Patryk

EverlastingPoet

Patryk

EverlastingPoet

imię: 𝓚𝔀𝓲𝓪𝓽 𝓶𝓮𝓳 𝓓𝓾𝓼𝔃𝔂

miasto: Moje małe miejsce🌹

o mnie: przeczytaj

5502

O mnie

Poeci. Ileż magii w ich tworach, ileż uczuć w ich sercach, ileż piękna w wyrazach i smutku w duszy. Czymże byłby świat bez nich? Czymże byłby świat bez nas?

Właśnie w tym miejscu jest moje serce, moja dusza, moje życie. Moja własna szczerość.
Dziękuję, że jesteś.

,,Rise... Czytaj dalej

Ostatni wpis

EverlastingPoet

EverlastingPoet

Jutro podchodzę do pierwszej z matur, a potem czekają mnie kolejne - w sumie w przec... Czytaj dalej
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

EverlastingPoet

EverlastingPoet

AUTOR•  

Cześć.
Nie wiem, od czego zacząć. Głupio mi tak tu wpadać totalnie z przypadku i pisać coś, co tak bardzo sprawia mi ból. Ale już dobrze, nie przedłużajmy tego. Proszę, nie wyciągajcie pochopnych wniosków, przeczytajcie całość.
Jak zapewne zauważyliście, to konto trochę obumarło. W ubiegłym miesiącu pojawiły się może dwa opowiadania. Mamy środek lipca, a napisałam dopiero jedno. Zapytacie: "Gdzie ta stara EverlastingPoet? Przecież w zeszłoroczne wakacje opowiadania pojawiały się nawet kilka razy w tygodniu!". No i to prawda, tak właśnie było. Ze łzami w oczach muszę się przyznać, że ten czas chyba przeminął. Ten rok szkolny był dla mnie niesamowicie ciężki. Równie ciężkie było moje życie prywatne, z którego byłam zmuszona wykreślić kilka osób, widzieć upadek kilku innych i być bezradną, czy też samej po prostu upadać. "Hej, przecież o tym właśnie możesz pisać!". Tak, mogę. Ale czy to nie sprawia Wam bólu? Czy to nie pogrąża Was, czy to nie odbiera Wam energii, ciągłe czytanie moich narzekań na świat i samą siebie? A też nie o to chodzi. Kolejna sprawa to sam fakt, że to konto jest już w pewien sposób zapełnione, kompletne. Nie wiem nawet, jak to właściwie nazwać. Chodzi o to, że profil EverlastingPoet (wcześniej Magic_Cat) istnieje już niemalże pół dekady. Jest tu kilkaset wpisów, ponad dwieście opowiadań. Ostatnio zdałam sobie sprawę, że w swoich pracach "przewałkowałam" już chyba wszystkie możliwe tematy. Więc o czym mam pisać? Odnoszę wrażenie, że moja twórczość schodzi na coraz niższy poziom. Błędem, który chyba popełniałam do tej pory, było zatykanie dziur na tym profilu jakimiś tekstami z przypadku, byle tylko były. Oczywiście znaczą wciąż dla mnie wiele, chociażby "Hospital Beds", ale jednak to nie to samo, co kiedyś. Postawmy sprawę jasno: nie chcę pisać z przymusu, ale ze szczerości. I tylko z tego, co czuję. Nigdy wbrew sobie. To konto rozrosło się do rozmiarów, których nigdy bym się nie spodziewała. To dla mnie szok, zaszczyt, radość, że jest tu Was tyle. Jestem za to niezwykle wdzięczna. Natomiast to też drugie dno, jakim jest ciężar, pewne brzemię i presja. Czuję, że muszę coś pisać, aby tu zostać. I to prawda. A zwyczajnie brakuje sił. Ale z kontem jest jak z porami roku. Na jesień wszystko blednie i słabnie, by zimą zapaść się w długie milczenie. Potem jednak przychodzi wiosna, gdy wszystko odradza się z nową energią i radością. Pozostaje mi poczekać na tę wiosnę.

Nie usuwam konta z dwóch prostych powodów: po pierwsze, znaczy ono dla mnie niesamowicie wiele. Są tu moje emocje, refleksje, wątpliwości, marzenia i żale. Budowałam to, co tu widzicie, wspólnie z Wami przez wiele lat i będę bronić się rękami i nogami, by nie zostało to zburzone. Po drugie, ja nie odchodzę. Nigdy nie zamierzam. Po prostu chcę zrobić małą przerwę. Konta nie zawieszę też dlatego, że wiadomo, jak to bywa z weną. Opublikuję ten wpis, a godzinę później coś mnie zainspiruje i napiszę opowiadanie. Paradoks trochę, no nie? Tak więc konto oficjalnie jest aktualne, działa sprawnie, a po prostu muszę zebrać myśli i znaleźć to, co pozwoli mu odżyć. WAŻNA KWESTIA: oczywiście będę tu zaglądać, więc wszystkie powiadomienia będę na bieżąco sprawdzać. Kocham czytać Wasze prace czy wpisy, oraz rozwiązywać quizy. Wasza twórczość jest wspaniała i nie zamierzam z niej rezygnować.

Poszło. Myśli o powiedzeniu Wam tego wszystkiego zbierały się we mnie już od końcówki kwietnia. Dopiero szczera rozmowa twarzą w twarz z @Aleksandra_Nienna i ogromne wsparcie, jakie od niej otrzymałam, pomogły mi przełamać się i wyznać prawdę. Dziękuję, Olu. Dziękuję też Wam, za obecność tutaj. To dla mnie cały świat.

Widzimy (a może czytamy?) się pod Waszymi pracami i wpisami, a ja obiecuję, że niedługo to wszystko wróci do normy! Trzymajcie się i do następnego!🌷

https://youtu.be/9nev6wUp4jE https://youtu.be/aJjjOJii4po https://youtu.be/LT7JGMrxUa0 https://youtu.be/pK–UiggHTQ https://youtu.be/HfzRHdM8YR8

Odpowiedz
15
WeraHatake

WeraHatake

Odpowiedz
1
Night_Raven

Night_Raven

(.づ◡﹏◡)づ.

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (10)
EverlastingPoet

EverlastingPoet

AUTOR•  

Z dumą oznajmiam, że jestem już po dwóch dawkach szczepionki💪 Kochani, nie namawiam nikogo do szczepień. To Wasza indywidualna sprawa oparta na Waszych przekonaniach, stanie zdrowia i wiedzy. Jeśli jednak zdecydujecie się na to drobne ukłucie dające tak wiele, będę z Was niezwykle dumna. Ja cieszę się, że ochronię siebie, swoich bliskich. Że będę mogła bez strachu wyjechać za granicę, pójść na koncert, do kina, do sklepu, czy chociażby robić takie normalne, ludzkie czynności, jak pocałunek rodzica czy przytulenie przyjaciółki.

Dostałam ostatnio ciekawą nominację, za którą jestem bardzo wdzięczna!
NOCNA NOMINKA🌛
(Wykonuję ją popołudniem, ale odpowiedzi mojej poprzedniczki czytałam w nocy, więc chyba się liczy hah)
Autor: @TriksX
Nominowała mnie @Escada

🌃 Lubisz spać?
Teoretycznie jak śpię, to nie wiem, że śpię, więc ciężko tu lubić czy nie lubić. Ale odpoczynek jest dla mnie bardzo przyjemny, pomaga się zregenerować.

🌃Lepiej Ci się śpi u siebie na łóżku czy gdzieś indziej?
Uwielbiam spać w obcych miejscach, typu hotele czy pensjonaty, lub nawet przyczepa kempingowa albo koc na trawie. Jednak własne łóżko ma swój urok. W ogóle to najlepiej śpi mi się w samochodzie – oczywiście na pozycji pasażera, żeby nie było, hah.

🌃Jak zasypiasz; na plecach, na boku lewym lub prawym czy na brzuchu?
Na prawym boku, ale jakimś cudem zawsze we śnie tak się przekręcę, że budzę się na lewym.

🌃Czy myślisz, że długo śpisz?
Długo? Na biol-chemie? A co to takiego "długi sen"? Żartuję sobie oczywiście, ale nie, nie śpię długo. To według mnie strata czasu.

🌃Ile godzin spał*ś najwięcej? (W weekend lub w dzień wolny)
Ostatnio byłam tak ekstremalnie wykończona, że spałam 11 godzin i to chyba mój życiowych rekord.

🌃Wolisz noc czy dzień?
A da się być jednocześnie nocnym markiem i rannym ptaszkiem? Jeśli tak, ja nim jestem. Lubię to i to, ale w nocy ogólnie lepiej mi się myśli, jestem jakoś bardziej kreatywna.

🌃 Urodził*ś się w noc czy w dzień?
W nocy. Chwilę po 23:00.

Nominuj tyle osób, ile liter jest w słowie „SPANIE”:
S – @WeraHatake (tylko, jeśli chcesz, ale wiedz, że pamiętam o Tobie :))
P – @FallenPuppeteer
A – @Aleksandra_Nienna niebiaro wołam Cię
N – @Night_Raven
I – @Kotonoha
E – @nieidealnypoeta
+ @z.sercem , @Poetka. , @Vinvin
Oraz wszyscy chętni!

Możecie, ale oczywiście nie musicie wykonywać nominki <33
Miłego dnia/popołudnia/wieczoru/nocy!🌌

Odpowiedz
16
WeraHatake

WeraHatake

@EverlastingPoet To super, że jesteś już zaszczepiona – piąteczka! ♥

Bardzo ciekawe odpowiedzi ^_^ ♥ Ja też cenię we śnie regenerację – a poza tym same w sobie sny, bo potrafią być mega ciekawe :D Masz rację – sen ponad miarę brzmi jak strata czasu (choć mój organizm czasem zachowuje się tak, jakby wolał zostać w stanie widziadeł sennych niż powrócić do rzeczywistości). W ogóle super, że potrafisz i lubisz spać w różnych niestandardowych miejscach, a także że jednocześnie wcześnie wstajesz i późno chodzisz spać – to wygodne i oszczędza czas! ♥

PS Dziękuję za pamięć, Kochana! ♥

Odpowiedz
1
EverlastingPoet

EverlastingPoet

•  AUTOR

@WeraHatake piąteczka! ❤

Nie ma za co :)

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (1)
EverlastingPoet

EverlastingPoet

AUTOR•  

Chciałabym przedstawić Wam miejsce, które ma w sobie ogrom magii. Miejsce, w którym każdy odnajdzie siebie. Miejsce z duszą.
Jeśli będziecie w pobliżu Zielonej Góry, koniecznie wpadnijcie do Łagowa. To malownicze nieduże miasteczko nad jeziorem, w który zakochacie się od pierwszego zobaczenia. Przemierzając ulice Łagowa, natraficie na uroczy lokal zwany "Stolarnia Cafe". Pomalowany jest na biel i przyozdobiony drewnem, co przywodzi na myśl chatki z baśni. Z zewnątrz wita Was taras ze stolikami i ogrom zieleni. Na barierkach wiszą skrzyneczki z kwiatami w dostojnych odcieniach fioletu, różu i czerwieni. Odetchniecie tam świeżym powietrzem i będziecie mogli z wysokości podziwiać ulice miasteczka, gdyż "Stolarnia" znajduje się na swego rodzaju skarpie. Jednak według mnie, największe piękno tego lokalu zaczyna się, gdy przekraczacie jego próg. Wnętrze z początku może uderzać swym chłodem, może sprawiać wrażenie zaniedbanego. Ściany są nagie, kamieniste, czasem podziurawione lub brudne. U góry nieosłonięte biegną szlaki kabli i rur. Jednak to właśnie buduje wyrazistość tego miejsca. Niezwykły jest wystrój. Pełno tam abstrakcyjnych obrazów, starych zdjęć, mebli jak nie z tej epoki. Parapety dekorują donice z kwiatami, roślin pełno też w rogach i na ladach. Jednak moim absolutnie ukochanym elementem jest stara gitara z pozrywanymi strunami, zdobiąca kąt pomieszczenia. Przy składaniu zamówień obsłużą Was cudowni ludzie; artystyczne dusze, chętni do pomocy, rozmowni i cały czas uśmiechnięci. Nieważne, czy skusicie się na pyszne ciasto marchewkowe, jogurt dietetyczny, herbatę lipową z miodem I cytryną czy shake'a kawowo-bananowego – wszystko jest tak samo pyszne i warte spróbowania.
Czekając na posiłek, przeglądnąć możecie stare, podniszczone już książki – nie tylko w języku polskim. Okładki przyciągają wzrok, cieszą serca i dusze. A gdy nasycicie już zmysły wzroku i smaku, sprawcie też przyjemność swojemu nosowi – świeczki na starodawnych świecznikach pięknie pachną i wytwarzają aurę tajemniczości. Gdy Wasza wyprawa po krainie zmysłów skończy się, jest szansa, że przemiły szef odprowadzi Was do samego wyjścia i życzy miłego dnia. Powiedzcie, czyż to nie wspaniałe?

Zajrzyjcie kiedyś do "Stolarni". Być może zastaniecie tam pogrążone w rozmowie przyjaciółki, być może roześmiane dzieci, może pary splatające ze sobą dłonie w geście miłości, a może starszych ludzi, wspominających dobre czasy przy filiżance wyśmienitej kawy. Być może ujrzycie tam mnie, pochyloną nad książką lub tworzącą w głowie plany nowych opowiadań. Z pewnością jednak odnajdziecie tam spokój, ciszę, artyzm i samych siebie.

Odpowiedz
23
EverlastingPoet

EverlastingPoet

•  AUTOR

@WeraHatake ah, dziękuję! 🌻

Odpowiedz
1
WeraHatake

WeraHatake

@EverlastingPoet Nie ma za co ♥

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (7)
EverlastingPoet

EverlastingPoet

AUTOR•  

Dzień dobry!🌷
Mimo, że wypatrywać słońca za oknem nie ma sensu, bo u mnie wszystko zasłaniają chmury, pełno mam pozytywnej energii. Zgodnie z naszą tradycją, podsumujmy mijający miesiąc.

Wyjątkowo zacznę od informacji związanej z muzyką. Powiem to wszem, wobec i oficjalnie – WYBIERAM SIĘ NA KONCERT PALAYE ROYALE! Byłam niesamowicie szczęśliwa, gdy chłopcy ogłosili, że zagrają w Warszawie. Wiąże się też z tym dość śmieszna historia. W dniu, w którym ruszyć miała sprzedaż biletów, byłam nad jeziorem. Zasięg ledwo dyszał, o internecie nie było nawet mowy. Co więc zrobiła Hania? Pojechała kilka miast dalej, by na parkingu pod sklepem kupić bilet na koncert dosłownie parę sekund po tym, jak ruszyła sprzedaż. Poświęcenie czy akt desperacji? Nie wiem, ale wiem, że było warto. Palaye zagrają w Progresji 20 marca przyszłego roku. Już nie mogę się doczekać.
Ps; zawsze kierujcie się pierwszą zasadą koncertów: najpierw kupuj bilet, potem dopiero zastanawiaj się, czy Cię na niego stać i jak w ogóle zamierzasz dostać się do miasta oddalonego o parę godzin jazdy 👌

W końcu wakacje. Potrzebowałam ich, gdyż ten rok szkolny był dla mnie bardzo ciężki. Na szczęście udało mi się zdać z dość ładną średnią. Teraz tylko odpoczynek, poświęcenie czasu na tworzenie i spotkania z bliskimi.

Postanowiłam wprowadzić w swoje otoczenie trochę letnich zmian. Zmieniłam wygląd pokoju, wyrzuciłam, oddałam i sprzedałam niepotrzebne rzeczy. Teraz jest tu świeżo i pachnie nowością. Polecam Wam takie drobne zmiany, napawają wielką energią i radością.

W czerwcu sporo było nowej muzyki. Zacznę od albumu Darii Zawiałow "Wojny i noce", który rozkochał mnie w sobie w każdy możliwy sposób. Myślałam, że nic nie przebije już wspaniałych "Helsinek" – myliłam się. Najlepszy otwór to według mnie "Żółta Taksówka". Nowym teledyskiem podzielił się Igor Herbut z LemON. Obrazek dostał utwór "Kroki", jeden z lepszych z zeszłorocznego albumu. Uważam, że klip wyszedł fenomenalnie. Coś mi mówi, że stylizowany był na wydany już parę lat temu "Akapit", za co daję dodatkowe brawa, bo video do tego utworu uważam za najlepsze w dorobku zespołu. Za absolutne cudo uważam nowy utwór Sarsy, "Pod śniegiem". Ileż tu piękna, ileż szczerości i emocji! Tego trzeba posłuchać. Nie mniej zachwycił mnie "HIOB", pierwszy od długiego czasu singiel Michała Szpaka. Równie wspaniały jest trzeci utwór promujący nadchodzący albumu Black Veil Brides, "Crimson Skies". Jestem skłonna twierdzić, że to jeden z najlepszych ich utworów, a z pewnością najlepszy spośród tych z nowej płyty. Lacuna Coil zaprezentowali album koncertowy "Live From The Apocalypse", o którym powiem tylko jedno – tego TRZEBA posłuchać. Już za niedługo usłyszymy też nowości od LP oraz Palaye Royale – oboje szykują nowe albumy, których nie mogę się doczekać. Linki tradycyjnie na końcu.

Jeśli chodzi o książki, kilka wspaniałych pozycji mogliście poznać poprzez recenzje, do których pisania zabrałam się parę tygodni temu. Na pochwałę zasługuje "Sekretne życie pszczół" autorstwa Sue Monk Kidd, wspaniała powieść o życiu. Jestem zakochana w książce Mery Spolsky "Jestem Marysia i chyba się zabiję dzisiaj". Polecam ją absolutnie każdemu. Kolejne arcydzieło to "Śniłam za mocno" Michela Bussi, czyli opowieść o zakazanej miłości ze szczyptą thrillera i zjawisk paranormalnych.

Na SQ nie pisałam zbyt wiele, jednak najbardziej dumna jestem z opowiadania "Hospital Beds". Cieszę się, że tak dobrze je przyjęliście – kompletnie się tego nie spodziewałam. Dziękuję!

Linki do wspomnianych utworów:
⚘Daria Zawiałow "Żółta Taksówka":
https://youtu.be/QP_ekGrN8CE
⚘Igor Herbut "Kroki":
https://youtu.be/SmqGtZ1XZhs
⚘Sarsa ft. Pawbeats "Pod śniegiem":
https://youtu.be/RxSDmG1Mzs0
⚘Michał Szpak "HIOB":
https://youtu.be/yUoZm5RR1vs
⚘Black Veil Brides "Crimson Skies":
https://youtu.be/sWqULtMh9lg
⚘Lacuna Coil "Apocalypse" live:
https://youtu.be/POyM0bkrh8s

Z mojej strony to wszystko.
Jak minął Wam czerwiec? Opowiadajcie!
Trzymajcie się i do następnego🌻

Odpowiedz
18
EverlastingPoet

EverlastingPoet

•  AUTOR

@FallenPuppeteer zgadzam się.

Odpowiedz
1
WeraHatake

WeraHatake

@EverlastingPoet Nie ma za co ♥

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (6)
EverlastingPoet

EverlastingPoet

AUTOR•  

Cześć!
Jak tam u Was?

𝓣𝓸 𝓲 𝓸𝔀𝓸
Wreszcie odetchnęłam z ulgą. Zdałam. Średnią wyciągnęłam na powyżej 4, co jest dla mnie wielkim sukcesem – w takiej szkole, na takim profilu, przy pandemii i kilku momentach załamania w kończącym się roku szkolnym. Nareszcie mam czas tylko dla siebie, swojej rodziny i znajomych.

𝓞𝓹𝓸𝔀𝓲𝓪𝓭𝓪𝓷𝓲𝓪
W szkicach zalega opowiadanie "Hospital Beds" (kto wie ten wie, fani Palaye Royale łączmy się). Nie mówię, że je skończę i opublikuję, ale postaram się zrobić to w najbliższym czasie. Swoją drogą, to jeden z najbardziej niedocenianych utworów Palaye. Koniecznie posłuchajcie.
https://youtu.be/e-1F7OvenTA

𝓝𝓸𝓶𝓲𝓷𝓪𝓬𝓳𝓪
Dostałam nominację od @Kotonoha dziękuję ślicznie!
👤 Nominka o twoim profilu! 👤
Autor: @Feelings. (Nie usuwaj, bo jestem ciekawa odpowiedzi)
Nominowała mnie: @Kotonoha
1. 👤 Jaki był twój pierwszy quiz? 😮
*sprawdzam* Ja nie wierzę… Myślałam, że to usunęłam. "Co wolisz wersja lps! 12 pytań!" opublikowane niemal 6 lat temu. Nie wchodźcie tam, bo pogryzę. Chociaż, moja koleżanka stwierdziła ostatnio, że gryzienie to oznaka miłości. Kocham Was.
2. 👤 Czy prowadzisz swoje konto z kimś? 👥
Nie, konto jest tylko i wyłącznie moje, choć zdarza mi się prosić przyjaciółkę o rady w kwestii tytułów, czcionek czy grafiki.
3. 👤 Jak często zmieniasz wystrój?👗
Raczej rzadko. Jestem sentymentalna i baaardzo przyzwyczajam się do wszystkiego. Aktualny wystrój mam niemalże od roku, odkąd zmieniłam nazwę.
4. 👤 Czy planujesz kiedyś usunąć konto? 🥺
Nie. To konto znaczy dla mnie bardzo wiele – są tu moje emocje, wspomnienia, bliskie mi osoby. Być może kiedyś zawieszę je, gdy nie będę mieć sił i czasu na tworzenie, ale na sto procent nie usunę.
5. 👤 Ile masz już konto? 🤔
*sprawdzam* W grudniu tego roku będzie pięć lat :,) Kiedy to minęło?
6. 👤 Ile masz osób w ulubionych? ⭐️
15 :)
7. 👤 Czy zadowala Cię obecna liczba obserwacji? 👀
Oczywiście. Nigdy nie sądziłam, że będzie Was tu aż tyle.
8. 👤 Jaka jest twoja wymarzona liczba obserwacji? 👀✨
Tyle, ile mam, w zupełności mi wystarczy.
9. 👤 Cieszysz się bardziej z polubień wpisów/komentarzy czy quizów? ❤️
Quizów, tudzież opowiadań. To dla mnie wiele znaczy, że doceniacie moją pracę.
10. 👤 Zależy Ci bardziej na liczbie obserwacji czy przyjaciół? 👀👋
Obserwacje są ważne, jednak to moi przyjaciele odgrywają najistotniejszą rolę w moim życiu. To moja podpora, moi doradcy i ramiona do płaczu.
Nominuj tyle osób, ile liter masz w swojej nazwie! (Znaki interpunkcyjne się nie liczą)
Kraść!

Odpowiedz
19
EverlastingPoet

EverlastingPoet

•  AUTOR

@WeraHatake dziękuję! 🌷

Odpowiedz
1
WeraHatake

WeraHatake

@EverlastingPoet Nie ma za co ♥

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (1)