
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×










Valt
AUTOR•Mam jeszcze jedną ciekawostkę odnośnie wczorajszego quizu. Miało się tam ogólnie pojawić trochę więcej tych growych gatunków, ale ostatecznie niektóre się nie pojawiły. xd A jest szczególnie jeden dość ciekawy, o którym myślę, że warto wspomnieć.
Chodzi mianowicie o text-based game. Tak zwana „gra tekstowa”, gatunek dziś praktycznie wymarły, ale był popularny gdzieś w erze dinozaurów i jest to taki trochę prekursor gier przygodowych.
Gry z tego gatunku jak można się domyślić opierały się na tekście, rozgrywka wyglądała w taki sposób, że dostawaliśmy ścianę tekstu z opisem jakiejś sytuacji, miejsca i przedmiotów znajdujących się w pobliżu i działania podejmowało się poprzez wpisywanie odpowiednich komend typu „>otwórz drzwi, >weź łopatę”.
Nigdy w takie coś chyba nie grałem, ale już sobie wyobrażam jakie to musiało być upierdliwe i nieintuicyjne. Pewnie przejście takiej gry polegało na próbach i błędach przy wpisywaniu komend i czekaniu aż trafi się na tą właściwą, która popchnie akcję do przodu.
Jest nawet fajna miejska legenda/creepypasta o tego typu grze, „Pale Luna”, polecam poczytać jeśli ktoś lubi tego typu rzeczy, historia brzmi w miarę prawdopodobnie nawet. :P
Gry tekstowe mają dzisiaj w sumie tak jakby swój odpowiednik w świecie książek, jeśli wiecie czym są tak zwane książki paragrafowe, to możecie sobie wyobrazić jak takie gry mogły mniej więcej wyglądać. Same książki paragrafowe to też ciekawa sprawa, kiedyś pewnie sobie sprawię jakąś, bo to może być fajna zabawa. :D
Jest jeszcze jeden ciekawy wymarły gatunek, który za to pojawiły się już w quizie, czyli ten FMV (Full-Motion Video), którego szczerze nie wiem czy dobrze opisałem, bo niektóre przykłady gier z gatunku jakie można znaleźć w necie niezbyt pasują do tego mojego rozumienia gatunku, ale mniejsza. xd Ci co rozwiązywali quiz to już wiedzą, że są to zazwyczaj gry właśnie wykorzystujące nagrane sceny z prawdziwymi aktorami i to nie tylko w przerywnikach filmowych (jak w Command & Conquer lub Quantum Break), ale też w trakcie rozgrywki, polegało to głównie na tym, że nagrani bohaterowie byli nakładani na tło wytworzone komputerowo, więc nie były to w pełni filmy, a jedynie postacie były „prawdziwymi ludźmi”. Takie gry najczęściej były przygodówkami point’n’click lub innymi grami, w których mamy ograniczone ruchy postaci.
Jedną z najpopularniejszych gier tego typu była Phantasmagoria, która chyba szczególnie zasłynęła pewną kontrowersyjną sceną, o której mówił nie będę, ale można się domyślić. xd
No, ale gatunek FMV ostatnio nieco odżył (pewnie chwilowo) za sprawą gry „Erica”, która jest właśnie filmem z wyborami, trochę jak Detroit, czy inna gra Quantic Dream, tylko, że tutaj mamy nagrane sceny z prawdziwymi aktorami, a rozgrywka sprowadza się głównie do dokonywania wyborów w odpowiednich momentach podczas odtwarzania filmu (dochodzi też chyba jeszcze oglądanie przedmiotów i jakaś ograniczona interakcja z nimi). W grze chyba nawet nieco inaczej niż dawniej, gdzie nakładano aktorów na komputerowe tło, są sceny w realnych otoczeniach, a przynajmniej tak wyglądają. Jeśli kojarzycie jednoodcinkowy spin-off serialu Black Mirror (Bandersnatch), to to jest coś tego typu, tylko bardziej rozbudowane i jest jednak uważane jako gra, a nie film (mimo, że bliżej tej produkcji do filmu). Chyba warto się zapoznać z tą gierką, bo wygląda dość ciekawie.
Ogólnie niektórzy uważają, że dobrze, że FMV umarło, ale przy dzisiejszej technologii może ten gatunek ma rację bytu. :P Gdyby powstawało więcej gier typu Erica, to znalazło by to pewnie swoją niszę. Spodobać by się to mogło szczególnie osobom, które w grach nie siedzą, nie umieją grać i taki prawdziwy interaktywny film mógłby być dla nich czymś ciekawym, niektórym pewnie zmieniłoby to spojrzenie na same gry, szczególnie tym, którzy żyją w przekonaniu, że gry nie są wstanie opowiadać dobrych historii, przekazywać emocji i inne tego typu bzdury.
Valt
AUTOR•Wleciał właśnie sobie quizik o gatunkach gier. :3 Przy czym nie chodzi tu oczywiście o gatunki typu: komedia, horror, dramat itp., a o gatunki odnoszące się do gameplayu, czyli tego co czyni grę grą. :D
Wielu z Was pewnie wie czym jest strzelanka, skradanka lub rpg, ale czy słyszeliście kiedyś o czymś takim jak np. metroidvania? Albo beat’em up? :P Jeśli nie, to w quizie dowiecie się o istnieniu niektórych takich gatunków i jakie gry do nich należą, bo w każdym pytaniu w wyjaśnieniu podałem 4 tytuły gier należących do danego gatunku.
W quizie jest też sporo podgatunków, których niektórzy pewnie nie odróżniają lub nie wiedzą o ich istnieniu, jak np. przy horrorach, gdzie mamy rozróżnienie na survival horror i hide’n’seek, które gameplayowo się od siebie jednak trochę różnią. :P
Wszystkie opisy tych gatunków były pisane przeze mnie i opierają się one głównie na tym co mi osobiście z danym gatunkiem się kojarzy i jakie gry do niego przypisuje, więc mam nadzieję, że są trafne. xd W sumie powinny być trafne, bo mimo wszystko wypisałem jakieś charakterystyczne cechy i gry ogólnie przypisywane do danego gatunku, ale te opisy są bardzo krótkie, to niewiele mogłem w nich zawrzeć. Możliwe, że ktoś inny może nieco inaczej rozumieć założenia niektórych gatunków i opisał by je w inny sposób.
Niektóre gatunki też się nieco zmieniły na przestrzeni lat i odsunęły lub dodały pewne elementy, np. ta wspomniana metroidvania w klasycznej formie powinna być grą 2D z elementami platformowymi, ale dziś mamy pełno takich gier w środowisku 3D lub widocznych elementów tego gatunku w innych grach. :P
Ogólnie to sporo gatunków dzisiaj też zdążyło się chyba nieco rozmyć, wiele współczesnych gier jest jedną wielką mieszanką elementów z różnych gatunków nazywanych po prostu bardzo ogólnie „grami akcji”, czy też „action adventure” i czasem trudno określić czym dokładnie są. Dawniej oczywiście gry też czerpały elementy z innych gatunków, ale chyba łatwiej było stwierdzić, że jakaś gra jest np. skradanką, bo dość mocno się opierała na tego typu rozgrywce i jej elementy były dopracowane do perfekcji. Dzisiaj w wielu takich typowych „grach akcji” jakiś element z innego gatunku jest tylko jedną z wielu mechanik bardziej, niż faktycznym rdzeniem rozgrywki. :p
No, ale czy Wy macie jakieś swoje ulubione gatunki gier? Ja osobiście chyba najbardziej lubię klasyczne survival horrory i skradanki. :P Cenię sobie też dobrze zrobioną metroidvanie, czy choćby strzelanki, w które zawsze miło pograć. :3
P.S. Ten kto policzy ile razy użyłem w tym wpisie słowa „gatunek” dostanie medal z kartofla.
Maksiko
I ci się udało Czekam na następne
Valt
• AUTOR@Maksiko
No to się cieszę. :3 Różnych quizów będzie jeszcze dużo, pomysłów nie brakuje.
Valt
AUTOR•Miał być dzisiaj quiz, ale jeszcze go nie skończyłem, więc zasunę Wam pewną ciekawostkę, która trochę będzie się odnosić do tematu kolejnego quizu. Kto zgadnie co to będzie za quiz to… pogratuluje mu. xd Quiz pojawi się pewnie jutro, ewentualnie pojutrze.
No, ale kojarzycie może gatunek gier, czy też podgatunek gier rpg o nazwie rogue-like (rogue-podobne), w Polsce potocznie nazywany „rogalikiem”? :P Nazwa gatunku wywodzi się od gry pod tytułem „Rogue” z 1980 roku i posiada on kilka bardzo charakterystycznych cech: losowo generowana zawartość (wygląd mapy i/lub rozmieszczenie przedmiotów oraz przeciwników), złożoność rozgrywki zmuszająca do samodzielnego uczenia się działania przedmiotów, funkcjonowania przeciwników i zależności między nimi. No i jest też jedna bardzo ważna cecha: permanentna śmierć, która kasuje cały postęp i zmusza za każdym razem do rozpoczynania gry od nowa. :P Przejście takiej gry za pierwszym podejściem jest chyba nierealne i dopiero odpowiednie wyuczenie się wszystkich mechanik poprzez kolejne próby pozwoli, za którymś tam razem ukończyć grę.
Niektórzy z Was może kojarzą grę „The Binding of Isaac”, to jest ona właśnie jedną z gier z tego gatunku. Nawet bardzo popularne „Don’t Starve” niejako do niego należy, bo posiada w końcu te charakterystyczne cechy, o których wspomniałem.
Ciekawostką tutaj jest głównie to, że w 2008 roku w Berlinie zorganizowano konferencję podczas, której ustanowiono wiele bardzo sztywnych zasad, które musi zawierać taki „rogalik”. Ale wiele rogalów i tak rezygnuje z wielu tych elementów zostawiając tylko te najważniejsze, które wypisałem na początku. Ba, wiele gier kwestionuje nawet te perma-death i daje jakieś fory, że oczywiście dalej rozpoczynamy grę od nowa, ale np. nie tracimy wcale całego postępu. :P
Tak mocne odejście od tych sztywnych założeń z konferencji sprawia, że te gry to tak naprawdę rogue-like-like, czy też rogue-lite. Ogólnie trochę to skomplikowane i te gry są dalej po prostu określane jako ten rogue-like niezależnie od tego czy spełniają wszystkie te zasady, czy tylko jakąś część, bo komu chciałoby się sprawdzać, czy dana gra jest zgodna z nimi wszystkimi. xd
No, ale czy ktoś z Was grał może kiedyś w jakiegoś rogala? Jak Wam się podoba taki styl rozgrywki? Mnie osobiście ten gatunek strasznie odpycha ze względu na te perma-death, chyba nie miałbym do tego cierpliwości by z każdym zgonem zaczynać grę od nową. Ale jest kilka gier z tego gatunku, które mnie interesuje, jak np. „Moonlighter”, więc może kiedyś się przełamię i spróbuję, czy dobry ten rogal (hehe). :P
Swoją drogą ciekawy jest też fakt, że przez tyle lat gatunek nie doczekał się jakiejś swojej nazwy, tylko gry określane są właśnie od pierwszej tego typu produkcji jako rogue-podobne. Nie jest to odosobniony przypadek, bo mamy też chociażby gry soulso-podobne, czyli souls-like, które też są podgatunkiem rpg, wywodzącym się od Demon’s Souls oraz Dark Souls.
W latach ’90 strzelanki/shootery/fps’y również nie posiadały swojej nazwy i określane były jako gry doomo-podobne (doom-like), od jednej z pierwszych strzelanek jaką był Doom.
Nowa gra Kojimy ma podobno też zapoczątkować jakiś nowy gatunek, to ciekawe, czy też będzie on nazywany deathstranding-like, ta nazwa jest zdecydowanie za długa, więc pewnie szybko wymyślą jakąś inną. xd
A poniżej macie screena z tego całego Rogue, nie wygląda to dzisiaj porywająco.
Davil
@Valt Ale nawet jak wstanę to już od razu mówię, że mi się nic nie chce xd
Valt
• AUTOR@Davil
No to zrozumiałe, ja mam tak samo. xd
Valt
AUTOR•Postanowiłem zrobić kolejną zgadywankę z postaciami z gier, pewnie ostatnią jeśli chodzi o postacie, chyba, że jeszcze na coś wpadnę.
Wcześniej były kobiece i męskie postacie, teraz są postacie nie będące ludźmi. Przy czym nie brałem pod uwagę postaci będących elfami, krasnoludami, czy androidami, z dwóch powodów: za bardzo przypominają ludzi oraz tego typu postacie pojawiły się we wcześniejszych quizach, bo nie sądziłem wtedy, że będę robił taki typowo o tego typu bohaterach. xd
Także w quizie są zwierzęta (często antropomorficzne), roboty, kosmici i inne stwory jak najmniej przypominające ludzi. :P Najwięcej jest chyba postaci zwierzęcych. Starałem się też nie powtarzać postaci, które dałem dawno temu do zgadywanki z growymi antagonistami. Niektórzy bohaterowie jak zawsze celowo są z mniej znanych gier, żeby pokazać też nieco coś innego, czego mogą nie znać nawet Ci co się bardziej tu znają na grach. Ale oczywiście popularnych bohaterów też nie brakuje, niektórych imię pojawia się nawet w tytule gry, więc jest małe ułatwienie, a jak zawsze dawałem tytuł do obrazka, by było wiadomo skąd jest dana postać. :P Kilku bohaterów jest bardziej drugoplanowych, nie są to sami protagoniści swoich serii.
Taka ciekawostka, jedna z postaci w quizie jest nawet książką. xd W pierwszej części Nier z 2010 roku pojawia się bohater o imieniu Grimoire Weiss, który jest właśnie magiczną, latającą książką, ma spore znaczenie dla fabuły, prędko zostaje on towarzyszem protagonisty i rzuca często jakimiś komentarzami w dialogach, a podczas samej rozgrywki pełni funkcję broni. W grze jest też drugi bohater będący magiczną lekturą, Grimoire Noir. :P
No, ale macie jakichś swoich ulubionych „nieludzkich” bohaterów? :P Ja mam ich dość sporo, ale najbardziej chyba lubię Mae, antropomorficzną kotkę z bardzo fajnej przygodówki pod tytułem Night in the Woods. :3 Wrex z Mass Effecta też jest świetny, Claptrap z Borderlandsów, czy choćby wspomniany wyżej Weiss z Niera. :D
Valt
AUTOR•Jest wreszcie polski, zdubbingowany trailer Death Stranding! Chociaż to nawet nie trailer, a jednominutowy spot reklamowy, no, ale jest to jakaś mała próbka polskiego dubbingu i jeśli to ostateczna wersja to… nie brzmi to kurna za dobrze. ;_;
Co prawda nie mogę oceniać dubbingu po jednominutowym spocie, bo ostatecznie jako całość może się okazać, że jest nieźle. No i nie wiadomo też jeszcze jak brzmią polskie głosy reszty bohaterów, ale głos protagonisty na trailerze niezbyt mi się podoba. Brzmi jak zmęczony życiem staruszek. Może to tylko moje wrażenie, ale wydaje mi się, że ktoś chyba za bardzo próbuje podrobić ten oschły głos aktora Normana Reedusa (który użycza w grze głosu, jak i twarzy) i nie wychodzi to dobrze.
Zwykle ciepło przyjmuję polski dubbing w grach i zawsze chwaliłem Sony za ich dubbingi, ale tym razem może to nie wyjść najlepiej. W sumie rzucają się na głęboką wodę, bo podkładać głos za Reedusa, czy Mikkelsena, to pewnie niemałe wyzwanie. :P
Zresztą sami możecie sobie porównać i ocenić jak to brzmi, może to tylko ja się tak negatywnie nastawiłem. xd
Spot z polskim dublingiem: https://www.youtube.com/watch?v=Dtsfg5HFSRw
Oryginalny angielski spot z cudnym głosem Reedusa: https://www.youtube.com/watch?v=YyH4KQGehtg
I tak cieszy mnie fakt, że po raz pierwszy jakaś gra Kojimy dostanie polską wersję, co może się przyczyni do większej popularności jego twórczości u nas w Polsce, ale mam nadzieję, że w razie co będzie możliwość włączenia tylko polskich napisów przy angielskich głosach. :P
Premiera za jakiś miesiąc, to się wtedy dokładniej zobaczy jak to wszystko brzmi i wypada w całości, chyba, że wcześniej pokażą jeszcze jakieś inne materiały z polskim dubbingiem, dobrze by było.