Opowiadania mogą zawierać treści nieodpowiednie dla osób nieletnich. Zostaje w nich zachowana oryginalna pisownia.
Pamiętaj, że quizy są tworzone przez użytkowników i nie należy ich traktować jako porady medycznej. Jeżeli szukasz informacji dot. depresji lub pomocy, to odwiedź strony: Nastoletnia depresja, Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, Pokonać kryzys.

Dead Smiles


Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Zauważyłeś literówkę lub błąd? Napisz do nas.

Komentarze sameQuizy: 30

.Alaska

.Alaska

Na prawdę piękny one shot
Smutny, ale mam nadzieje, że nie aż tak prawdziwy jak mi się wydaje. Mam nadzieje, że nie jest źle aż tylu ludziom…

Powtarzam: CUDOWNE! 💞
Masz talent

Odpowiedz
1
Avinashi_

Avinashi_

•  AUTOR

@.Alaska
Ojezu
Dziękuję!🥺

Odpowiedz
1

Veizen

Głębokie ale prawdziwe

Odpowiedz
1
Wlochatek

Wlochatek

WIDZISZ MASZ SG! TY KASZOJADKU! Zasłużyłaś!

Odpowiedz
1
Avinashi_

Avinashi_

•  AUTOR

@Wlochatek Hah, dzięki xD

Odpowiedz
1
WeraHatake

WeraHatake

Rzeczywiście bardzo smutna praca, ale wydaje mi się, że rozumiem Twoje odczucia. Każdy ma swoją historię i jako, że życie nie jest tylko niekończącym się pasmem chwil radosnych, jest w niej wiele trudnych i bolesnych zdarzeń.

Najgorsza jest ta bezsilność, kiedy kogoś wysłuchamy, dowiadujemy się o jego bólu, jednak nasze słowa i działania nie są w stanie mu pomóc lub nawet nie wiemy już, co powinniśmy zrobić.

W moim przypadku już samo to, że ktoś mnie wysłucha i po prostu dostrzeże, nie uznając moich przeżyć za nic nieznaczące, mocno pomaga. Niestety pewnie nie każdemu coś takiego wystarcza… Warto zapytać, jak komuś pomóc, ale często człowiek tego sam nie wie, co by mu pomogło :( Ważna jest też obecność.

I pamiętaj, że żadne problemy nie są błahe – po prostu każdy ma swoją wagę i dla jednego ten sam problem będzie ciężki, a dla drugiego lekki i serio trudno to porównać. Czasem chyba nawet lepiej nie porównywać. Każdy problem jest warty rozwiązania i pochylenia się nad nim.

Jednak cieszę się, że są tacy ludzie, jak Ty, chcący udzielić pomocy i zaprowadzić wszechobecne szczęście. Samo to jest krokiem ku lepszej przyszłości. Mam nadzieję, że coraz więcej ludzi będzie czuło w swoim sercu podobne pobudki. Trzymam też kciuki, aby każdemu z nas nasuwało się jak najlepsze rozwiązanie w sytuacji, kiedy nie wiemy, jako komuś skutecznie pomóc!

Podsumowując – praca smutna, ale mega ważna, moim zdaniem. Pięknie opisałaś emocje i cały ten problem. Po prostu zasłużyłaś na SG i bardzo dobrze, że praca ta trafi do szerszego grona odbiorców ^_^ ♥

Trzymaj się i nigdy nie poddawaj w walce o innych, jak i o siebie – no i pamiętaj właśnie o sobie, bo czasem w takim wirze można zapomnieć! ;w; ♥ I gdybyś to Ty kiedyś potrzebowała o czymkolwiek porozmawiać, to moje priv jest dla Ciebie otwarte (mam ciasteczka i herbatę – nawet kawusia by się znalazła, więc no… x'D)! ♥

Odpowiedz
1
Avinashi_

Avinashi_

•  AUTOR

@WeraHatake
O boże tak, ta bezsilność to mnie czasami dołuje już całkowicie. Zawsze jestem otwarta na to, by ktoś wygadał mi się ze swoich problemów, ponieważ wiem, że czasami wlaśnie tego potrzeba, a poza tym nie miałabym serca zostawić taką osobę samą sobie, jednak potem zawsze ciąży mi to, że po prostu nie wiem jak mam pomóc… Chciałabym zapodać jakąś mądrą radę, albo chociaz jakieś głębsze wsparcie niż klasyczne "trzymaj się", ale no po prostu nie umiem…

Nad wagą problemów też właśnie ostatnio myślałam. Bi zaczęłam przyłapywać się na myślach pokroju "Jak może mnie martwić to, skoro xyz ma przecież gorzej….". A w sumie mimo wszystko każdy problem, przez który odczuwamy smutek lub przygnębienie jest istotny, nawet jeżeli obiektywnie jest znacznie mniejszy.

To tutaj powiem jedno: i vice versa<3

Dziękuję❤️ Jejku, mega mnie cieszą takie opinie, bo naprawdę mega mnie stresowało opublikowanie tego. Bałam się, czy faktycznie nie jest zbyt smutne i czy nie wprowadzi kogoś w depresję:/

Herbatka? Wchodzę w to! XD I oczywiście w dwie strony — gdybyś potrzebowała kiedyś się otworzyć to też jestem otwarta, choć jak mówiłam zapewne rad życiowych nie udziele xD I dziękuję za ten komentarz, doceniam, że poświęciłaś na czas na tę analizę<3

Odpowiedz
1
WeraHatake

WeraHatake

@Avinashi_chan Wcale się nie dziwię – mnie także :( To kochane z Twojej strony i bardzo odpowiedzialne, moim zdaniem. Ale właśnie, bierzesz to wszystko na siebie i też nie jest łatwe, aby sobie z tym poradzić. Wiem, chciałoby się podać komuś wręcz magiczne rozwiązanie problemów, błyskotliwą rzecz, która mogłaby być dla kogoś zwrotem akcji w dobrą stronę – niestety nie zawsze tak się da ;-; Zdarza się po jakimś czasie udaje się znaleźć dobrą radę lub przez rozmowę osoba potrzebująca pomocy powie więcej szczegółów, które mogą coś nasunąć na myśl. Najważniejsze, że próbujesz, naprawdę. Nawet ja czasem nie jestem w stanie zdziałać nic, niż napisanie słów pokroju 'Trzymaj się!'… To jest ciężkie, bo wiesz, że niczego owe słowa nie rozwiążą, ale wiedz, że są lepsze niż nic.

Dokładnie tak jest. A przecież porównanie swojego problemu i umniejszenie mu w porównaniu do czyjegoś nie rozwiązuje go. Ba, problem nadal istnieje i nadal jest dla nas nieprzyjemny, ale może nawet zaczynamy się wstydzić tego, że coś tak 'błahego' może nas przejmować. Tak nie powinno być, bo po prostu mamy prawo do posiadania 'mniejszych' problemów i odczuwania emocji z nimi związanych.

Aww ♥

Nie ma za co ^_^ Domyślam się – w końcu boisz się o każdego i nie chciałabyś tą pracą komuś dołożyć zmartwień. Ale moim zdaniem serio nie jest ona szkodliwa, a nawet bardziej pomocna, bo pokazuje ten problem i mówi osobom pogrążonym w smutku, że są one widoczne i ktoś o nich pamięta, nie chcąc zostawić ich samych z wszystkim, co przechodzą :)

To cieszę się x'D ♥ Jasne, dzięki! ♥ W sumie nadal pracuję nad przełamywaniem się, aby się na kogoś otworzyć, bo przez bardzo długi czas właściwie z nikim nie mogłam o swoich problemach porozmawiać i tak się przyzwyczaiłam do tego stanu, że teraz po prostu trudno mi do kogoś z tym wyjść xd Ale myślę, że gdybym próbowała podejść do tego na zasadzie wzajemności, to może byłoby mi jakoś łatwiej, bo nie chciałabym też, abyś Ty się dziwnie czuła, że ja coś o Tobie wiem, a Ty o mnie nie ;P A co do rad życiowych, to spokojnie – ja takich serio nie wymagam i nie wiem, czy sama potrafię ich udzielać x'D
Naprawdę nie ma za co ^_^ ♥

Odpowiedz
1
ZiraUchiha

ZiraUchiha

Akysz depreszyn!
Piękne kochana <333

Odpowiedz
1
Avinashi_

Avinashi_

•  AUTOR

@ZiraUchiha Donke ludziu

Odpowiedz
1

Y...a

Przepiękna praca ❤
To prawda, modlitwa to dla mnie niesamowite przeżycie – wtedy czuję, że coś pozytywnego zaczyna dziać mi się w duszy i psychice :)
Szczerze mówiąc ja pamiętam wiele problemów bliskich mi osób, o których oni już dawno zapomnieli i przez to pamiętam chwile, w których byli nieszczęśliwi i robi mi się smutno…

Odpowiedz
2
Avinashi_

Avinashi_

•  AUTOR

@jejdurjdndu ach, dokładnie, czasami kiedy mam kryzysy i zaczynam się modlić to od razu mi się taki spokój na duszy robi❤️ dziękuję!

Odpowiedz
2

Y...a

@Avinashi_chan
Nie ma za co ^_^

Odpowiedz
1
nvtalcia

nvtalcia

Naprawdę dotknęły mnie te słowa. Są takie prawdziwe i okropnie smutne. A ostatnie zdanie mocno we mnie uderzyło, bo sama mogłabym je wypowiedzieć, bo sama tak myślę.
Przepięknie napisane ❤️

Odpowiedz
2
Avinashi_

Avinashi_

•  AUTOR

@nvtalcia dziękuję!🥺

Odpowiedz
1

_..._

Ale piękne!
Często najsmutniejsze opowiadania wypadają najbardziej szczero…

Odpowiedz
1
Avinashi_

Avinashi_

•  AUTOR

@_Glory_ niestety coś w tym jest:/ dziękuję!

Odpowiedz
1
zniknalem_

zniknalem_

Bardzo prawdziwe… Podziwiam Cię, chcesz zmieniać świat i sprawiać by stał się lepszym miejscem… Uszczęśliwiać ludzi.
Zawsze podziwiam takich ludzi, chcialbym odnaleźć w sobie kiedyś takie uczucie, lecz pomimo szczerych chęci ciężko mi. Być może jestem egoistą, zwątpiłm w ludzkość i szczęście. Nie pierwszy raz powiedzianoby mi, że brak mi empatii…

Niestety nie umiem się modlić, pewnie przydałoby mi się. Zawsze czuję się miło gdy słysze, że ktoś się za mnie modli… Wczoraj mój przyjaciel mi to powiedział, wie że równie dobrze mogłoby być tak, że nie miałby szans wtedy ze mną porozmawiać, bo nie byłoby mnie tu. Ale sam modlić się nie umiem, co jest nieco smutne.

Piekna praca, skłania do przemyśleń <33

Odpowiedz
2
zniknalem_

zniknalem_

@Avinashi_chan pewnie masz rację, mogę się nauczyć… Może zacznę od "Modlitwy o Pogodę Ducha", bo to ona swego czasu pomagała mi najbardziej…
I naprawdę zszokowało mnie to, że modliłaś się za mnie, w życiu bym się tego nie spodziewał! :0

Odpowiedz
1
Avinashi_

Avinashi_

•  AUTOR

@zniknalem_ nawet nie wiesz jak często nie zdakesz sobie sprawy, se ktoś sie za ciebie modli:D

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (1)
80Ramone

80Ramone

Po pierwsze, o rany, jakie to jest cudowne… Prawdziwe i niestety brutalne. Zmartwień jest więcej niż ludzi na tym świecie

Och, różańce… Coś o tym wiem, aż za dobrze. Ale działają! A świadomość, jakie problemy mają inni jest gorsza niż nasze własne

Tutaj przypomniała mi się sytuacja sprzed kilku tygodni. Kiedyś chyba pisałam, że przyjaciółka mnie nawróciła. Pewnego dnia w szkole poczułam silne kłócie w sercu i lekko się dusiłam. Czułam, że ktoś, kogo kocham ma kłopoty. Zaczęłam się modlić, modliłam się cały niemiecki i przerwę obiadową. Gdy potem napisałam do wyżej wspomnianej przyjaciółki, napisała, że o dokładnie tej porze miała kryzys, który po godzinie przeszedł. Już nigdy nie zwątpię w modlitwę…

A szczęście… owszem, istnieje. Mam zmartwienia, ale zdecydowanie jestem człowiekiem szczęśliwym. Zdarzają się udawane uśmiechy, aby nikogo nie martwić, ale jednak częściej się śmieję. Na szczęście udało mi się odnaleźć Boga <3

Odpowiedz
1
Avinashi_

Avinashi_

•  AUTOR

@80Ramone bóg to najlepszy lek na wszystko, change my mind

Odpowiedz
1

Nowe

Popularne

Kategorie

Powiadomienia

Więcej