Ból wylewający się z moich oczu nazwano łzami, a ból z ust — krzykiem, a ja wciąż jestem za mało smutna, by wczuć się w ten tekst, by napisać sensowny komentarz (istnieje też cień nadziei, że to przez piosenkę, która właśnie mi gra).
Ah, moje pojęcie o Linkin Park jest zerowe, więc też nie chcę niczego pisać, Ale tekst jest piękny, Choć przeleciałam go jedynie wzrokiem, jakby nie mógł mnie zatrzymać <3
@TheStranger miałam wenę i zamiast zmieniać zmieniać ją w opowieści, które wciąż nie mogę napisać, dopadło mnie chwilowe zwątpienie i postanowiłam topić ją w opowiadaniach tutaj
WeraHatake
Ciekawa praca ^_^
Layvere
Ból wylewający się z moich oczu nazwano łzami, a ból z ust — krzykiem, a ja wciąż jestem za mało smutna, by wczuć się w ten tekst, by napisać sensowny komentarz (istnieje też cień nadziei, że to przez piosenkę, która właśnie mi gra).
Ah, moje pojęcie o Linkin Park jest zerowe, więc też nie chcę niczego pisać,
Ale tekst jest piękny,
Choć przeleciałam go jedynie wzrokiem, jakby nie mógł mnie zatrzymać
<3
TheStranger
• AUTOR@Layvere cóż za poetycki komentarz
Layvere
@TheStranger miałam wenę i zamiast zmieniać zmieniać ją w opowieści, które wciąż nie mogę napisać, dopadło mnie chwilowe zwątpienie i postanowiłam topić ją w opowiadaniach tutaj