@Choreomania Mam taką nadzieję… na razie walczę z zakończeniami do Pięknej i Bestii i Dyrektora a jeszcze bardziej z doktoratem. Ale kolejny rozdział jest zaczęty, więc może go i skończę. Miło mi, że jeszcze ktoś to czyta :)
Będąc w miarę na świeżo po poprzedniej części, dobrze mi się czytało ten rozdział, bo wiedziałam, o co chodzi. To, że uczniowie w legendarnej szkole w fantastycznym świecie naprawdę muszą uczyć się matematyki, wydaje mi się fajnym plot twistem. Sama czułam się trochę jak Hester, gdy to czytałam. Pomysł, że wyróżnienie Akki przez Kanekena póki co polega na tym, że musi ona studiować zaawansowaną matematykę, też jest ciekawy. Ładnie wyszła scena z Acheronem i Naią. Acheron jest uroczy i miło widzieć, że Naia trochę zmienia swój stosunek do niego. Ciekawe, jak dalej potoczy się ta relacja. Rzeczywiście mniej się tu dzieje niż w poprzednich częściach, ale myślę, że takie momenty również są potrzebne. W końcu ten rozdział ma swoje funkcje, np. pokazuje, jak wygląda nauka w szkole, czy rozwija relację bohaterów. Poza tym takie spokojniejsze fragmenty też się przyjemnie czyta
Ten uczuć, kiedy trzeba się sprężać z przepisywaniem na matmie, bo zaraz wszystko zostanie starte – klasyk ;w; Swoją drogą Kaneken to chyba lubi besztać uczniów – albo szybko się irytuje ich zachowaniem – albo jedno i drugie XD Uuu, nowa fryzura Acherona ;3 To prawie tak, jak ja dzisiaj robiłam eksperymenty na włosach siostry (precyzyjniej warkocze dobierane), ale to ja byłabym nieporadnym Acheronem, a ona starającą się o cierpliwość Naią, więc byłoby na odwrót z rolami XD W ogóle to, jak Acheron się stara, jest godne podziwu i pochwały ♥ Bosze, Kaneken, zostaw Akkę w spokoju – daj jej się pocieszyć czasem wolnym, a nie każesz matematykę rozszerzoną zakuwać ;w; Jak widzisz moje reakcje się pojawiły nawet mnogo, więc w rozdziale jednak "coś" się działo ^w^ Nie przepraszaj za przerwę – jak ktoś pisze, to wie, jak to bywa z czasem i w ogóle. Miłego pisania dalej! ♥ Powodzenia!
@WeraHatake Prawdopodobnie jedno i drugie… plus pogląd, że wiedza akademicka jest najważniejsza i bardzo łatwa do przyswojenia. Bardzo chciałam zrobić Acheronowi nową fryzurę i to właściwie dopiero zawiązanie bardzo, bardzo pobocznego wątku dotyczącego rzeczonej fryzury. Gratulacje robienia warkocza dobieranego :) mam nadzieję, że dobrze wyszedł <3 Bardzo się cieszę że przeczytałaś i skomentaowałaś, jak zawsze :)
@TW Och, no bo co w tym trudnego? XD Fajno, że udało Ci się o tym napisać :D Hmm… Miałam ze trzy podejścia i może warkocze nie wyszły zbyt ładnie, ale próbowałam, a przede wszystkim miałam przednią zabawę XD ♥ To się cieszę, że się cieszysz :3 ♥
O kurczaki, szkoda Acherona, ponownie, bo pomimo że jest uroczy to przykre, że miał taki słaby dostęp do edukacji 😅 Podobała mi się poezja o jego włosach :) O jej, Akki też szkoda, nie chciałabym być na jej miejscu i przypadkiem znaleźć się na zaawansowanej matematyce xD Nie martw się o krótszy rozdział, przynajmniej jest motywacja, żeby sobie odświeżyć, co się działo ostatnio
@.Emisia. W sumie aż tak słabego nie miał, po prostu bardzo wolno się uczy… i uczy się też wielu rzeczy poza matematyką, na które u niego kładziony jest większy nacisk. Przypadkowe znalezienie się na zaawansowanej matematyce jest istotnie straszne. To dobrze, że się mogę nie martwić o krótszy rozdział :) (chociaż przyznam, że wypadła z niego akurat perspektywa Eniki) dziękuję za komentarz, jak zawsze miło od Ciebie usłyszeć opinię <3
Ale dobrze znowu przeczytać rozdział Liceum! Wprawdzie początki już mocno mi się zatarły i trochę to utrudnia czytanie, ale absolutnie nie odbiera z niego przyjemności. Faktycznie dobrze by było nieco rozpędzić akcję, a przynajmniej z dzisiejszej perspektywy. Może przy czytaniu ciągiem bym tak nie powiedziała. No i z drugiej strony takie przerywniki pozwalają rozwijać relacje między bohaterami, co tutaj świetnie widać. Chyba już do końca czytając o Acheronie będzie mi grała w głowie muzyczka z reklam szamponów. O i zanim zapomnę – bardzo mi się spodobało, że wplotłaś tu kolejną krótką historię o Tehumalo. Takie smaczki z uniwersum zawsze mnie rajcują :) Powodzenia w pisaniu kolejnych rozdziałów i opowiadania interaktywnego (na które bardzo czekam)!
@333ccc jak je patrzę w szkicach, to prostokąt do przewijania po prawej jest takim małym kwadracikiem. Same opcje do wyboru to całe szpalty tekstu. A prawdopodobnie jestem dopiero trochę za połową. Oszty, chyba ją znam. Tę z Michałem Szpakiem. Nie powstało u mnie w głowie w ogóle to połączenie, ale no cóż… miło mi w każdym razie :)
@TW Teraz jestem ciekawa w co przemieni się kwadracik, kiedy dodasz drugą połowę. No i mam nadzieję, że system to uniesie, bo słyszałam kiedyś o jakimś duuużym quizie, w którym część się utraciła przez pokaźne rozbudowanie :(
E k s t r a. Strasznie mi się podoba, chociaż czytając myślałam tylko o tym, jak świetnie by to było mieć w papierowej wersji i przeczytać ciągiem całość, bo za cholerę nie wiem, kto jest kim i znowu wszystkiego się muszę domyślać z kontekstu. Oczywiście poza myśleniem o tym, jak strasznie mi się podoba. Jako student matematyki potwierdzam całkowicie.
@Arielka535 dziękuję ♡ szansa że to wydam wynosi jakieś 1% ale może… To dobrze że potwierdzasz. Tzn niedobrze że masz najwyraźniej traumatyczne sytuacje związane z matematyką, ale dobrze że nie napisałam jakichś głupot.
Lekcja matematyki z Kanekenem podejrzanie przypomina mi lekcje z moją metematyczką. Jedyna różnica taka, że ona pyta, ale nie mnie, więc i tak średnio to robi różnice😅
A poza tym rozdział, mimo że niewiele się dzieje, bardzo przyjemny. Cieszę się, że relacja Nai z Acheronem idzie do przodu, opis loków mnie urzekł. Tylko moj jedyny odwieczny problem — przez duże odstępy nie pamiętam co się działo ostatnim razem:') Ale może kiedyś zrobie jakiś reread ciągiem i bedzie kox
@Avinashi_ bardzo się cieszę że mimo niepamiętania dobrze się czyta :) oj, to współczuję nauczycielki :/ ostatnim razem aresztowała ich policja niepodległej Herbety, próbowali uciec z więzienia ale im się nie udało, w końcu wyciągnął uch stamtąd ich znajomy któremu wcześniej udało się zostać członkiem tajnej policji (co jest bardzo zagraniem deus ex machina ale ćś), przenieśli się nad staw, wykąpali się i zjedli drożdżówki.
Przeczytałam beż zupełnej znajomości kontekstu bo nie mam kiedy ponadrabiać, ale i tak mi się podobało. Relacje między bohaterami są super. Dialogi napisane wprawnie i z humorem i całość naprawdę pomogła mi się odprężyć po ciężkim dosyć dniu. Dziękuję i czekam na więcej.
@Choreomania bardzo dziękuję za komentarze :) niestety nie wiem których fragmentów w większości dotyczą, więc się nie odniosę… nie wiedziałam właśnie czy opis rozdziału nie jest na siłę. Ale skoro fajny to dobrze.
Choreomania
To ożyje czy coś? Bo to moja motywacja by tu przyłazić
TW
• AUTOR@Choreomania Mam taką nadzieję… na razie walczę z zakończeniami do Pięknej i Bestii i Dyrektora a jeszcze bardziej z doktoratem. Ale kolejny rozdział jest zaczęty, więc może go i skończę. Miło mi, że jeszcze ktoś to czyta :)
Choreomania
@TW
Rozumiemm
No czyta (ale czuje się staro bo zaczełam przed 8 klasą)
midnight_pages
Będąc w miarę na świeżo po poprzedniej części, dobrze mi się czytało ten rozdział, bo wiedziałam, o co chodzi. To, że uczniowie w legendarnej szkole w fantastycznym świecie naprawdę muszą uczyć się matematyki, wydaje mi się fajnym plot twistem. Sama czułam się trochę jak Hester, gdy to czytałam. Pomysł, że wyróżnienie Akki przez Kanekena póki co polega na tym, że musi ona studiować zaawansowaną matematykę, też jest ciekawy. Ładnie wyszła scena z Acheronem i Naią. Acheron jest uroczy i miło widzieć, że Naia trochę zmienia swój stosunek do niego. Ciekawe, jak dalej potoczy się ta relacja. Rzeczywiście mniej się tu dzieje niż w poprzednich częściach, ale myślę, że takie momenty również są potrzebne. W końcu ten rozdział ma swoje funkcje, np. pokazuje, jak wygląda nauka w szkole, czy rozwija relację bohaterów. Poza tym takie spokojniejsze fragmenty też się przyjemnie czyta
WeraHatake
Ten uczuć, kiedy trzeba się sprężać z przepisywaniem na matmie, bo zaraz wszystko zostanie starte – klasyk ;w; Swoją drogą Kaneken to chyba lubi besztać uczniów – albo szybko się irytuje ich zachowaniem – albo jedno i drugie XD
Uuu, nowa fryzura Acherona ;3 To prawie tak, jak ja dzisiaj robiłam eksperymenty na włosach siostry (precyzyjniej warkocze dobierane), ale to ja byłabym nieporadnym Acheronem, a ona starającą się o cierpliwość Naią, więc byłoby na odwrót z rolami XD
W ogóle to, jak Acheron się stara, jest godne podziwu i pochwały ♥
Bosze, Kaneken, zostaw Akkę w spokoju – daj jej się pocieszyć czasem wolnym, a nie każesz matematykę rozszerzoną zakuwać ;w;
Jak widzisz moje reakcje się pojawiły nawet mnogo, więc w rozdziale jednak "coś" się działo ^w^ Nie przepraszaj za przerwę – jak ktoś pisze, to wie, jak to bywa z czasem i w ogóle. Miłego pisania dalej! ♥ Powodzenia!
TW
• AUTOR@WeraHatake Prawdopodobnie jedno i drugie… plus pogląd, że wiedza akademicka jest najważniejsza i bardzo łatwa do przyswojenia.
Bardzo chciałam zrobić Acheronowi nową fryzurę i to właściwie dopiero zawiązanie bardzo, bardzo pobocznego wątku dotyczącego rzeczonej fryzury. Gratulacje robienia warkocza dobieranego :) mam nadzieję, że dobrze wyszedł <3
Bardzo się cieszę że przeczytałaś i skomentaowałaś, jak zawsze :)
WeraHatake
@TW Och, no bo co w tym trudnego? XD
Fajno, że udało Ci się o tym napisać :D Hmm… Miałam ze trzy podejścia i może warkocze nie wyszły zbyt ładnie, ale próbowałam, a przede wszystkim miałam przednią zabawę XD ♥
To się cieszę, że się cieszysz :3 ♥
.Emisia.
O kurczaki, szkoda Acherona, ponownie, bo pomimo że jest uroczy to przykre, że miał taki słaby dostęp do edukacji 😅
Podobała mi się poezja o jego włosach :)
O jej, Akki też szkoda, nie chciałabym być na jej miejscu i przypadkiem znaleźć się na zaawansowanej matematyce xD
Nie martw się o krótszy rozdział, przynajmniej jest motywacja, żeby sobie odświeżyć, co się działo ostatnio
TW
• AUTOR@.Emisia. W sumie aż tak słabego nie miał, po prostu bardzo wolno się uczy… i uczy się też wielu rzeczy poza matematyką, na które u niego kładziony jest większy nacisk.
Przypadkowe znalezienie się na zaawansowanej matematyce jest istotnie straszne.
To dobrze, że się mogę nie martwić o krótszy rozdział :) (chociaż przyznam, że wypadła z niego akurat perspektywa Eniki) dziękuję za komentarz, jak zawsze miło od Ciebie usłyszeć opinię <3
333ccc
Ale dobrze znowu przeczytać rozdział Liceum! Wprawdzie początki już mocno mi się zatarły i trochę to utrudnia czytanie, ale absolutnie nie odbiera z niego przyjemności. Faktycznie dobrze by było nieco rozpędzić akcję, a przynajmniej z dzisiejszej perspektywy. Może przy czytaniu ciągiem bym tak nie powiedziała. No i z drugiej strony takie przerywniki pozwalają rozwijać relacje między bohaterami, co tutaj świetnie widać. Chyba już do końca czytając o Acheronie będzie mi grała w głowie muzyczka z reklam szamponów. O i zanim zapomnę – bardzo mi się spodobało, że wplotłaś tu kolejną krótką historię o Tehumalo. Takie smaczki z uniwersum zawsze mnie rajcują :) Powodzenia w pisaniu kolejnych rozdziałów i opowiadania interaktywnego (na które bardzo czekam)!
TW
• AUTOR@333ccc jak je patrzę w szkicach, to prostokąt do przewijania po prawej jest takim małym kwadracikiem. Same opcje do wyboru to całe szpalty tekstu. A prawdopodobnie jestem dopiero trochę za połową.
Oszty, chyba ją znam. Tę z Michałem Szpakiem. Nie powstało u mnie w głowie w ogóle to połączenie, ale no cóż… miło mi w każdym razie :)
333ccc
@TW Teraz jestem ciekawa w co przemieni się kwadracik, kiedy dodasz drugą połowę. No i mam nadzieję, że system to uniesie, bo słyszałam kiedyś o jakimś duuużym quizie, w którym część się utraciła przez pokaźne rozbudowanie :(
Arielka535
E k s t r a. Strasznie mi się podoba, chociaż czytając myślałam tylko o tym, jak świetnie by to było mieć w papierowej wersji i przeczytać ciągiem całość, bo za cholerę nie wiem, kto jest kim i znowu wszystkiego się muszę domyślać z kontekstu. Oczywiście poza myśleniem o tym, jak strasznie mi się podoba.
Jako student matematyki potwierdzam całkowicie.
TW
• AUTOR@Arielka535 dziękuję ♡ szansa że to wydam wynosi jakieś 1% ale może…
To dobrze że potwierdzasz. Tzn niedobrze że masz najwyraźniej traumatyczne sytuacje związane z matematyką, ale dobrze że nie napisałam jakichś głupot.
Avinashi_
Lekcja matematyki z Kanekenem podejrzanie przypomina mi lekcje z moją metematyczką. Jedyna różnica taka, że ona pyta, ale nie mnie, więc i tak średnio to robi różnice😅
A poza tym rozdział, mimo że niewiele się dzieje, bardzo przyjemny. Cieszę się, że relacja Nai z Acheronem idzie do przodu, opis loków mnie urzekł.
Tylko moj jedyny odwieczny problem — przez duże odstępy nie pamiętam co się działo ostatnim razem:') Ale może kiedyś zrobie jakiś reread ciągiem i bedzie kox
TW
• AUTOR@Avinashi_ bardzo się cieszę że mimo niepamiętania dobrze się czyta :) oj, to współczuję nauczycielki :/ ostatnim razem aresztowała ich policja niepodległej Herbety, próbowali uciec z więzienia ale im się nie udało, w końcu wyciągnął uch stamtąd ich znajomy któremu wcześniej udało się zostać członkiem tajnej policji (co jest bardzo zagraniem deus ex machina ale ćś), przenieśli się nad staw, wykąpali się i zjedli drożdżówki.
Pyladea
Przeczytałam beż zupełnej znajomości kontekstu bo nie mam kiedy ponadrabiać, ale i tak mi się podobało. Relacje między bohaterami są super. Dialogi napisane wprawnie i z humorem i całość naprawdę pomogła mi się odprężyć po ciężkim dosyć dniu. Dziękuję i czekam na więcej.
TW
• AUTOR@Pyladea ojej, bardzo się cieszę :)
Natalka987
No! Nareszcie jesteś!
TW
• AUTOR@Natalka987 Dzień dobry :) No, jak na razie jestem. Mam nadzieję, że nie zniknę. Miło mi, że się odezwałaś :)
Choreomania
Ten opis rozdziału jest pikny
(Sry za same zachwyty tylko)
TW
• AUTOR@Choreomania bardzo dziękuję za komentarze :) niestety nie wiem których fragmentów w większości dotyczą, więc się nie odniosę… nie wiedziałam właśnie czy opis rozdziału nie jest na siłę. Ale skoro fajny to dobrze.
Choreomania
@TW
Rozumiem bo sa dość randomowe