– Czy ty się zakochałaś…!? – krzyknęła dziewczyna, za co dostała ode mnie z miotły w plecy. – Nie! Mam po prostu nadciśnienie! – oznajmiłam ironicznie, patrząc na nią krzywo.

– Czy ty się zakochałaś…!? – krzyknęła dziewczyna, za co dostała ode mnie z miotły w plecy. – Nie! Mam po prostu nadciśnienie! – oznajmiłam ironicznie, patrząc na nią krzywo.