Co dostaniesz od Syriusza na święta Bożego Narodzenia?


Komentarze sameQuizy: 130

pomadka

pomadka

Mały kluczyk

Odpowiedz
Mystery_Voice24

Mystery_Voice24

Super quiz😍

Odpowiedz

V...s

Album. To jest CUDOWNY quiz!

Odpowiedz
Mloda_Slizgonka

Mloda_Slizgonka

puste pudełko super quiz polecam

Odpowiedz
Adhara_Isabell_Black

Adhara_Isabell_Black

Pierścionek zaręczynowy

Odpowiedz
Xbec0n

Xbec0n

Puste pudełko
Podeszłaś pod choinkę i wyciągnęłaś spod niej jedyny prezent jaki się tam znajdował.
Pudełko było lekkie, jakby nic w nim nie było.
Otworzyłaś pudełeczko i ze zdenerwowaniem stwierdziłaś, że wewnątrz faktycznie nie ma nic. Dopiero po chwili dostrzegłaś na dnie napis „Twój prezent był zbyt wielki by się zmieścić pod choinką, dlatego czeka na górze w pokoju”.
Uśmiechnęłaś się i odłożyłaś pudełko.
Bez namysłu weszłaś do pokoju rozglądając się w poszukiwaniu swojego prezentu.
Parsknęłaś śmiechem, gdy ujrzałaś Syriusza leżącego na Twoim łóżku w przebraniu renifera.
– Wesołych świąt! – Syriusz krzyknął i zerwał się z łóżka zaczynając podskakiwać po pokoju jak koń.
Śmiałaś się w głos odwracając głową za rozbrykanym ReniSyriuszem.
Syriusz stanął przed Tobą i pocałował Cię w policzek.
– Mam rozumieć, że to właśnie ty jesteś moim prezentem na święta?
Syriusz pokiwał głową i wyszczerzył białe zęby. – I spełnię twoje trzy życzenia, bo jestem magicznym reniferem.
Uniosłaś brwi i przyłożyłaś palec do brody.
– Ale czego ja mogłabym sobie zażyczyć? – Spytałaś i przyjrzałaś się przyjacielowi.
– Co tylko zechcesz, cały dziś jestem tylko dla ciebie. – chłopak odpowiedział Ci, a serduszko szybciej zabiło w Twojej piersi.
– Zaśpiewaj mi moją ulubioną świąteczną piosenkę. – rzuciłaś, a Syriusz szybko rozszerzył ramiona i nabrał powietrza by po chwili zacząć śpiewać w głos, szybko do niego dołączyłaś, a chłopak objął Cię i bujając się z nim na boki śpiewaliście razem świąteczne piosenki.
Gardła was bolały, podobnie jak policzki od śmiania się.
– Myślę, że na karierę muzyczną nie mamy szans. – skwitowałaś, a Syriusz wzruszył ramionami.
– Chyba tak, ale jakie masz drugie życzenie moja piękna?
– Zaskocz mnie i zdradź mi tajemnicę, o której nikt nie wie. – uśmiechnęłaś się chytrze. Syriusz patrzył na Ciebie, jego twarz wyglądała spokojnie i normalnie. – No… – pospieszyłaś chłopaka, który nadal milczał, nastolatek usiadł na łóżku i oparł się o ścianę.
– O co chodzi? – spytałaś siadając obok niego.
– Nic po prostu, tylko jedna rzecz przychodzi mi do głowy, ale miałem nigdy nikomu o tym nie mówić. – Syriusz zerknął na Ciebie, a Ty uśmiechnęłaś się i położyłaś dłoń na jego dłoni.
– W takim razie zmienię swoje drugie życzenie. – powiedziałaś i zamruczałaś zastanawiając się nad wymianą życzenia.
– Nie trzeba, może będzie mi łatwiej, gdy o tym powiem. – Popatrzyłaś na przyjaciela, a ten westchnął i szepnął. – Zakochałem się w tobie.
Twój świat roztrzaskał się na kawałeczki, a serce zatrzymało się podobnie jak oddech.
– Przepraszam, że się w tobie zakochałem, ale… – przyłożyłaś palec do warg chłopaka. – moim trzecim życzeniem jest byś mnie pocałował.
Nie musiałaś długo czekać na spełnienie tego życzenia, Syriusz podciągnął się i pocałował Cię czule.
– musiałam sprawdzić. – szepnęłaś, a Syriusz popatrzył na Ciebie z ciekawością.
– Co takiego?
– Czy to co ja czuję do ciebie to także jest coś więcej niż tylko przyjaźń.
Syriusz uśmiechnął się i westchnął. – Nie mam złudzeń, ani wielkich nadziei.
– A to błąd… – odpowiedziałaś, a przyjaciel popatrzył na Ciebie, a jego twarz rozpromieniał uśmiech.
– Tak się cieszę. – chłopak odpowiedział Ci, i musnął wierzchem dłoni Twój policzek ponownie zbliżając twarz ku Twojej twarzy. Podziel się wynikiem w komentarzu!

Odpowiedz
2

Jasas

Mały kluczyk
Syriusz podał Ci prezent, a Ty szybko go otworzyłaś i zajrzałaś do pudełka. Na dnie leżał maleńki kluczyk. Wyciągnęłaś go i przyjrzałaś mu się dokładnie. Zerknęłaś na Syriusza, który Ci się przyglądał.
– Do czego jest ten kluczyk?- spytałaś zupełnie nie domyślając się co mogłabyś usłyszeć.
– Nie wiedziałem co mógłbym ci dać, wiem, że możesz mieć wszystko i kolejna książka, czy jakieś kosmetyki byłyby bezsensowne.
Uśmiechnęłaś się mimowolnie nie mając pojęcia do czego zmierza chłopak. Przez Twoje myśli przechodziły setki myśli od wspólnego zamieszkania po głupkowate wygłupy z jego strony.
– Od dawna próbowałem ci coś znaleźć ostatecznie postanowiłem dać ci coś co od zawsze należy do ciebie.
Zmarszczyłaś brwi i przyjrzałaś się kluczykowi, ale ten nie wyglądał znajomo. – Do czego jest ten klucz Syriuszu?
– Do mojego serca [T.I]
Oboje patrzyliście w swoje oczy przez długi czas, po Twoich policzkach spłynęły łzy, a Syriusz szybko je starł z Twojej skóry.
– Wiesz pewnie, że cię kocham, ale wielokrotnie pytałaś się mnie, czy to uczycie jest naprawdę, także masz odpowiedź, nie mógłbym oddać swego serca już nikomu innemu.
Zarzuciłaś ramiona na szyję chłopaka i wtuliłaś głowę w jego szyję, ściskając w dłoni maleńki kluczyk.
– Kocham cię maleńka. – Syriusz otulił Cię ramionami i już nic więcej nie potrzebowałaś do bycia szczęśliwą. Podziel się wynikiem w komentarzu!

Odpowiedz
2
Archies

Archies

Mały kluczyk ❤

Odpowiedz
1
Hermionkaa1

Hermionkaa1

Puste pudełko
Podeszłaś pod choinkę i wyciągnęłaś spod niej jedyny prezent jaki się tam znajdował.
Pudełko było lekkie, jakby nic w nim nie było.
Otworzyłaś pudełeczko i ze zdenerwowaniem stwierdziłaś, że wewnątrz faktycznie nie ma nic. Dopiero po chwili dostrzegłaś na dnie napis „Twój prezent był zbyt wielki by się zmieścić pod choinką, dlatego czeka na górze w pokoju”.
Uśmiechnęłaś się i odłożyłaś pudełko.
Bez namysłu weszłaś do pokoju rozglądając się w poszukiwaniu swojego prezentu.
Parsknęłaś śmiechem, gdy ujrzałaś Syriusza leżącego na Twoim łóżku w przebraniu renifera.
– Wesołych świąt! – Syriusz krzyknął i zerwał się z łóżka zaczynając podskakiwać po pokoju jak koń.
Śmiałaś się w głos odwracając głową za rozbrykanym ReniSyriuszem.
Syriusz stanął przed Tobą i pocałował Cię w policzek.
– Mam rozumieć, że to właśnie ty jesteś moim prezentem na święta?
Syriusz pokiwał głową i wyszczerzył białe zęby. – I spełnię twoje trzy życzenia, bo jestem magicznym reniferem.
Uniosłaś brwi i przyłożyłaś palec do brody.
– Ale czego ja mogłabym sobie zażyczyć? – Spytałaś i przyjrzałaś się przyjacielowi.
– Co tylko zechcesz, cały dziś jestem tylko dla ciebie. – chłopak odpowiedział Ci, a serduszko szybciej zabiło w Twojej piersi.
– Zaśpiewaj mi moją ulubioną świąteczną piosenkę. – rzuciłaś, a Syriusz szybko rozszerzył ramiona i nabrał powietrza by po chwili zacząć śpiewać w głos, szybko do niego dołączyłaś, a chłopak objął Cię i bujając się z nim na boki śpiewaliście razem świąteczne piosenki.
Gardła was bolały, podobnie jak policzki od śmiania się.
– Myślę, że na karierę muzyczną nie mamy szans. – skwitowałaś, a Syriusz wzruszył ramionami.
– Chyba tak, ale jakie masz drugie życzenie moja piękna?
– Zaskocz mnie i zdradź mi tajemnicę, o której nikt nie wie. – uśmiechnęłaś się chytrze. Syriusz patrzył na Ciebie, jego twarz wyglądała spokojnie i normalnie. – No… – pospieszyłaś chłopaka, który nadal milczał, nastolatek usiadł na łóżku i oparł się o ścianę.
– O co chodzi? – spytałaś siadając obok niego.
– Nic po prostu, tylko jedna rzecz przychodzi mi do głowy, ale miałem nigdy nikomu o tym nie mówić. – Syriusz zerknął na Ciebie, a Ty uśmiechnęłaś się i położyłaś dłoń na jego dłoni.
– W takim razie zmienię swoje drugie życzenie. – powiedziałaś i zamruczałaś zastanawiając się nad wymianą życzenia.
– Nie trzeba, może będzie mi łatwiej, gdy o tym powiem. – Popatrzyłaś na przyjaciela, a ten westchnął i szepnął. – Zakochałem się w tobie.
Twój świat roztrzaskał się na kawałeczki, a serce zatrzymało się podobnie jak oddech.
– Przepraszam, że się w tobie zakochałem, ale… – przyłożyłaś palec do warg chłopaka. – moim trzecim życzeniem jest byś mnie pocałował.
Nie musiałaś długo czekać na spełnienie tego życzenia, Syriusz podciągnął się i pocałował Cię czule.
– musiałam sprawdzić. – szepnęłaś, a Syriusz popatrzył na Ciebie z ciekawością.
– Co takiego?
– Czy to co ja czuję do ciebie to także jest coś więcej niż tylko przyjaźń.
Syriusz uśmiechnął się i westchnął. – Nie mam złudzeń, ani wielkich nadziei.
– A to błąd… – odpowiedziałaś, a przyjaciel popatrzył na Ciebie, a jego twarz rozpromieniał uśmiech.
– Tak się cieszę. – chłopak odpowiedział Ci, i musnął wierzchem dłoni Twój policzek ponownie zbliżając twarz ku Twojej twarzy. Podziel się wynikiem w komentarzu!
Super quiz 😀

Odpowiedz
2
Alexandra15

Alexandra15

Pierścionek
Super quiz

Odpowiedz

Nowe

Popularne

Kategorie

Powiadomienia

Więcej