Patryk

vitrum

Patryk

vitrum

imię: jul

miasto: gdzieś pomiędzy

www: spotify.com

o mnie: przeczytaj

991

O mnie

just a sad girl listening to the smiths
🥀🐈‍⬛🫀
"—Jakie jest meritum twojej wypowiedzi?
—Morał! Morał z tego taki: nie bądź nigdy głupi." ~W&MS
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

Wpisy autora: Wróć do wszystkich wpisów
vitrum

vitrum

AUTOR•  

napisałam pseudo-wiersz, ale na tyle kontrowersyjny, że nie wiem czy wstawić. wino i toksyczne typy to dość ciężki temat

Odpowiedz
9
vitrum

vitrum

•  AUTOR

@Mrs.LITM ciężko i głęboko to nie. bardziej zostawia pole do domysłów stąd obawa, żeby to jakoś źle nie wyszło

Odpowiedz
1
Mrs.LITM

Mrs.LITM

@_saga_ wrzuciłabym
Dałabym na pewno tw na początku i no zawsze można usunac

Odpowiedz
2
pokaż więcej odpowiedzi (4)
vitrum

vitrum

AUTOR•  

byłam wczoraj na z********* karaoke. siedzenia na postawionych pod ścianami i szafkami ławkach w czymś w rodzaju szkolnej sali, teksty z youtubowych karaoke na tablicy multimedialnej, piosenki typu "zanim pójdę", "kamień z napisem love", "tamta dziewczyna" i "riptide". na początek zatańczyliśmy sobie kaczuszki, niby poważni ludzie lat 15-18, a na koniec belgijkę.

a poza tym to nienawidzę pożegnań. takich prawdziwych, bo mówienie "do widzenia" losowym ludziom z grzeczności albo, gdy wie się, że zobaczysz się z kimś jutro czy za tydzień się nie liczy. nienawidzę pożegnań, gdy wie się, że już się kogoś nie spotka, już nigdy nie będzie jak było teraz, gdy coś się kończy. istne tortury psychiczne, bo z jednej strony bardzo nie chcesz się odwrócić i odejść, bo to oznacza koniec definitywny, a z drugiej strony chce się uciec od tej rozpaczliwej sceny jak najszybciej. najlepiej chyba nie być świadomym, że właśnie widziało się kogoś ostatni raz. dziś pożegnałam masę osób, niby nikt na tyle mi bliski, żeby starać się personalnie z nim utrzymywać kontakt, ale i tak jakoś żal.
ale los bywa koszmarnie przewrotny, choć może w tym wypadku lepiej powiedzieć łaskawy?
nie mogę ostatnio przestać myśleć o tym jak po raz ostatni widziałam się z pewną osobą. było mi trochę przykro, bo tym razem mieliśmy się nie widzieć parę razy dłużej niż zwykle. trochę się też spieszyłam. a on jakoś nieadekwetnie się rozkleił, łzy, zrozpaczone spojrzenie. dłuższą chwilę staliśmy pod drzwiami, a ja powtarzałam, że nic takiego się nie dzieje, że przecież jeszcze się zobaczymy, więc nie ma po co płakać. potem weszłam na górę i zajęłam się swoimi sprawami. a parę dni później, życie poniekąd wywróciło mi się do góry nogami, wydarzyło się bardzo dużo i finalnie wyniknęło, że już się nie zobaczymy. nie mógł wtedy wiedzieć, bo to były rzeczy kompletnie niezależne od niego.
nie wiem czy bardziej jestem w szoku czy wdzięczna, że nie wiedziałam wtedy, że to ostatni raz.

Odpowiedz
10
vitrum

vitrum

•  AUTOR

@sameoldvenus ahh te głupie pomysły. kiedyś wyjeżdżając z rehabilitacji tak się odkleiłam, że zaczęłam mówić ludziom do zobaczenia. parę osób potem faktycznie jeszcze tam spotkałam, ale strasznie desperackie to wtedy było…
racja, jak ktoś ma zostać to zostanie, nie ma co tego wymuszać
a stopniowa śmierć relacji, bez pożegnania, chyba nigdy jakoś specjalnie mocno mnie nie dotknęła, w każdym razie zawsze bardziej bolały te z pożegnaniem jak do tej pory. ale rozumiem, bo ból rozciągnięty w czasie, jeszcze z masą złudnej nadziei i niepewności to niezłe tortury

Odpowiedz
1
auroraborealis

auroraborealis

@_saga_ no wlasnie takich desperackich zachowan probuje unikac, bo w sytuacjach naglych pozegnan zwyczajnie ciagnie mnie do robienia glupot. w tym roku ostatni raz widzialam sie z pewnymi osobami, bo kazdy idzie na studia albo swoja wlasna droga, a my nie mielismy okazji sie jakos lepiej zgadac w trakcie liceum, i pod koniec rzucilam swietnym pomyslem zalozenia grupy (z prawie obcymi ludzmi!!), w celu spotkania sie kiedys, no i reszty mozna sie domyslec. grupa milczy, a mi jest glupio, bo moglam po prostu jak czlowiek isc do domu, a jak teraz wyjde z tej grupy po kilku miesiacach, to kazdy dostanie powiadomienie

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (4)
vitrum

vitrum

AUTOR•  

📚10 szybkich strzałów o książkach! 📚
Nominował/a mnie: @czarna_bez

Polskie🇵🇱 czy zagraniczne🇺🇸 książki?
więcej czytam zagranicznych, ale polskie też dobre

📕 Twarda czy miękka okładka?
📕 miękka

📓Gruba czy cienka książka?
📓 żeby objętość była adekwatna do ilości treści

Romanse 💕czy kryminały🔍 ?
💕 kryminały. po każdym przeczytanym romansie przez parę tygodni tego żałuję

📚Kupowanie czy wypożyczanie książek?
📚 wypożyczanie/ pożyczanie od znajomych albo rodziny

📗Serie czy pojedyncze książki?
📗 pojedyncze

📔Perspektywa pierwszoosobowa czy trzecioosobowa?
📔 chyba trzecio, ale pierwsza też okej, zależy od książki

📘Papierowa książka, audiobook czy eBook?
📘 papierowa

🎧Lubisz słuchać muzyki podczas czytania?
🎧 nawet lubię, ale tylko przy lekkich rzeczach

📖Co czytasz aktualnie?
📖 "Alkoiluzja" Rutkowskiego

Nominuj tyle osób, ile liter ma słowo „książka”!

K @
S @
I @
Ą @
Ż @ kraść
K @ kto
A @ chce
Autorka: @winged.writer

Odpowiedz
8
vitrum

vitrum

AUTOR•  

zrobiłam remont profilu. nowy wystrój i trochę przeredagowałam o mnie.
&polecajka, bo znalazłam aplikację, której potrzebowałam do życia, tylko o tym nie wiedziałam.
jeśli ktoś szuka fajnego, dobrego mood trackera to bardzo serdecznie polecam "Daylio". nastrój można zapisywać ile raz się chce dziennie, są też bardziej szczegółowe emocje, które można sobie spersonalizować, notatki czy to w formie tekstu, zdjęć i audio. można podzielić sobie dodać inne kategorie i wykorzystać jako tracker snu, treningów, obowiązków domowych albo właściwie to czegokolwiek co się wymyśli. totalny game changer dla człowieka, który jechał z tym wszytskim na notatkach w telefonie.
miłego <3

Odpowiedz
9
fluctus

fluctus

@_saga_ super wygląda<3
i dzięki za polecajkę

Odpowiedz
2
mellien

mellien

@_saga_ oo ciekawie brzmi ta aplikacja

Odpowiedz
2
vitrum

vitrum

AUTOR•  

jak patrzę na te wszytskie wakacyjne romanse to nie wiem czy się śmiać z tych dzieciaków czy im współczuć. może łatwo mi tak oceniać z bocznej perspektywy, łatwo myśleć chłodno i czysto logicznie, ale dziwne uczucie widzeieć jak się ekscytują, uśmiechają, chodzą za rączki i chyba wypierają myśl, że za tydzień skończą na tyle daleko od siebie, że ciężko by to funkcjonowało. z jednej strony rozumiem i chyba też trochę zazdroszczę tych emocji. ale z pewnością nie zazdroszczę pożegnania i emocji, które dopiero nadejdą. i chyba czuję się przez to jeszcze bardziej stara (wiem, mam jakiś przesadny przedosiemnastkowy kryzys)

Odpowiedz
15
Altzix

Altzix

@_saga_ czuję dokładnie to samo co ty.
@80Ramone no fr

Odpowiedz
2
80Ramone

80Ramone

@_saga_ nawet kiedyś o tym myślałam (chciałam wejść w związek przez internet, ale z rodzicami by to nie przeszło, więc był plan, żeby im powiedzieć, że na jakiejś wycieczce szkolnej człowieka poznałam, ale stwierdziłam, że to wszystko bez sensu xD)

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (3)