Hej,
Najpierw małe ogłoszenia parafialne. Zmieniłam miniaturkę BOTH, bo uznałam, że mi się nie podoba. Jutro wrzucę kolejny rozdział. Ogólnie planuję kolejne części 2 razy w tygodniu. Raczej nie tak, że w konkretne dni tygodnia, zobaczymy jak wyjdzie.
Jak tam wam mijają wakacje? Co u was jak się czujecie?
U mnie muszę przyznać tak sobie. Czekałam na wakacje przez ostatnie dwa miesiące, ale jedyną dobrą rzeczą ostatnio jest przerwa od szkoły. I to, że mogę sobie wreszcie dłużej we własnym domu pomieszkać. Wszyscy gdzieś wychodzą, spotykają się ze znajomymi, a ja nie mam z kim xd. Bo kolejny minus burs, internatów i generalnie chodzenia do szkoły daleko od domu, o którym się nie mówi to fakt, że wszyscy twoi znajomi mieszkają strasznie daleko. Do najbliżej mieszkającej koleżanki ze szkoły mam tylko ponad 40km. Mam nadal kontakt z jedną koleżanką z podstawówki, ale przez ostatnie dwa lata kompletnie nam się rozjechały priorytety życiowe.
Także przez ostatni tydzień obsesyjnie sprzątam, próbuję coś pisać, czytam i na szczęście miałam trochę pracy.
Za dwa dni wyjeżdżam do pewnego miejsca na trochę ponad trzy tygodnie. Ostatnio było tam super, poznałam świetnych ludzi. Ale teraz trochę się boję. Dużo się tam zmieniło i pewnie będzie inaczej, choć mam nadzieję, że nie. I jeszcze to pakowanie. Już dziś miałam wyjątkowo długi sen pełen stresu. Nie mogłam się spakować, ciągle coś siś nie mieściło, czegoś zapominałam. W prawdzie w innym miejscu i okolicznościach, ale no…
Piszcie co u was.
Miłego <3

Instagram mi właśnie zasugerował żebym go wyłączyła lub ustawiła tryb cichy, żeby móc się zrelaksować. A ja właśnie dyskutuję z przykaciółką o enamies to lovers, one bed fanfiku o Lando Norrisie z wattpada, który będzie wydany.