Ciekawy koncept. Zdecydowanie częściej spotykam się z pracami, gdzie narrator bardziej przeklina na społeczeństwo, narzekając na nie w sposób agresywny. Tutaj jest inaczej. Narrator wykazuje już bezsilność, strach i brak sił. Męczy go, że dla ludzi sztuka (literatura piękna, obrazy, instalacje, rzeźby, teatr, muzyka i tak dalej) jest czymś obojętnym i skwitują ją jedynie pojedynczym, nic nie wartym spojrzeniem. Również nie ma siły na osoby, dla których sztuka musi być czymś przyjemnym, ładnym. Po prostu nie zastanawiają się nad sensem pracy, dla nich ma ładnie wyglądać. Narrator ma problem z zaakceptowaniem tego, iż wiele jednostek nie potrafi zrozumieć, co chciałby przekazać poprzez sztukę. Widzą to, co najłatwiej zobaczyć. Nie chcą poszerzać horyzontów.
Jestem pod wrażeniem. Sama jestem dość bliska ze sztuką; poświęcam dużo czasu na podziwianie jej, a także na tworzenie jej. Uwielbiam rozmawiać o niej w każdej formie, ale miałam spore do czynienia z osobami, które deklarowały się, jako miłośnicy sztuki, a nie do końca umiały o niej rozmawiać. Kilka razy zostałam wyśmiana za to, że jednym z moich ulubionych artystów jest Egon Schiele na przykład. Głównie tworzył (niekiedy wyśmiewające) akty i nagie ciała… ale to z jaką precyzją! Ile mógł wyrażać myśli za pomocą sztuki; ubóstwiam jego styl.
Spotkałam się również z obrażaniem modeli pozujących nago. Było dużo opinii, że to po prostu ❝soft❞ prostytucja. Mam obecnie wrażenie, że teraz łatwiej przyznać się, iż się pali marihuanę na balkonie, niż się pozuje nago do rysunku. Boli mnie to, bo samo ludzkie ciało jest wprost cudowne i jeszcze stuprocentowo nie zgłębione. Społeczeństwo zrobiło z naszych nagich ciał temat tabu, chociaż sam koncept seksualności jest czymś naturalnym. Dla większości jest potrzebą i to w prządku, jeżeli nikogo nie krzywdzi.
Przepraszam, że trochę zboczyłam z tematu oraz za tę chaotycznie napisaną opinie… ach, i za ten drobny spam! Kolejny raz zostałam poruszona. W najlepszym tego słowa znaczeniu. Dziękuję, że mogłam to przeczytać, dziękuję, że mogę poznać Twoją wrażliwość.
@FallenPuppeteer Niezmiernie mi miło, że kogoś zainteresowały moje „wypociny” (o ile tak mogę nazwać mój komentarz o dość imponującej długości, jak na mnie) o pięknie ludzkiego ciała w jakiejkolwiek formie. Przyznam, że trochę zboczyłam z tematu, kiedy pisałam tę interpretację, ale mimo wszystko wciąż popieram wszystko, co tu zawarłam. Świecie mój, teraz ta odpowiedź brzmi, jakbym serio napisała jakiś ambitny tekst, chociaż tak naprawdę to zwykły komentarz do czyjejś innej twórczości. Pogratulować mi jedynie.
Woah, to było piękne i zarazem mega smutne i skłaniające do reflekcji. Gdzieś kiedyś usłyszałam takie zdanie, nad którym ciągle myślę: „W tych czasach nie ma już miejsca dla artystów.” Podziwiam cię.
@Mrs.Chocolate_@Kineza zabawne, bo nie dostałam żadnego powiadomienia odnośnie waszych komentarzy 😂 ale również się zgadzam z Kinezą i czasem się zdarza, że poczytam ff, ale tylko po to by zająć sobie dzień czy coś w tym sensie. Nie uważam je za dzieło sztuki ani nic innego.
_Niezapominajka_
Sztuka ginie, a z nią i wrażliwość, uczuciowość, prawdziwość. Ale czy musi ginąć i w nas? Oby rozkwitała w Tobie jak najdłużej, artystko 🌸
Ktos_znudzony
Przypomina mi to tego martwego mema ,,We live in a society”
leisurely
Pięknie napisane, prawdziwie o życiu. Skłania do refleksji – będę mieć o czym myśleć ♥
rozecmentarne
Ciekawy koncept. Zdecydowanie częściej spotykam się z pracami, gdzie narrator bardziej przeklina na społeczeństwo, narzekając na nie w sposób agresywny. Tutaj jest inaczej. Narrator wykazuje już bezsilność, strach i brak sił. Męczy go, że dla ludzi sztuka (literatura piękna, obrazy, instalacje, rzeźby, teatr, muzyka i tak dalej) jest czymś obojętnym i skwitują ją jedynie pojedynczym, nic nie wartym spojrzeniem. Również nie ma siły na osoby, dla których sztuka musi być czymś przyjemnym, ładnym. Po prostu nie zastanawiają się nad sensem pracy, dla nich ma ładnie wyglądać.
Narrator ma problem z zaakceptowaniem tego, iż wiele jednostek nie potrafi zrozumieć, co chciałby przekazać poprzez sztukę. Widzą to, co najłatwiej zobaczyć. Nie chcą poszerzać horyzontów.
Jestem pod wrażeniem. Sama jestem dość bliska ze sztuką; poświęcam dużo czasu na podziwianie jej, a także na tworzenie jej. Uwielbiam rozmawiać o niej w każdej formie, ale miałam spore do czynienia z osobami, które deklarowały się, jako miłośnicy sztuki, a nie do końca umiały o niej rozmawiać. Kilka razy zostałam wyśmiana za to, że jednym z moich ulubionych artystów jest Egon Schiele na przykład. Głównie tworzył (niekiedy wyśmiewające) akty i nagie ciała… ale to z jaką precyzją! Ile mógł wyrażać myśli za pomocą sztuki; ubóstwiam jego styl.
Spotkałam się również z obrażaniem modeli pozujących nago. Było dużo opinii, że to po prostu ❝soft❞ prostytucja. Mam obecnie wrażenie, że teraz łatwiej przyznać się, iż się pali marihuanę na balkonie, niż się pozuje nago do rysunku. Boli mnie to, bo samo ludzkie ciało jest wprost cudowne i jeszcze stuprocentowo nie zgłębione. Społeczeństwo zrobiło z naszych nagich ciał temat tabu, chociaż sam koncept seksualności jest czymś naturalnym. Dla większości jest potrzebą i to w prządku, jeżeli nikogo nie krzywdzi.
Przepraszam, że trochę zboczyłam z tematu oraz za tę chaotycznie napisaną opinie… ach, i za ten drobny spam! Kolejny raz zostałam poruszona. W najlepszym tego słowa znaczeniu. Dziękuję, że mogłam to przeczytać, dziękuję, że mogę poznać Twoją wrażliwość.
rozecmentarne
@FallenPuppeteer Niezmiernie mi miło, że kogoś zainteresowały moje „wypociny” (o ile tak mogę nazwać mój komentarz o dość imponującej długości, jak na mnie) o pięknie ludzkiego ciała w jakiejkolwiek formie. Przyznam, że trochę zboczyłam z tematu, kiedy pisałam tę interpretację, ale mimo wszystko wciąż popieram wszystko, co tu zawarłam.
Świecie mój, teraz ta odpowiedź brzmi, jakbym serio napisała jakiś ambitny tekst, chociaż tak naprawdę to zwykły komentarz do czyjejś innej twórczości. Pogratulować mi jedynie.
truly
• AUTOR@rozecmentarne twój komentarz kompletnie mnie rozbroił. to aż niebywałe, że do takiego shota potrafiłaś napisać coś tak pięknego ♡
Aleksandra_Nienna
W tej pracy ujęłaś wszystko, co w ostatnim czasie czuję.
Cudowne <3
Black_Rose_
Cudo ❤️
truly
• AUTOR@Black_Rose_ merci ❤
daissiiy
Świetne ❤️❤️
truly
• AUTOR@_elderflower dziękuję ❤
Namori
W swoich słowach chowają historię, a między wierszami kryją się wiadomości
Ja tak robię…
Czemu to jest takie prawdziwe, wooow
Mrs.Chocolate_
Woah, to było piękne i zarazem mega smutne i skłaniające do reflekcji. Gdzieś kiedyś usłyszałam takie zdanie, nad którym ciągle myślę: „W tych czasach nie ma już miejsca dla artystów.” Podziwiam cię.
truly
• AUTOR@Mrs.Chocolate_ @Kineza zabawne, bo nie dostałam żadnego powiadomienia odnośnie waszych komentarzy 😂 ale również się zgadzam z Kinezą i czasem się zdarza, że poczytam ff, ale tylko po to by zająć sobie dzień czy coś w tym sensie. Nie uważam je za dzieło sztuki ani nic innego.
Mrs.Chocolate_
@xtroublemakerx haha to dobrze😂 Fajnie, że mamy podobne zdanie i nie stworzyła się jakaś kłótnia. :p