„— Cześć Artur — powiedziała do niego troskliwym tonem. Coś go sparaliżowało, stanął jak słup soli, czując jak pieką go policzki.”
„— Cześć Artur — powiedziała do niego troskliwym tonem. Coś go sparaliżowało, stanął jak słup soli, czując jak pieką go policzki.”