Opowiadania mogą zawierać treści nieodpowiednie dla osób nieletnich. Zostaje w nich zachowana oryginalna pisownia.

Stalker – Interaktywna historia #5


Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Quiz, który przeglądasz jest częścią serii. Została zachowana oryginalna pisownia autora.

Komentarze sameQuizy: 88

AnitaPlaganowekonto

AnitaPlaganowekonto

– Słuchaj, strasznie cię przepraszam, ale muszę iść. Mój chłopak… nalega na spotkanie. To chyba coś ważnego.

– Szkoda, liczyłem, że zaprezentuję ci moją kolekcję filmów Alfreda Hitchocka. Mistrz suspensu! Jego filmy kryminalne są niesamowite i trzymają w napięciu! "Ptaki" i "Psychoza" to moim zdaniem jego najlepsze filmy, no i to z "Psychozy" pochodzi znany przez wszystkich utwór muzyczny ze sceny pod prysznicem, gdzie zostaje zabita nożem młoda kobieta. Wyjaśnienie tego co naprawdę się dzieje jest zaskakujące i naprawdę świetne!

– Będziemy więc musieli obejrzeć to razem, któregoś dnia, co ty na to?

– Bez dwóch zdań! Chcesz żebym cię kawałek podprowadził? Nie do końca oczywiście, by twój chłopak nie był zazdrosny czy coś, ale chociaż trochę…

– Nie chcę sprawiać ci kłopotu.

– To żaden problem, serio.

– Skoro tak mówisz – uśmiechnęłaś się, co zaraz odwzajemnił.

Chris powiedział siostrze, że idzie cię odprowadzić i wyszliście na zalane słońcem podwórko.

Chłopak próbował poprowadzić rozmowę, ale ciężko było Ci się skupić na tym co mówi, ponieważ czułaś dziwny niepokój, nie pojmując skąd się bierze ten stan. Coś było nie tak… Gdy dotarliście do jednego z budynków pożegnaliście się i ruszyłaś za niego, gdzie zgodnie z dalszymi SMS-ami miał znajdować się Twój chłopak. Stał obok wysokiej kobiety, na oko w jego wieku. Była to blondynka o długich, falowanych włosach i obfitym biuście wylewającym się z obcisłego, dużego dekoltu nieprzyzwoicie krótkiej sukienki. Zastanawiałaś się co Thomas z nią robił. Osobiście akceptował wszystkie rodzaje stylów (chociaż najbardziej lubił dziewczęce), jednak wiedziałaś, że nie interesowały go kobiety tak ubrane. Nie miał nic do nich, czy sposobu ubioru, ale nie były w jego typie i nie szukał z nimi kontaktu.

– [T/I]! – wyraźnie się ucieszył.

Uniosłaś dłoń w geście powitania.

Chwilę później Twoje serce zostało rozbite na setki kawałków. Chłopak, któremu ufałaś i którego kochałaś na Twoich oczach przyciągnął blondynkę całując ją. Czy to był słaby żart?! O co chodziło?! Miałaś ochotę nawrzeszczeć na Thomasa, lub wydrapać oczy tej flądrze, a zamiast tego stałaś nie mogąc się ruszyć ze łzami spływającymi po policzkach. Czułaś jak nogi się pod Tobą uginają. Miałaś ochotę krzyczeć i płakać. Najgorsze było to, że nie rozumiałaś tego co właśnie się dzieje. Przecież gdyby chciał Cię zdradzić nie robiłby tego na Twoich oczach! Gdy już skończyli blondynka odeszła pozostawiając Cię z poczuciem beznadziei.

– Co to do cholery miało być?! – wykrzyknęłaś czując rozdzierające serce żal i złość – To jakiś chory dowcip?

– O rany… Czyżbym cię skrzywdził?

Słowa sprawiły, że zachwiałaś się w miejscu. Wymawiał je chłopak, którego tak kochałaś… Chłopak, który twierdził, że nigdy by Cię nie skrzywdził. Jego głos był taki chłodny… Nie poznawałaś go.

– Kim ty jesteś… – powiedziałaś cicho, nie wierząc, że to ta sama osoba.

– Jeżeli cię skrzywdziłem… to teraz wiesz co sam czułem.

– Słucham? – ledwo dałaś radę mówić

– Myślisz, że jestem debilem?! Dobrze wiem, co robiłaś pół roku temu!

– Ale skąd ty to…

– Proszę cię – przerwał zirytowany. – Nie jestem tak głupi jak chciałabyś abym był.

– Dobrze wiesz, że to nie prawda.

– Czyżby? A co robiłaś ostatnio? Stale spotykałaś się z tym swoim chłoptasiem od szalika. Chciałem zobaczyć, czy można ci ufać. Ostatnio często za tobą podążałem, obserwowałem cię, śledziłem twoje poczynania, kiedy ty się zabawiałaś.

– To byłeś ty?! – głos ci się załamał, gdy uświadomiłaś sobie, że cały czas, gdy czułaś, że jesteś obserwowana to był on… On był tym człowiekiem za oknem! To on najprawdopodobniej wysyłał ci te MMS-y i teraz już wiedziałaś czego dotyczyły… Ile razy obserwował Cię gdy wpadałaś na Christophera przypadkiem i nawet nie zdawałaś sobie sprawy z tego, że Was widzi… Twoje policzki były mokre od łez, a on patrzył na to niewzruszony.

– Czekałeś tyle czasu na zemstę… – nie dowierzałaś.

– Nie chciałem, ale zmusiłaś mnie! Spójrz co robiłaś ostatnim czasem!

– Jesteś chory… Trzeba było powiedzieć mi pół roku temu, że mnie nienawidzisz, a nie czekać tyle czasu!

– Nienawidzę? – chłopak zdawał się szczerze zaskoczony – O czym ty mówisz? Dobrze wiesz, że cię kocham i jesteś moim… promyczkiem.

– Bzdura! Właśnie widziałam! To koniec…

– Nie, właśnie, że nie! Nie rozumiesz? Zrobiłem to dla nas! Teraz już wiesz jak się czułem, więc możemy zacząć od początku! – w oczach chłopaka krył się jakiś dziwny obłęd – Możemy być wreszcie razem z czystym kontem! Ty i ja jesteśmy teraz wolni od grzechów. Tylko śmierć jest równie wolna. Wreszcie możemy być razem, być z czystym kontem jak na samym początku. Wiecznie…

– Idź się lecz! – warknęłaś i odwróciłaś się, by odejść

Chłopak szybko złapał Cię za rękę w stalowym uścisku.

Nienawidzę Thomasa za to co jej zrobiłam na miejscu tej dziewczyny wydłubała bym mu oczy i 40 razy nożem go dźg*ła aż by um*rł

Odpowiedz
1
Smoothia

Smoothia

Przeżywam z nią!!! 😭

Odpowiedz
2
Mwayer

Mwayer

Pięknie. Kiedy wracasz😭?

Odpowiedz
3
Mwayer

Mwayer

– Słuchaj, strasznie cię przepraszam, ale muszę iść. Mój chłopak… nalega na spotkanie. To chyba coś ważnego.

– Szkoda, liczyłem, że zaprezentuję ci moją kolekcję filmów Alfreda Hitchocka. Mistrz suspensu! Jego filmy kryminalne są niesamowite i trzymają w napięciu! "Ptaki" i "Psychoza" to moim zdaniem jego najlepsze filmy, no i to z "Psychozy" pochodzi znany przez wszystkich utwór muzyczny ze sceny pod prysznicem, gdzie zostaje zabita nożem młoda kobieta. Wyjaśnienie tego co naprawdę się dzieje jest zaskakujące i naprawdę świetne!

– Będziemy więc musieli obejrzeć to razem, któregoś dnia, co ty na to?

– Bez dwóch zdań! Chcesz żebym cię kawałek podprowadził? Nie do końca oczywiście, by twój chłopak nie był zazdrosny czy coś, ale chociaż trochę…

– Nie chcę sprawiać ci kłopotu.

– To żaden problem, serio.

– Skoro tak mówisz – uśmiechnęłaś się, co zaraz odwzajemnił.

Chris powiedział siostrze, że idzie cię odprowadzić i wyszliście na zalane słońcem podwórko.

Chłopak próbował poprowadzić rozmowę, ale ciężko było Ci się skupić na tym co mówi, ponieważ czułaś dziwny niepokój, nie pojmując skąd się bierze ten stan. Coś było nie tak… Gdy dotarliście do jednego z budynków pożegnaliście się i ruszyłaś za niego, gdzie zgodnie z dalszymi SMS-ami miał znajdować się Twój chłopak. Stał obok wysokiej kobiety, na oko w jego wieku. Była to blondynka o długich, falowanych włosach i obfitym biuście wylewającym się z obcisłego, dużego dekoltu nieprzyzwoicie krótkiej sukienki. Zastanawiałaś się co Thomas z nią robił. Osobiście akceptował wszystkie rodzaje stylów (chociaż najbardziej lubił dziewczęce), jednak wiedziałaś, że nie interesowały go kobiety tak ubrane. Nie miał nic do nich, czy sposobu ubioru, ale nie były w jego typie i nie szukał z nimi kontaktu.

– [T/I]! – wyraźnie się ucieszył.

Uniosłaś dłoń w geście powitania.

Chwilę później Twoje serce zostało rozbite na setki kawałków. Chłopak, któremu ufałaś i którego kochałaś na Twoich oczach przyciągnął blondynkę całując ją. Czy to był słaby żart?! O co chodziło?! Miałaś ochotę nawrzeszczeć na Thomasa, lub wydrapać oczy tej flądrze, a zamiast tego stałaś nie mogąc się ruszyć ze łzami spływającymi po policzkach. Czułaś jak nogi się pod Tobą uginają. Miałaś ochotę krzyczeć i płakać. Najgorsze było to, że nie rozumiałaś tego co właśnie się dzieje. Przecież gdyby chciał Cię zdradzić nie robiłby tego na Twoich oczach! Gdy już skończyli blondynka odeszła pozostawiając Cię z poczuciem beznadziei.

– Co to do cholery miało być?! – wykrzyknęłaś czując rozdzierające serce żal i złość – To jakiś chory dowcip?

– O rany… Czyżbym cię skrzywdził?

Słowa sprawiły, że zachwiałaś się w miejscu. Wymawiał je chłopak, którego tak kochałaś… Chłopak, który twierdził, że nigdy by Cię nie skrzywdził. Jego głos był taki chłodny… Nie poznawałaś go.

– Kim ty jesteś… – powiedziałaś cicho, nie wierząc, że to ta sama osoba.

– Jeżeli cię skrzywdziłem… to teraz wiesz co sam czułem.

– Słucham? – ledwo dałaś radę mówić

– Myślisz, że jestem debilem?! Dobrze wiem, co robiłaś pół roku temu!

– Ale skąd ty to…

– Proszę cię – przerwał zirytowany. – Nie jestem tak głupi jak chciałabyś abym był.

– Dobrze wiesz, że to nie prawda.

– Czyżby? A co robiłaś ostatnio? Stale spotykałaś się z tym swoim chłoptasiem od szalika. Chciałem zobaczyć, czy można ci ufać. Ostatnio często za tobą podążałem, obserwowałem cię, śledziłem twoje poczynania, kiedy ty się zabawiałaś.

– To byłeś ty?! – głos ci się załamał, gdy uświadomiłaś sobie, że cały czas, gdy czułaś, że jesteś obserwowana to był on… On był tym człowiekiem za oknem! To on najprawdopodobniej wysyłał ci te MMS-y i teraz już wiedziałaś czego dotyczyły… Ile razy obserwował Cię gdy wpadałaś na Christophera przypadkiem i nawet nie zdawałaś sobie sprawy z tego, że Was widzi… Twoje policzki były mokre od łez, a on patrzył na to niewzruszony.

– Czekałeś tyle czasu na zemstę… – nie dowierzałaś.

– Nie chciałem, ale zmusiłaś mnie! Spójrz co robiłaś ostatnim czasem!

– Jesteś chory… Trzeba było powiedzieć mi pół roku temu, że mnie nienawidzisz, a nie czekać tyle czasu!

– Nienawidzę? – chłopak zdawał się szczerze zaskoczony – O czym ty mówisz? Dobrze wiesz, że cię kocham i jesteś moim… promyczkiem.

– Bzdura! Właśnie widziałam! To koniec…

– Nie, właśnie, że nie! Nie rozumiesz? Zrobiłem to dla nas! Teraz już wiesz jak się czułem, więc możemy zacząć od początku! – w oczach chłopaka krył się jakiś dziwny obłęd – Możemy być wreszcie razem z czystym kontem! Ty i ja jesteśmy teraz wolni od grzechów. Tylko śmierć jest równie wolna. Wreszcie możemy być razem, być z czystym kontem jak na samym początku. Wiecznie…

– Idź się lecz! – warknęłaś i odwróciłaś się, by odejść

Chłopak szybko złapał Cię za rękę w stalowym uścisku.

No cóż.. Tak bywa..
Cudownie 😭🤩🥰🥰🥰💙❤️

Odpowiedz
3
Mwayer

Mwayer

Znalazłam błąd.. „trym-tym”

Odpowiedz
3
Mwayer

Mwayer

Pogubiłam się.. Kto w końcu jest stalker em gdy wychodzi mi w wynikach Chris?

Odpowiedz
3

V...A

O mój Bosze co tu się dzieje!?

Odpowiedz
4
DIYquizlet

DIYquizlet

poryczałam się

Odpowiedz
4
amafu

amafu

Okej, chyba nigdy się tak nie rozkleiłam przy jakimś opowiadaniu. Thomas tak bardzo przypominał mi momentami swoim zachowaniem mojego chłopaka (który przypadkiem ma na imię tak samo), że naprawdę czułam się jakbym była główną bohaterką.
I nagle wszystkie moje lęki i kompleksy wyszły na światło dzienne ugh

Odpowiedz
4
Kira91

Kira91

•  AUTOR

@amafu Ojejku, przykro mi :(

Odpowiedz
2

p....

Chce się całować Chrisem da się zrobić?

Odpowiedz
4

Nowe

Popularne

Kategorie

Powiadomienia

Więcej