
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×









vitrum
AUTOR•polecacie jakąś dobrą aplikację do robienia notatek w telefonie? do tych z apple jakoś przekonana nie jestem, a potrzebuję czegoś do pisania dziennika, ewentualnie czegoś bardziej literackiego jak mnie najdzie ochota. fajnie by było jakby można to było zabezpieczyć hasłem albo blokować poszczególne pliki. plus jakieś listy rzeczy do zrobienia, spakowania i losowe rzeczy, ale to uszło by na tych systemowych tak właściwie.
ktoś coś?
80Ramone
@_saga_ zwykle korzystam z tych, co były od razu, ale mam też Notion, tylko jeszcze nie siadłam i nie poogarniałam, co tak właściwie można tam robić. Kiedyś miałam też evernote, czy jakoś tak (taka ze słoniem xD), ale coś mi w niej nie pasowało
RunWildRunFree
Ja jestem na zwykłych google keep xd
Dziennikowo/literacko powinien sprawdzić się notion
vitrum
AUTOR•muszę wam się pochwalić, co dostałam od przyjaciółek ze szkoły na urodziny, bo dawno mnie tak prezent nie ucieszył.
po pierwsze kartkę. zrobioną, czarną, więc pasującą do mojej estetyki hah, z masą naszych wspólnych zdjęć.
KOSZLUKĘ THE SMITHS. od dawna chciałam sobie kupić, ale nigdzie nie mogłam znaleźć, bo wyskakiwały mi tylko stronki typu temu i zagraniczne vinted, na co narzekałam jednej z nich.
srebrny naszyjnik z czarnym kamieniem, dosłownie moje ulubione combo w biżuterii
i taki krwisty błyszczyk, który kiedyś mówiłam, że mi się podoba
jakby wow. mega się tym wzruszyłam, bo to wszytsko takie bardzo presonalne dla mnie i pamiętały jakieś losowe rzeczy, które mówiłam, że mi się podobają. i’m literally crying.
RunWildRunFree
Brzmi idealnie 🖤 Mega się cieszę że masz takich znajomych. Z tego wpisu aż wylewa się radość <33
(Mam dzisiaj na sobie srebrny naszyjnik z czarnym kamieniem xd)
Escada
Super! 🩵🩵🩵 Ja dostałam od przyjaciółki na urodziny mini gofrownicę w moim ukochanym odcieniu fioletu… Więc też super :) chociaż teraz mam 2 fioletowe gofrownice XD
vitrum
AUTOR•🧈🦕DIN0ŻAUROWOMAŚLANOWĄŻOWOSTRAŻAKOWA NOMINKA!!🦕🧈
Autor: heh… @DIN0_MASLO
Nominował/a mnie: @Mrs.LITM
🦅Czy spojrzałeś dzisiaj na swoje plecy?
🦅nie
🧈Co sądzisz o maśle?!??!?
🧈jest okej
🇬🇧Du ju spik inglisz?
🇬🇧si
🍽️ Dzieci z czekoladą vs dzieci z dżemem?
🍽️ czekoladą
👺 Wymień pięć ulubionych rzeczy
herbata, the smiths, stocer, bransoletki i książki
💙Jestem
💙dziwna
🔥Ile masz osobowości?
🔥2 i pół
👄 Idk czym zakończyć oblicz masę słońca
👄 wolę księżyc
Nominuj se kogoś tam kogo chcesz w literkach swojego ulu słowa
kraść kto chce
RunWildRunFree
Twórca nominki uznał że gorzej nie będzie. (Też lubię The Smiths)
vitrum
• AUTOR@sameoldvenus owszem, ale jak już mnie nominowano to zrobiłam hah
vitrum
AUTOR•jakiś czas temu mignęło mi na instagramie konto „szonpatrol*jakaś miejscowość*”. z ciekawości zajrzałam, jedynie domyślając się postowanych treści. w opisie link do ngl, tellonym, czy innej platforymy tego typu i zachęta do podsyłania w wiadomościach prywatnych czy przez rzeczony link namiarów na okoliczne „szony” i „babiarzy”. w postach dziesiątki jak nie setki screenów profili dzieciaków w wieku mniej więcej 13-16 lat. konto zgłosiłam w kategorii hejtu i po załamaniu się, co ci ludzie wyczyniają poszłam scrollować dalej.
nie, nie bronię i nie popieram zdrad, nielojalności w relacjach, kręcenia z masą ludzi na raz czy innych tego typu zachowań, bo sama robię takie rzeczy czy z jakiegokolwiek innego powodu. jedynie nie podoba mi się wytykanie palcami i publiczne wywieszanie wizytówek dzieciaków narażając na wyzywanie i ostracyzm. (tak wiem, może nawet publikowani tam ludzie mają swoje za uszami, ale nie znaczy, że zasługują na takie potraktowanie, zresztą ognia się ogniem nie zgasi.)
parę dni później znalazłam takie konto mojej miejscowości. kilkadziesiąt postów, nawet jedna znajoma twarz, parę lat młodszy typek. przez chwilę zastanawiałam się czy im w tym anonimowym linku nie walnąć rozprawki o niemoralności tego typu działalności, ale zmusiłam się do powstrzymania. chyba nie moja sprawa. głównie dlatego, że mam dość patologiczną potrzebę pomagania innym albo rozwiązywania cudzych problemów, jakiś cholerny syndrom wybawiciela. nieraz wychodzi na dobre, nieraz wychodzę na idiotkę albo wyniszczam siebie ratując kogoś. dlatego w próbie leczenia tego czegoś postanowiłam to zignorować.
dziś wchodzę na instagrama, a tam burza pod postem z jakiegoś spotted. ktoś napisał, że jego dziewczyna popełniła samobójstwo przez takie konto. w komentarzach aż wrze, ludzi piszą, żeby zgłaszać wszytskie takie konta i udostępniają takie profile. w międzyczasie jakieś śledztwo czy to w ogóle prawda. identyczna wiadomość wyskakuje na innych tego typu kontach.
znowu jestem sfrustrowana jak ludzie w wieku szkolnym są dla siebie okropni. jaki w ogóle to jest popaprany pomysł, żeby móc anonimowo wytykać kogoś palcem, oskarżać o rzeczy, słusznie lub nie, bo kto to sprawdzi.
mam trochę ochotę ponarzekać na dzisiejszą młodzież, co oni robią, upadek społeczeństwa i tak dalej. tylko, że w sumie parę dobrych lat temu w mojej podstawówce szalały ostre afery, ze wzglądu na wyzwiska latające po spotted szkolnym. szkoła zainterweniowała w momencie, gdy zaczęli pisać o nauczyciealach…
błagam, po prostu bądźmy emapatyczni.
(czuję się jak jakiś 45letni dziennikarz z facebooka opisujący jakiś młodzieżowy fenomen)
vitrum
• AUTOR@sameoldvenus ta anonimowość to jednocześnie duży plus i przekleństwo. ludzie jak są anonimowi to czują, że mogą wszytsko i jakiekolwiek hamulce już do reszty puszczają.
też uważam, że ten zamysł jest dość absurdalny, szczególnie że tam weryfikacja czy to prawda jest zerowa.
RunWildRunFree
@_saga_ dziennikarz z Facebooka w twojej osobie się przydał, do dziś nie wiedziałam że coś takiego istnieje… takie zachowania trzeba potępiać i zgłaszać bo nie wiemy co z tego będzie
vitrum
AUTOR•salve,
co tam u was? jak się czujecie? jakie plany na końcówkę wakacji?
u mnie ostatnio strasznie intensywnie. miałam dziś dziś teoretyczny egzamin na prawo jazdy. w mojej grupie był spam ludzi w martensach i spotkałam typka z mojej podstawówki. jak to ja przejmowałam się tym przedsięwzięciem zdecydowanie za mało, żeby następnie przez jedno pytanie w połowie testu uznać, że z pewnością nie zaliczę. finalnie zdałam 73/74.
poza tym cały dzień biegam po sklepach, sprzątam, ogarniam dekoracje i tak dalej, bo jutro mam imprezę osiemnastkową. nie umiem w takie rzeczy i mimo że będzie dosłownie kilka osób stresuję się asf. robiłam u siebie coś tego typu raz w życiu i to jeszcze jak byłam dzieciakiem. a teraz nie dość, że połowa tych ludzi nigdy u mnie nie była to jeszcze bardziej poważnie. kocham swoją fobię społeczną.
piszcie co tam u was
miłego <3
(ładny zachód słońca był ostatnio)
auroraborealis
@_saga_ nie no, przykladowe egzaminy mi wychodza przewaznie w 100% (i z tego co patrzylam, to pytania z tej stronki co podalas sa identyczne jak te moje), ale babka, ktora mnie uczy bywa strasznie stresujaca, wydaje mi sie, ze wszystko maksymalnie utrudnia, a jak ma zly humor to strach jej o cos zapytac (tym bardziej ze ona cos mowi, ja patrze na droge i nie slucham, a 3 sekundy pozniej pytam o to samo). no i pytala mnie ostatnio, czy jestem gotowa do egzaminu teoretycznego, wiec dotarlo do mnie, ze nie czuje sie gotowa XD
nie mam pojecia, czy to ja jestem przewrazliwiona, czy po prostu zle wybralam szkole jazdy, pewnie wyjdzie dopiero po 30h, ale najgorsze jest to, ze po 18h czuje sie w tym samochodzie, jak gdybym jechala za kare, mimo ze bardzo bardzo chcialam jezdzic
vitrum
• AUTOR@sameoldvenus skoro tak to pewnie dasz radę. a babka może stresuje żeby wziąć się za naukę. ten egzamin naprawdę nie jest trudny jak się myśli i trochę pouczy. nie ma się co za dużo stresować