Co się w ogóle stało, że on mnie obronił? Znaczy rzeczywiście, spędziliśmy wczoraj jeden dzień razem, ale to się stało przez przypadek. Nie byłam, nie jestem i nie będę dla niego nikim specjalnym.
Druga część przygód Twoich i Dominiki oraz YouTuberów. Już prawie miesiąc tu przebywacie, cały czas w osobnych pokojach. Kto tym razem Cię uratuje i z jakiej opresji?