jest dla niego zbyt mało precyzyjna(
Jak wygląda (oczy, wzrost, karnacja itp.)(jeśli chcesz, możesz wysłać mi zdjęcie na pv zamiast opisywać): włosy w kolorze płowego blondu, przekrwione jasne oczy i jedno jest zielone a drugie niebieskie, blada skóra na której jest dużo przebarwień itp. (Przez uzależnienie), średniego wzrostu i nienaturalnie wychudły, ma dużo blizn po cudem unikniętych bójkach, porusza się zwykle chwiejnie i wygląda jakby miał zaraz się przewrócić,
Charakterystyczne elementy ubioru:* naszyjnik z przewleczonym srebrnym guzikiem z jego starego ubrania (resztę sprzedał za narkotyki), płaszcz z różnych szmat wręcz który jest bardzo ciepły i średnio wygodny, za duże wciągane buty, chusta w kolorze podobnym do fioletu ale nie do końca,
Ulubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego je lubi:
—ulubionym kolorem jest ciemno purpurowy który zwyczajowo noszą magowie
—Ulubione zwierze to Synogarlica bo często jest uznawana za symbol mądrości i wytrwałości a on potrzebuje tego bardzo
Znielubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego ich nie lubi:
—Ciemna szarość i ciemny brąz które kojarzą mu się z żołnierzami z miasta którzy robili mu problemy już dość często
—Ryś bo był to symbol (w sensie na herbie itp) jego kuzyna który wpędził go w nałóg
Negatywne i pozytywne cechy charakteru, obu musi być tyle samo (uwaga tu coś nie poszło bo dałam za dużo negatywów)
—Zbyt dużo myśli -przez co bardzo często trudno mu się na czymś konkretnym skupić bo ma wrażenie że jest aż szum, uniemożliwia mu to też zrobienie paru rzeczy jednocześnie
— Kłamliwy – i to kompletnie i szczerze przychodzi mu to bardzo naturalnie i nie czuje się kompletnie źle we wmawianiu ludziom różnych rzeczy nawet gdy czasem są to jakieś pierdoły lub robi to w dobrej wierze
—Ufny- może wydać się to dziwne się to dziwne ale ma jednak wrażenie że inni przecież go nie oszukają tak jak on nich szczególnie że od zawsze to głównie jemu zwracano uwagę na kłamstwa i by przestał a on to źle zrozumiał że inni nie robią tego wcale
—Lojalny- wynika to z tego że bardzo szybko się przywiązuje i bardzo mu zależy na każdym kogo poznanej osobie
—Zawsze dotrzymuje słowa nie ważne co to było bo uznaje że z przysięgami nie ma co oszukiwać w takich sprawach
—Emocjonalny ‐ wręcz zawsze jest osobą która się wzrusza itp. Lub wpada aż furię co prawda stara się radzić sobie z emocjami ale nie ma co oczekiwać nie wiadomo czego bo nie od razu Rzym zbudowano
—Przesądny ‐ i to aż do przesady przez co robi bardzo dużo rzeczy które nie mają znaczenia
—Elokwentny- jest to pozostałość tego że wie bardzo dużo rzeczy i jest mimo wszystko w miare łatwe dla niego
—Optymista – nie znaczy to jednak że jest mocno pozytywnie nastawiony do świata a że po prostu stara się myśleć że będzie dobrze
Do czego ma talent: matematyka i fizyka oraz inne dziedziny z obliczeniami , magia (szczególnie ta do której potrzeba dużo obliczeń ale niestety nie może obecnie jej używać bo to wzbudza podejrzenia, szybko myśli, wykonywanie obliczeń w głowie (mentor go tym katował non stop bo uznawał że “nie zawsze będzie czas na pisanie”), skradanie się i wspinaczka bo obecnie często się zdarza to robić,
Do czego ma antytalent: geografia i czytanie map, języki, wygłaszanie różnego rodzaju przemów itp bo nagle się stresuje i trudniej mu mówić, do tego jeszcze walka bronią lub wręcz bo uznano że nie ma co go tego uczyć bo jakby co da sobie rady magią, pływanie bo boi się wody i nikt w sumie go tego nie uczył, gotowanie bo wszystko wychodzi ledwo jadalne, medycyna i tego typu rzeczy bo nie umie myśleć wtedy,
Dodatkowe informacje, które chcesz podać, ale nie pasują do żadnej z powyższych kategorii:*
—Urodził się w jednym z rodów magnackich jako trzecie dziecko w rodzinie przez co nie miał żadnych szans na przejęcie rodzinnego majątku i szczerze niezbyt mu to przeszkadzało. Ale niestety gdy chłopak miał niecałe 16 lat jego starszy brat niespodziewanie umarł (albo jakaś bitwa albo tragiczny wypadek podczas ćwiczeń) a Lindis niestety musiał się zainteresować tym co się dzieje na dworze zamiast ukrywać się wśród książek i nadmiernie skomplikowanych obliczeń. Niestety jego kuzyn i tak uważał go jako zagrożenie i że ten odbierze mu władze przez co zaczął wciągać go powoli nałóg by podkopać jego reputację. A że Lindis od zawsze był podatny na manipulacje i zbyt ufny dał się w to wciągnąć. I nawet nie zauważył kiedy był w takim stanie że zaczął przynosić rodzinie wstyd. I tak podczas spotkania rodziny z jednym z ministrów (czy tak kimś innym tego typu) zrobił tak źle wrażenie że aż trzeba było się go pozbyć by ukryć że ten od dłuższego czasu jest naćpany a że ledwo kontaktował. Więc posunięto się do tego by sfingować jego śmierć. Szczerze to Lindis niezbyt rozumiał co się dzieje i zdał sobie z tego sprawę gdy było już za późno czyli gdy zdał sobie sprawę że jest w kompletnie obcym mu miejscu. Nie mógł wrócić od razu jednak bo powiedzmy sobie szczerze wracanie lub cokolwiek tego typu mogłoby się bardzo źle skończyć szczególnie że wszyscy myślą że nie żyje więc jego ewentualna śmierć by go uciszyć nic by nie była zauważona. (+ wzięcie go za oszusta jest bardzo łatwe) Z tego powodu zamierza wracać dopiero podczas rewolucji bo wtedy wszyscy będą zajęci powstrzymywaniem tego co się dzieje a on sam chciałby się zresztą przyłączyć.
—Narkotyk który bierze to tak zwane ziele oleiste które swoją nazwę zawdzięcza temu że sama w sobie roślina nie jest narkotykiem a dopiero olej z niej zrobiony który ma działanie uspokajające umysł, a skutkami ubocznymi są problemy z pamięcią, utrudnianie działania magii, problemy skórne, coś co nazywane jest “mgłą umysłową” (coś jak przy “tym na c” o ile wiesz o co chodzi)
—gdy jest zdenerwowany lub panikuje lub zaczyna go ciągnąć zbyt do brania zaczyna robić skomplikowane obliczenia w głowie lub mówić wzory albo mówienie jakiś wartości matematycznych
Opisz mniej więcej jak byś sobie wyobrażał rolę tej postaci w opowiadaniu:* jeden z rewolucjonistów który stara się jednocześnie ugrać coś na swoje, może pomóc przy ustaleniu nowej władzy czy coś
KotKsiazkowy
bardzo ciekawy pomysł, na tyle inspirujący że od razu mam pomysł (mam nadzieję że będzie pasować, a jak nie to powiedz co zmienić) i mam nadzieję, że jeszcze jedna postać się przyda :)
Prawdziwe imię i nazwisko: Emmeline Aytone
Pseudonimy:* Sroka (używa go podpisując się pod swoimi politycznymi manifestami), Em (dla najbliższych osób), Emma
Wiek: 28
Płeć: kobieta
Orientacja seksualna: lesbijka
Kim chce być: polityczką, jedną z przywódczyń rewolucji, ale niekoniecznie chce zabijać ludzi, bo brzydzi się krwią. Chciałaby żeby jej poglądy zostały wcielone w życie (poglądy zakładają w skrócie zrobienie rewolucji niższych warstw przeciw bogatym i podzielenia się po równo majątkiem, żeby ludzie byli szczęśliwi i tak to jest nawiązanie do koncepcji Marksa i po części do socjalizmu utopijnego, bo chciałaby zrobić to pokojowo i bezkrwawo, ale gdzieś w środku wie że tak się nie da)
Jaki wykonuje zawód:* guwernantka
Czego się uczy/uczył i u kogo:* uczyła się podstaw magii u wędrownych nauczycieli (o ile coś takiego ma prawo funkcjonować w tym uniwersum), a na naukę wyższej magii nie było jej stać, chociaż ma dość duży talent, ale nie potrafi go sama okiełznać.
Jaką ma motywację, żeby obalić "złych":
Swoje podglądy i idące za nimi motywacje wywodzi z silnego poczucia niesprawiedliwości
Jej partnerka Melissa zachorowała na gruźlicę (albo inną śmiertelną chorobę jeżeli ta nie pasuje do uniwersum) przed czterama latami a Emmeline nie była w stanie jej uratować bo nie znała tak dobrze leczniczej magii przez to że nie miała pieniędzy na dalszą naukę. Przez całe życie żyje na skraju biedy, a na utrzymanie zarabia ciężką pracą kiedy bogaci urodzili się bogaci i żyją w luksusach nie pracując i ograniczając prawa biednych.
Jakie aktualnie prowadzi życie (np. jest bezdomna, oszukuje ludzi, udając wyrocznię przepowiadającą przyszłość, wszystkie pieniądze wydaje na narkotyki):
pracuje jako guwernantka za marne pieniądze u bogatych ludzi i uczy magii ich dzieci, które są antytalentami magicznymi (mimo tego je lubi), ale nie jest tym usatysfakcjonowana, dlatego potajemnie prowadzi działalność polityczną między innymi przez organizowanie wieców i pisania o swoich poglądach w prasie (o ile jakieś media w ogóle istnieją), ogółem podburza niezadowolony lud.
Jak wygląda (oczy, wzrost, karnacja itp.)(jeśli chcesz, możesz wysłać mi zdjęcie na pv zamiast opisywać):
Jest brunetką średniego wzrostu. Włosy wiąże w ulizany kok (jest to jej znak charakterystyczny) i ma grzywkę wpadającą jej do oczu. Jej oczy są niebieskie.
Charakterystyczne elementy ubioru:*
Ubiera się w stylu biednej elegancji, ze względu na swoją pracę musi schludnie się prezentować, ale nie stać ją na drogie eleganckie ubrania (coś w stylu tego jak ubierała się służba u bogatszej szlachty). Nosi okulary, które są najdroższą rzeczą jaką posiada. Zawsze ma na szyi łańcuszek który dostała od Melissy.
Jeżeli pojawia się publicznie jako Sroka występuje w pelerynie z kapturem, żeby zachować anonimowość.
Ulubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego je lubi:
zielony, który równocześnie napawa ją smutkiem, ponieważ przypomina oczy jej zmarłej partnerki
Sroki, ma nawet swoją zaprzyjaźnioną srokę Migotkę, która niczym gołąb pocztowy roznosi polityczne ulotki i wiadomości
Znielubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego ich nie lubi:
czerwony, ponieważ przywodzi jej na myśl krew oraz barwy i zwierzęta kojarzone z arystokracją (jeżeli jakieś są)
Negatywne i pozytywne cechy charakteru, obu musi być tyle samo:
Jest inteligentna, sprytna (a może nawet przebiegła, to jest taka niejednoznaczna cecha), skryta, wrażliwa (bo w końcu zauważenie niesprawiedliwości wymaga pewnej wrażliwości i to też jest dość niejednoznaczna cecha i Emmeline stara się tej cechy nie pokazywać), poważna (może i nawet nadmiernie), odpowiedzialna, trochę oschła, jednak we wnętrzu skrywa uczuciowość.
Do czego ma talent:
Do magii, ale nie potrafi go do końca okiełznać kiedy wychodzi poza podstawy. Jest bardzo przekonująca, swoimi mowami potrafi porwać tłumy, radzi sobie z nawiązywaniem relacji
Do czego ma antytalent:
Nie potrafi posługiwać się bronią inną niż magia, jest trochę niezdarna, nie ma poczucia humoru
Dodatkowe informacje, które chcesz podać, ale nie pasują do żadnej z powyższych kategorii:*
To jest postać trochę taka jak Robespierre z początku rewolucji tylko z tezami socjalizmu utopijnego, no i trochę bardziej stonowana jednak.
Jest widocznie dualistyczną postacią, pod poważnym a nawet oschłym zewnętrzem skrywa się wrażliwość i uczuciowość, tak samo jak jej tożsamość dzieli się na skromną, miłą guwernantkę i działaczkę polityczną zachęcającą tłumy do walki.
Opisz mniej więcej jak byś sobie wyobrażał rolę tej postaci w opowiadaniu:* zdecyduj co z nią zrobisz, bo może podążyć różnymi drogami wplatając się w organizacje rewolucji, chociaż widzę ją jako kogoś kto za sprawą innego bohatera (może nawet relacji romantycznej) może albo popaść w fanatyzm i dołączyć do najradykalniejszych rewolucjonistów albo zmienić swoje poglądy na bardziej umiarkowane i pójść w stronę pokojowej dyplomacji. Ewentualnie może stracić wiarę w sens jakichkolwiek działań i zamieszkać gdzieś na jakiejś wsi z gromadą kotów powoli stając się zdziwaczałą lokalną wiedźmą, dla której świat był w przeszłości zbyt brutalny. Albo można to połączyć i Emmeline poszłaby wtedy w fanatyzm, ale nadszedłby moment realizacji że źle postępuje i wtedy usunęłaby się ze sceny politycznej (biorąc pod uwagę jej emocjonalność mogłaby nawet posunąć się do nieudanej próby zakończenia swojej egzystencji) i zamieszkała sobie na tej wsi mając już na wszystko wywalone (bo czy ze swoim życiorysem i faktem posiadania oswojonej sroki nie nadaje się idealnie na wiedźmę?)
Bibliothecaire.
@KotKsiazkowy
Nie żeby coś ale moja postać używa tego samego psudonimu
KotKsiazkowy
@Horologium prawdopodobnie to ja powinnam kierować do ciebie to nie żeby coś, bo dodałam komentarz przed tobą (więc jakby nie miałam też skąd wiedzieć o tym co masz w głowie), ale jeżeli chcesz to mogę zmienić jej pseudonim na Wrona (i wtedy jej ulubione zwierzę i oswojony ptak też będzie wroną).
Arielka535
Prawdziwe imię i nazwisko: Raegan Gretumal
Pseudonimy:* Rae (tak mówiła do niego Allynna)
Wiek: 24 lata
Płeć: mężczyzna
Orientacja seksualna: homo
Kim chce być: najbogatszym człowiekiem na świecie
Jaki wykonuje zawód:* nie musi pracować, bo ma fortunę, posiada rozległe tereny, na których znajdują się wsie i miasta podporządkowane jego rodzinie, których mieszkańcy dla niego zarabiają, poza tym zajmuje się handlem (nie on osobiście, tylko wynajęci przez niego ludzie, ale to głównie on czerpie z tego zyski)
Czego się uczy/uczył i u kogo:*
– pani Keyra – czytanie i pisanie
– pan Keyfir – przedmioty ścisłe
– pani Sakaala – biologia
– pan Zylsys – muzyka
– pan Mitalar – malarstwo
– pan Darian – jazda konna (w tym: walka)
– pan Atall – walka wręcz (w tym: szermierka)
– pani Mira – obsługa broni palnej (o ile jest tutaj broń palna)
Jaką ma motywację, żeby obalić "złych": dla niego "źli" to buntownicy – po prostu nie uważa niewolników za pełnowartościowych ludzi, gardzi też każdym, kto opowiada się po ich stronie
Jakie aktualnie prowadzi życie (np. jest bezdomna, oszukuje ludzi, udając wyrocznię przepowiadającą przyszłość, wszystkie pieniądze wydaje na narkotyki): żyje sobie wesoło i szczęśliwie w jednej z kilkunastu willi należących do jego rodziny
Jak wygląda (oczy, wzrost, karnacja itp.)(jeśli chcesz, możesz wysłać mi zdjęcie na pv zamiast opisywać):
– ponadprzeciętnego wzrostu, ale nie jest bardzo wysoki
– umięśniony na tyle, że widać, że jest wysportowany
– falowane jasnobrązowe włosy do ramion
– niebieskie, przenikliwe oczy
Charakterystyczne elementy ubioru:*
– koszule z szerokimi, zwiewnymi rękawami
– skórzane buty na niskim, szerokim obcasie
– złota biżuteria i perły: głównie pierścienie i kolczyki
na dwór: długi płaszcz
na eleganckie okazje: gorset ze złotymi/perłowymi zdobieniami (ma całą kolekcję)
Ulubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego je lubi:
– złoty, głęboka czerwień, granatowy i purpura, bo kojarzą mu się z bogactwem i przepychem
– koty i ptaki drapieżne, bo są niezależne i robią to, co im się w życiu podoba (czego skrycie im zazdrości)
– konie, bo są majestatyczne i drogie
Znielubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego ich nie lubi:
– szary, brąz i beż, bo uważa, że to mdłe kolory i dobre dla pospólstwa
– zielony, bo kojarzy mu się z Allynną, bo to kolor jej oczu
– karaluchy, myszy, szczury, gołębie, owce i kozy, bo się ich brzydzi
– kury, świnie i krowy, jw, toleruje je tylko w formie dania serwowanego na porcelanowym talerzu
Negatywne i pozytywne cechy charakteru, obu musi być tyle samo:
– chciwy, zaślepiony żądzą pieniądza (zależy mu przede wszystkim na gromadzeniu bogactwa)
– ambitny, zdeterminowany, kiedy coś postanowi (jeżeli chce coś osiągnąć, to prędzej czy później to osiągnie)
– inteligentny, przebiegły (dobrze sobie radzi ze strategicznym myśleniem i planowaniem skomplikowanych forteli)
– elokwentny, charyzmatyczny (zawsze umie oczarować towarzystwo, ma łatwość w przekonywaniu innych do własnych racji)
Do czego ma talent:
– jazda konna, walka wręcz i obsługa broni palnej (uczył się u najlepszych mistrzów)
– nauki ścisłe (jest inteligentny i uważa, że dużo faktów wynika z siebie wzajemnie, jak rozumie jakiś temat, ma łatwość w nauczeniu się go i zastosowaniu w praktyce)
Do czego ma antytalent:
– ma kiepską pamięć (przez to nigdy nie rozstaje się z małym, oprawionym w skórę notesem, w którym ma zapisane wszystko, co powinien pamiętać)
– muzyka (pani Zylsys prawie zrezygnowała z uczenia dzieci rodziny Gretumal, bo był nie do wytrzymania na jej lekcjach, unika też chodzenia na koncerty, bo szybko go nudzą)
Dodatkowe informacje, które chcesz podać, ale nie pasują do żadnej z powyższych kategorii:*
– jest 5 lat starszym bratem Allynny, "za dzieciaka" byli nierozłączni, on był gotów skoczyć w ogień, byleby ona była szczęśliwa. Gdy ojciec ją ukarał za jej romans, poszedł do niego z zamiarem rozprawienia się z nim, ale skończyło się na poważnej rozmowie, w czasie której Raegan został przekonany, że służący i niewolnicy to podludzie, a jedynym wyznacznikiem wartości człowieka są pieniądze. Od tamtego momentu coraz częściej kłócił się z siostrą, a gdy ona prosiła go o pomoc w ucieczce przed ślubem z jakimś bogatym randomem, wyrzekł się jej (ale ze względu na dawniej łączącą ich przyjaźń dał jej 3 godziny na oddalenie się od willi zanim zawoła na alarm)
– zamiast siostry wyszedł za syna magnata, za którego ona miała wyjść (inaczej jego ojciec straciłby bardzo ważny układ handlowy), ale nie korzystają z tego: śpią w osobnych sypialniach, tylko na oficjalnych przyjęciach pokazują się razem i grają rolę kochającego małżeństwa
– ma trzy ukochane koty, które nazywają się Veni (rudy kot), Vidi (śnieżnobiała kotka) i Vici (czarny kot)
Opisz mniej więcej jak byś sobie wyobrażał rolę tej postaci w opowiadaniu:* Obviously jest arystokratą, więc stoi w opozycji do buntowników. Może nakazywać zabijać ludzi, gwałcić (może gwałcić? Czy to za bardzo TW?) służących i niewolników, zwiększać podatki, kazać całować sobie buty, ogólnie "jestem bogaty, więc wszystko mi wolno" stuff
PS. aktualnie pół-oficjalnie żyję na sQ, w związku z tym *teraz* tego bardzo nie powinnam polecać. Chętnie polecę później, kiedy już formalnie ogłoszę swój powrót. Teraz mam za mało czasu na prowadzenie konta, ale nadrabiam troszku powiadomienia, dlatego tutaj zajrzałam
Mistyfikacja
• AUTOR@Arielka535 Oki, nie musisz teraz polecać ;)
Dziękuję za ciekawą postać <3
Ru-Da
Prawdziwe imię i nazwisko: Cerilla la Rocca
Pseudonimy: Ceri (jako zdrobnienie); Zmora (od wizji, które potrafi wywoływać)
Wiek: 20
Płeć: Kobieta
Orientacja seksualna: Heteroseksualna
Kim chce być: Pierwszą osobą, która w pełni opanuje magię krwi.
Czego się uczy/uczył i u kogo: Pobierała nauki z przedmiotów podstawowych u sir Nicholasa Lorrenta. Lekcje etykiety u madame Anielle Vinci. Największą jednak uwagę poświęcała Akademii Merchanta, w której uczyła się magii.
Jaką ma motywację, żeby obalić "złych": Uważa większość arystokracji za pozbawione empatii potwory. Pragnie zmienić aktualną władzę. Wierzy, że nowe rządy wprowadzą harmonię i pokój. Niestety nie zdaje sobie sprawy, że dużej ilości rewolucjonistów wcale nie zależy na dobru ogółu.
Jakie aktualnie prowadzi życie: Całkiem wystawne. Należy do szlacheckiego rodu, zatem pieniędzy jej nie brakuje. Stara się jednak jak tylko może wspierać finansowo rewolucjonistów, zazwyczaj anonimowo. Działa także potajemnie w podziemiu, oczywiście nie chwaląc się swoim pochodzeniem. Większość ludzi zna ją tam pod pseudonimem, lub fałszywym nazwiskiem – Varrack.
Jak wygląda: Ceri jest szczupłą dziewczyną mierzącą 160cm. Ma długie, kasztanowo-rude włosy, sięgające jej do pasa. Zawsze ma je zaplecione w różne fryzury, najczęściej zawierające warkocze. Jej cera jest blada, acz ciepło zabarwiona, a oczy duże i szaro-zielone. Ma nienaganną posturę i wdzięczny chód.
Charakterystyczne elementy ubioru: Lubi nosić suknie z wieloma koralikami i kamieniami w ciemniejszych kolorach oraz sporo biżuterii. Gdy wybiera się w biedniejsze dzielnice ubiera skromniejsze suknie, zawsze w czarnym kolorze i płaszcz z kapturem. Najbardziej charakterystycznym elementem w jej wyglądzie w podziemiu jest jednak makijaż. Intensywnie podkreślone na czarno oczy stały się swego rodzaju znakiem rozpoznawczym.
Ulubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego je lubi:
– Lubi myszy, jaszczurki i ogólnie niewielkie stworzenia, uważa je za bezbronne, zatem trzeba im pomagać.
– Czarny – wcale nie uważa go za ponury kolor. Kojarzy jej się z wolą walki i zaciętością, dlatego go ubiera.
Znielubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego ich nie lubi:
– Nie lubi czerwieni, głównie przez to, że nie pasuje do jej włosów.
– Jedyne zwierzęta, których nie lubi to niedźwiedzie. Zwyczajnie się ich boi, była świadkiem ataku jednego w trakcie wycieczki poza miasto.
Negatywne i pozytywne cechy charakteru, obu musi być tyle samo:
Cerilla od małego wychowywana była w duchu miłości i wspólnoty. Jej rodzice dbali o jej należyte wykształcenie i obycie, kochali ją i dbali o nią, dzięki czemu wyrosła na empatyczną dziewczynę, wrażliwą na cudzą krzywdę. Opiekunowie nie narzucali jej konkretnego stylu bycia, dzięki czemu miała okazję przekonać się o swoich zainteresowaniach i wykształcić własne poglądy, których mocno strzeże. Jest idealistką. Głęboko wierzy w idee harmonii i walki w imię uciśnionych, pragnie stworzyć świat, w którym ludźmi kierowałaby rozwaga, nie chciwość. Jest hojna i chętnie dzieli się tym, co ma. Chętnie też pomaga innym, jeśli uzna, że na jej pomoc zasłużyli. Jest pewna siebie i uparta, dąży do ustanowionego celu choćby nie wiem co. Zawsze staranna w swoich zadaniach, odpowiedzialna i punktualna. Stara się podnosić innych na duchu i wprowadzać raczej pozytywne, niż negatywne nastroje.
Idealistyczna natura dziewczyny na nieszczęście jest nie tylko zaletą, ale i wadą. Jej marzenia i obraz idealnego świata nieraz potrafią ją zaślepić, przez co nie dostrzega realnych konsekwencji rewolucji. Jest także nieco naiwna, dość łatwo wmówić jej nieprawdę. Odgadywanie intencji ludzi nie idzie jej najlepiej, co nieraz wpędziło ją w niebezpieczne sytuacje. Nie należy do najodważniejszych osób i stosunkowo łatwo napędzić jej stracha, co osobiście doprowadza ją do wściekłości. Często działa pod wpływem emocji, zwłaszcza gdy jest świadkiem niesprawiedliwości. Nie należy do osób szczególnie uczciwych i nie ma nic przeciwko nie honorowym metodom. O ile nie mają na celu krzywdzić niewinnych – usprawiedliwia je. Jej podejście znacząco zmienia się wobec osób, których charakter uzna za szpetny. Jest dla nich zdecydowanie bardziej ostra, nie rozumie jak można bezpodstawnie kogoś krzywdzić i przez to pragnie odpłacić im pięknym za nadobne.
Do czego ma talent:
– Jest dobrą mówczynią, potrafi zyskać uwagę słuchaczy.
– Jej konikiem jest zdecydowanie magia iluzji. Wypracowała nawet umiejętność tworzenia iluzji długotrwałej, która zmienia element w wyobrażeniu danego człowieka o świecie.
– Jest dobra w cichym poruszaniu się, skradaniu i wymykaniu.
– Odwracanie uwagi też idzie jej bardzo dobrze.
– Dobrze jeździ konno, często wybierała się na przejażdżki z rodzicami.
Do czego ma antytalent:
– Do nauki ogólnie rozumianej. Nigdy nie przepadała za poezją, czy literaturą. A przedmioty ścisłe przyprawia ją o dreszcze.
– Nie potrafi posługiwać się żadną bronią. Woli stosować magię, lub ucieczkę.
– Nie potrafi oceniać intencji innych ludzi.
– Nie umie zajmować się chorymi, czy ciężko rannymi. Bez pomocy magii niewiele zdziała.
Dodatkowe informacje, które chcesz podać, ale nie pasują do żadnej z powyższych kategorii:
– Jej rodzina należała do wyjątkowo życzliwych. Ceri nigdy nie musiała na nic narzekać, wychowała się pod swego rodzaju kloszem. Jej rodzice dobrze traktowali służbę, wydawało jej się więc, że świat nie jest takim złym miejscem.
– Poglądy dziewczyny uległy zmianie dopiero po dołączeniu do Akademii Merchanta. Nauczyciele byli tam surowi dla uczniów, jednak to nic w porównaniu z tym, jak traktowali niewolników.
– Warunki służby, panujące w Merchancie przeraziły Cerille w ogromnym stopniu. Równie mocno zdziwiło ją, że inne uczennice Akademii zdawały się nie przejmować okrucieństwem niewolników, a wręcz do niego dokładać. Sprawiło to, że Ceri zaczęła inaczej patrzeć na ludzi ją otaczających.
– Chociaż kocha rodziców, nie mówi im o swoim udziale w ruchu oporu. Zostali wychowani w duchu konserwatywnym i wie, że nie zrozumieliby.
– Od czasu dołączenia do rewolty rozpoczęła naukę magii krwii, jest nią zafascynowana. Głównie wykorzystuje ją do zaleczania ran i pomagania poszkodowanym. Nie idzie jej najlepiej, jednak uważa że trening czyni mistrza.
– O jej tożsamości wie jedynie parę najbliższych osób z podziemia, którym naprawdę zaufała. (Można jej znaleźć jakichś towarzyszy haha)
– Ma chorobę morską, raczej nie zbliża się do statków.
– Nie lubi patrzeć na rozlew krwi, zazwyczaj odwraca wzrok, zwłaszcza gdy dochodzi do bardzo drastycznych sytuacji.
Opisz mniej więcej jak byś sobie wyobrażał rolę tej postaci w opowiadaniu: W pewnym momencie mogłaby zostać zmuszona do porzucenia dawnego życia i zamieszkania z rewolucjonistami (szczególnie po wybuchu rewolty). Raczej byłaby wykorzystywana do tworzenia dywersji, dezorientowania wroga i obezwładniania go. Ludzie chcieliby jej pomocy, ze względu na umiejętności.
Ru-Da
@casanova Zależy w jakim sensie, ale raczej nie mam haha
casanova
@Ru-Da pv
.A5.
Prawdziwe imię i nazwisko: Allynna Gretumal
Pseudonimy:* księżniczka, mądrala i kilka różnych wyzwisk
Wiek: 19 lat
Płeć: kobieta
Orientacja seksualna: hetero
Kim chce być: marzy o tym, żeby zostać sławną poetką
Jaki wykonuje zawód:* tu również nie wiem czy można to uznać za zawód, ale wcześniej była córką arystokraty (w sumie to nadal jest, ale uciekła), obecnie zarabia ucząc biedne dzieci, dając im korepetycje, sprawia jej to przyjemność i ma dzięki temu wrażenie, że chociaż trochę usuwa ze świata niesprawiedliwość dając im szansę na lepsze wykształcenie
Czego się uczy/uczył i u kogo:*
– pani Keyra – czytanie i pisanie
– pan Keyfir – przedmioty ścisłe
– pani Sakaala – biologia
– pan Zylsys – muzyka
– pan Mitalar – malarstwo
Jaką ma motywację, żeby obalić "złych": nie podoba jej się podział społeczny, uważa, że wszyscy powinni być sobie równi, nienawidzi chciwości i żądzy pieniądza, która panuje światem, chce też po części zemścić się na rodzicach za to, że zniszczyli jej dzieciństwo
Jakie aktualnie prowadzi życie (np. jest bezdomna, oszukuje ludzi, udając wyrocznię przepowiadającą przyszłość, wszystkie pieniądze wydaje na narkotyki): żyje w niewielkiej, skromnej chatce udając mieszkankę i dając korepetycje
Jak wygląda (oczy, wzrost, karnacja itp.)(jeśli chcesz, możesz wysłać mi zdjęcie na pv zamiast opisywać): Allynna jest szczupłą dziewczyną o średnim wzroście. Jej dłonie są niewielkie, a ręce chude, podobnie jak uda. Usta ma pełne, a nos prosty. Jej oczy są koloru zielonego. Ma mnóstwo piegów . Jej włosy są jasnobrązowe, falowane, sięgają jej do łopatek. Skórę ma jasną. Na jej plecach jest kilka blizn.
Charakterystyczne elementy ubioru:* biała, dosyć skromna sukienka sięgającą trochę dalej niż do kolan. Ma niewielki kołnierzyk. Na to płaszcz podobnej długości. Ma on długie rękawy i kaptur. Buty, które zakłada są wysokie, w kolorze brązowym. Zawsze ma przy sobie coś w rodzaju brązowej, skórzanej torby.
Ulubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego je lubi:
– brązowy i zielony, kojarzą jej się z naturą, którą uwielbia
– biały, po prostu jej się podoba
– kremowy, bo przypomina kartki książek
– kocha psy, bo są wierne
– uwielbia konie, miała z nimi dużą styczność
– kocha ptaki, bo pięknie śpiewają
– lubi świnie, wydają jej się takie urocze i nie rozumie, dlaczego ich nazwa jest wyzwiskiem, skoro to dobre stworzenia
– węże, jest zdania, że mają takie śmieszne i słodkie oczy
Znielubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego ich nie lubi:
– czerwony, bo kojarzy jej się z krwią
– różowy, jakoś do niej nie przemawia
– żółty, uważa go za zbyt jaskrawy
– fioletowy, zbyt podobny do różu
– lisy, kojarzą jej się z oszustami, ale nie takimi, którzy kradną z koniecznością, a po prostu chciwych
– mole, bo boi się, że kiedyś zjedzą jedną z jej książek, ale jej strach jest zdecydowanie przesadzony, bo myśli, że zjedzą całą książkę i nic po niej nie zostawią
– myszy i szczury, za dużo naczytała się o chorobach, które mogą roznosić
– gołębie, ten sam powód, co u szczurów
Negatywne i pozytywne cechy charakteru, obu musi być tyle samo:
Allynna jest jedną z tych osób, które nie przepadają za towarzystwem i kochają zwierzęta bardziej niż ludzi. Mimo tego uważa, że każdy zasługuje na szacunek, jest tolerancyjna. Szanuje większość swoich wrogów, no chyba, że ktoś spowodował u niej okropne traumy. Jest pamiętliwa, nie wybacza. Jest wybredna, jak chodzi o wybór towarzystwa. Jest strasznie uparta, zawsze stawia na swoim. Jest też asertywna i kłótliwa. Nie boi się wyrażać swojego zdania. Jest szczera do bólu. Uważa świat za okropne miejsce pełne niesprawiedliwości. Ma bardzo depresyjne myśli, często narzeka. Jest bardzo sarkastyczna. Ma bardzo ciekawe porównania i określania dla różnych rzeczy, osób, zwierząt. Przez to osoby, które bliżej ją poznają, mogą ją uznać za całkiem uroczą, mimo jej chłodnej otoczki. Analizuje każdy szczegół i chociaż tego nie okazuje, strasznie przejmuje się krytyką. Jest bardzo mądra, ale niestety często się wymądrza. Ma bujną wyobraźnię. Jest ambitna i wytrwale dąży do celu. Nigdy się nie poddaje. Jest dobrą słuchaczką, nigdy nie przerywa nikomu podczas mówienia. Bardzo przejmuje się dobrem osób, na których jej zależy. Jest bardzo opiekuńcza wobec takich osób. Zrobiłaby dla nich wszystko. Jest odważna i nie boi się zrobić czegoś, mimo konsekwencji. Jest bardzo uczciwa, nigdy nie kłamie. Współczuję osobom, które podają ofiarą niesprawiedliwości. Jest bardzo nieufna. Często wyraża swoje kąśliwe uwagi na temat innych.
Do czego ma talent:
– pisanie wierszy, jest świetną poetką, kocha to z całego serca
– potrafi szybko i płynnie czytać
– potrafi przepięknie rysować, bardzo dużo trenowała
– ma ogromna wiedzę na wiele tematów, którą potrafi w dobry sposób przekazać innym
– potrafi jeździć konno
– potrafi opatrzyć rany, jest bardzo dobra, jak chodzi o medycynę
– rozróżnia jadalne i niejadalne rośliny
– potrafi grać na flecie i ma piękny głos
– jest świetna z matematyki
Do czego ma antytalent:
– słabo walczy wręcz, każdy by ją pokonał, bo w ogóle nie ma siły
– nie potrafi się posługiwać żadną bronią, prędzej zrobiłaby krzywdę sobie samej niż komuś innemu
– nie potrafi kłamać, od razu po niej widać i nie lubi tego robić
– nie umie pływać
– nie potrafi się wspinać
– ma słabą kondycję
– słabo radzi sobie z gotowaniem, potrafi przyrządzić tylko proste dania
– słabo jej idzie pocieszanie innych, raczej tylko pogorszyłaby sprawę
Dodatkowe informacje, które chcesz podać, ale nie pasują do żadnej z powyższych kategorii:*
– jej ojciec jest bogatym arystokratą
– ma starszego brata, z którym miała dobrą relację w dzieciństwie, ale obecnie ogarnęła go żądza pieniądza
– kocha czytać książki
– trudno jest o to, żeby się w kimś zakochała, w ciągu swojego życia pokochała tylko jedną osobę
– od najmłodszych lat oczekiwano od niej, że będzie idealna, nie mogła popełniać błędów
– zakazywano jej bawić się z innymi dziećmi niż jej brat, żeby "nie zaprzątała sobie głowy głupotami"
– jest ofiarą przemocy domowej
– jej pierwszą i zarazem jedyną miłością był jeden ze służących. Zajmował się on końmi. Pokochała go z całego serca, on ją również. Mieli ukryty romans. Niestety po kilku tygodniach dowiedział się o tym ojciec dziewczyny. Skazał chłopaka na śmierć, rzekomo za kradzież. Sprawę z romansem zamiótł pod dywan, ale mimo to ukarał córkę. Do teraz ma po tym blizny na plecach.
– Była zmuszana do zakrywania siniaków, żeby nikt się nie dowiedział, jak była traktowana
– jej rodzina ma obsesję na punkcie robienia dobrego wrażenia
– uciekła z domu, ponieważ ojciec chciał wydać ją za syna magnata, którego nie kocha
– jej ojciec myśli o niej wyłącznie jak o środku zarobku, od najmłodszych lat wiedziała, że jednym plan rodziców wobec niej to wydanie jej za bogacza
– woli zginąć niż żyć nie mając wolności wyboru
– wiersze z które pisze są zazwyczaj depresyjne, porusza w nich smutne tematy – głód, niesprawiedliwość, śmierć, znęcanie się nad słabszymi
– zazwyczaj maluje martwą naturę
– czasem śpiewa napisane przez siebie wiersze, ale tylko te, które chociaż trochę przypominają piosenki
– nie boi się śmierci
– kiedyś próbowała odebrać sobie życie, dokładnie po śmierci jej kochanka
– nie brzydzi jej widok krwi, zna się na anatomii człowieka
– przeraża ją woda i wszystko, co się tam kryje
– boi się tego, co nie znane
– nie lubi próbować nowych rzeczy
– z całego serca kocha naturę, czuje, że łączy ją z nią głęboka więź
– boi się zarazków
– gardzi oszustami i złodziejami, którzy robią to, tylko ze względu na ich chciwość
Opisz mniej więcej jak byś sobie wyobrażał rolę tej postaci w opowiadaniu:* od razu zgodziłaby się pomóc innym, pragnąc pomóc biednym, głodującym dzieciom oraz innym dziewczynom, które są zmuszane do ślubów z osobami, których nie kochają. Mogłaby zakochać się w jednej z osób i napisać o tej osobie wiersz. Starałaby się nauczyć walczyć, żeby bardziej się przydać. Mogłoby też się wydać, że jest córką arystokraty.
.A5.
Prawdziwe imię i nazwisko: Marreth Gholzash
Pseudonimy:* Czarnooki, Szabloręki
Wiek: 22 lata
Płeć: mężczyzna
Orientacja seksualna: bi
Kim chce być: tak właściwie to najbardziej chciałby chyba stać się jednym z tych bogaczy, którzy mogą pozwolić sobie na wszystko, czego tylko zapragną
Jaki wykonuje zawód:* nie wiem czy można to nazwać zawodem, ale należy do niewielkiej grupy przestępczej i jest tam jedną z ważniejszych osób
Czego się uczy/uczył i u kogo:* żadnych profesjonalnych nauczycieli od niczego nie miał, raczej wszystkiego, co potrafi nauczyli go oszuści, opiszę to w dalszych punktach
Jaką ma motywację, żeby obalić "złych": chciałby pomścić śmierć matki, o którą oskarża arystokratów i stać się bogatszym
Jakie aktualnie prowadzi życie (np. jest bezdomna, oszukuje ludzi, udając wyrocznię przepowiadającą przyszłość, wszystkie pieniądze wydaje na narkotyki): żyje w opuszczonym, zniszczonym budynku, który był domem dla jednego z bogatszych kucharzy. Znajduje się on obok spalonej karczmy, w której ów człowiek zginął, a o miejscu zapomniano, bo jest ono położone w lesie. Mieszka tam z resztą grupy, co jakiś czas wychodzą na ulicę i oszukują ludzi na różne sposoby. Jego zadaniem jest naciąganie ich podczas gier, np. kart.
Jak wygląda (oczy, wzrost, karnacja itp.)(jeśli chcesz, możesz wysłać mi zdjęcie na pv zamiast opisywać): Marreth jest wysokim i dobrze zbudowanym chłopakiem. Ma umięśnione ramiona. Jego skóra jest lekko opalona. Ciało ma pełne blizn. Najbardziej widoczna znajduje się na jego prawej ręce. Zaczyna się kilka centymetrów przed nadgarstkiem, a kończy blisko kciuka. Inna widoczna blizna prowadzi od lewego oka i przecina brew. Nos ma z niewielkim garbem, a usta wąskie. Jego oczy są tak ciemne, że wszyscy mówią, że są czarne. Włosy ma ciemnobrązowe, kręcone, lekko puszyste. Ma długie, smukłe palce u rąk.
Charakterystyczne elementy ubioru:* zazwyczaj ma na sobie coś w rodzaju nieco ciasnej, czarnej koszuli, a do tego ciemne, eleganckie spodnie. Na prawej dłoni ma obwiązany bandaż, który jest zawinięty między kciukiem, palcem wskazującym i środkowym. Nie ma na ręce tego dlatego, że blizna jest bolesna, bo nie jest, tylko wygląda obrzydliwie przez to, jaka jest duża, więc woli ją po prostu zakrywać.
Ulubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego je lubi:
– lubi wilki, wydają mu się one bliskie, bo podobnie jak one żyje w „watasze" i jest świadomy, że bez swoich towarzyszy niewiele by osiągnął, chociaż obecnie ma wrażenie, że dałby sobie radę w pojedynkę
– ropuchy i żaby, współczuje im, że są takie nielubiane i odrzucone
– lubi kolory takie jak czarny, biały, brązowy, szary. Nie wiem jak to ująć, ale tego typu barwy, które nie są zbyt „kolorowe".
– lubi też ciemnoczerwony i większość ciemnych odmian kolorów.
Znielubione kolory i/lub zwierzęta; dlaczego ich nie lubi:
– nie lubi psów, uważa je za głupie, bo są wpatrzone w ludzi i większość z nich zapomina człowiekowi, gry ten je uderzy i dalej kochają tą osobę
– łabędzie, za bardzo kojarzą mu się z arystokracją i przypominają mu o tym, że nie jest zwykłym biedakiem i oszustem
– konie, nie ufa tym stworzeniom, bo kiedyś z jednego spadł
– nienawidzi jasnych, pastelowych kolorów. Uważa, że są zdecydowanie zbyt radosne i „kolorowe" w porównaniu z tym, jak to naprawdę jest na świecie.
Negatywne i pozytywne cechy charakteru, obu musi być tyle samo: nie wiem czy wyjdzie mi idealnie równo, ale postaram się o najbardziej zbliżoną liczbę. Marreth jest bardzo charyzmatyczny i ma przyciągający uwagę uśmiech. Emanuje od niego pewnością siebie. Jest bardzo odważny i nie raz zdarza mu się ryzykować. Jest bardzo otwarty, towarzyski. Wszędzie go pełno. Uwielbia opowiadać kawały. Flirtuje z mnóstwem osób, jest to wręcz jego sposób na rozmawianie. Ma dar przekonywania i jest osobą, która potrafi zaciekawić i tym samym przyciągnąć do siebie ludzi. Nienawidzi przyznawać się do błędów, swoje winy zrzuca na innych. Jest bardzo rozgadany, na tyle, że, aż momentami denerwujący. Jego kawały często potrafią być wredne, a on sam jest nieco bezczelny, arogancki. Czasami ma wybuchy agresji, nie do końca panuje nad swoimi emocjami. Bywa narcystyczny, złośliwy. Jest przeciętnie inteligentny, ale czasem potrafi się zachowywać tak, jakby był głupszy niż jest. Nie wybacza ludziom, nie wierzy w drugą szansę. Potrafi być okrutny i bezlitosny. Nie boi się powiedzieć komuś, co o nim myśli, nawet, gdy ma do powiedzenia tylko coś okropnego. Zazwyczaj nie przejmuje się tym, że znęca się nad innymi i ich oszukuje, ale raz na jakiś czas odzywa się w nim taki głos mówiący mu, że matka nie byłaby z niego dumna. Stara się go ignorować i zawsze mu się to udaje. Nie podoba mu się myśl o tym, że ktoś mógłby wiedzieć o jego przeszłości. Wmawia wszystkim, że jest jednym z tych dzieciaków, ktore już urodziły się złe. Mimo tego jaki jest, czasem widać u niego nieco dziecięce zachowania i można odnieść wrażenie, że jest zwykłym, pokrzywdzonym dzieciakiem, który próbuje odnaleźć się w ciele dorosłego.
Do czego ma talent:
– gra w karty, tasowanie ich i wszelkie sztuczki. Pokazał mu je pewien stary oszust, który obecnie już nie żyje. Potrafił patrzeć, jak to robił całymi dniami i uczył się od niego
– kłamstwa wychodzą z jego ust z ogromną łatwością i brzmią wiarygodnie,
– wspinaczka i bieganie, od najmłodszych lat był dzieciakiem, który uwielbiał sport, ale jeszcze bardziej lubił po prostu coś robić, a gdy nie miał przy sobie kredek lub rysowanie mu się nudziło, pozostawało mu tylko to
– samoobrona, nauczył się jej z konieczności, większość pokazali mu starsi od niego złodzieje
– dobrze idą mu różnego rodzaju szkice, bo jako dziecko przesiadywał całymi dniami na zapleczu karczmy mając jedynie kartki (czy cokolwiek innego, co miało taką funkcję) oraz coś w rodzaju kredek,
– bardzo dobrze walczy szablą, to również dużo ćwiczył, jest ona dla niego wręcz jak przedłużenie ręki
– potrafi otworzyć podstawowe zamki
Do czego ma antytalent:
– nie potrafi jeździć konno, kiedyś próbował ukraść jednego i skończyło to się pojawianiem się blizny na brwi
– nie ma talentu muzycznego, jego głos nie nadaje się do śpiewania i nie ma słuchu muzycznego
– naprawianie czegoś, jemu to raczej lepiej wychodzi niszczenie, bo łatwo się denerwuje, gdy bardzo się stara, a ta rzecz dalej jest zepsuta, zazwyczaj, gdy się za coś weźmie, zniszczy to jeszcze bardziej
– strzelanie z łuku, gdyby dać mu łuk i kazać strzelić w tarczę, strzała nawet nie trafiłaby blisko
– tak samo źle idzie mu rzucanie nożami czy strzelanie z procy
– słabo czyta, niby to w miarę potrafi, ale przeczytanie chociażby jednego słowa zajmuje mu tyle czasu, że woli nawet nie zaczynać i daje to komuś innemu
– ma strasznie brzydkie pismo i bardzo długo się zastanawia nad tym, jak przeliterować słowo, więc pisanie też zostawia innym
– beznadziejnie gotuje, lepiej nie dawać mu do przygotowania posiłku, bo albo wszyscy będą głodować, albo jedzenie będzie tak paskudne, że dostaną po tym jelitówki
– nie rozróżnia jadalnych roślin od niejadalnych, więc nawet gdyby głodował, nigdy niczego nie nazbiera, bo nie ufa sobie w tej sprawie
Dodatkowe informacje, które chcesz podać, ale nie pasują do żadnej z powyższych kategorii:*
– Marreth pochodzi z bardzo biednej rodziny. Miał tylko matkę, która pracowała w karczmie, przy której obecnie mieszka. Bywał dla niej nieznośny, czego teraz żałuje
– Całe dnie przesiadywał na zapleczu w karczmie rysując. Gdy nudziło mu się to, wychodził na zewnątrz, biegał po okolicy, wspinał się na drzewa czy po prostu wlókł się po ulicach pobliskiego miasta, przyprawiając matkę o zawał, że może gdzieś się zgubił.
– Gdy trochę podrósł (11 lat), zaczął rozumieć, że jego mama miała ciężko i chciał jej jakoś pomóc. Zaczynał próbując gotować w kuchni, ale szybko doszedł do wniosku, że się do tego nie nadaje
– Miesiąc później postanowił spróbować sił, jako „czyściciel butów" (jest chyba na to jakaś nazwa, ale nie mogę sobie jej przypomnieć). Szło mu to nienajgorzej. Wykonywał tą pracę przez pół roku.
– Pewnego dnia w ich karczmie, gdy miał 12 lat, pojawił się przejazdem arystokrata. Był mocno pijany. Zaczął zaczepiać jego matkę, która starała się zwracać się na to uwagi. Z czasem gość zaczął być agresywny i doszło do bójki między nim, a jednym z pracowników. Rozbiły się latarnie oświetlające budynek. Podpaliły się obrusy i z czasem wszystko stanęło w ogniu. Spanikowani goście i pracownicy, rzucili się do ucieczki, ale wszędzie był ogień. Wyskakiwali z budynku przez okna czy drzwi, które jeszcze nie stały w płomieniach. Chłopak kilka minut przed tragedią wrócił z miasta i stał spanikowany widząc, że jego matka leżała na podłodze przez to, że również została uderzona przez arystokratę. Nie wiedział, co zrobić. Z budynku zabrał go przypadkowy mężczyzna. Okazał się on członkiem grupy przestępczej, do której teraz należy.
– starzec, który go uratował postanowił go przygarnąć, bo brakowało im ludzi. Zaczął go uczyć gry w karty, bo w tym się specjalizował. Natomiast innym swoim kolegom zlecił nauczenie go samoobrony i kilku innych rzeczy
– Już jako 14 latek zaczął karierę oszusta
– panicznie boi się ognia przez traumę z tamtego zdarzenia
Opisz mniej więcej jak byś sobie wyobrażał rolę tej postaci w opowiadaniu:* mógłby zasugerować pomoc ruchowi oporu, ponieważ w myślach ciągle miałby nieprzytomną matkę, która zginęła w płomieniach przez arystokratę. Mógłby czasem trochę oszukiwać inne osoby i na pewno walczyć. Podejrzewam, że mógłby też zrobić niewielkie dramy, ale również poprawiać innym humor.
Mistyfikacja
• AUTOR@.A5. Dziękuję za wspaniałą postać! (druga pewnie też jest świetna, za chwilę przeczytam formularz z nią)
P. S. Jeśli dobrze kojarzę, "czyściciel butów" to pucybut <3
.A5.
@Sivrisinek cieszę się, że ci się podoba
O, dokładnie o to mi chodziło