Jeju tak się wciągnęłam, że przeczytałam wszystko w jeden wieczór i już nie mogę się doczekać następnej części😊 Dawno nie czytałam czegoś co nie dość iż ma tak dobrą fabułę to jeszcze jest napisane tak cudownie😍 Po prostu kocham i czekam niecierpliwie na kontynuację💖
Kurczę, pozwól że pominę moje zachwycanie się Twoim talentem, bo jest to oczywiste i skupię się nad tym, co najbardziej mnie dotknęło. Mianowicie jest mi strasznie przykro, że Teddy nie poznał rodziców. Jestem pewna, że Remus byłby wspaniałym ojcem, w końcu przez te wszystkie lata szkoły niańczył resztę Huncwotów.
@denara dokładnie, i pomyśleć, że to była spontaniczna zmiana w planach Rowling, bo w zamian zabierała się wcześniej za uśmiercenie Artura Weasleya bodajże. Właśnie analizowałam tę część i zrobiło mi się szkoda, że „włożyłam” w Teddy’ego więcej Nimfadory niż Remusa. Ale inaczej go nie widzę, przynajmniej nie w tej serii. Ale Rowling pozostawiła duże pole do samodzielnej interpretacji w kwestii postaci m.in. Teda i Jamesa, więc pożyjemy, zobaczymy 😛 Następną serią o jeddy zawładną geny Remusa, to pewne. I dziękuję ogromnie <3
You-kill-me
Jeju tak się wciągnęłam, że przeczytałam wszystko w jeden wieczór i już nie mogę się doczekać następnej części😊 Dawno nie czytałam czegoś co nie dość iż ma tak dobrą fabułę to jeszcze jest napisane tak cudownie😍 Po prostu kocham i czekam niecierpliwie na kontynuację💖
Noxie
• AUTOR@You-kill-me Bardzo mi miło <3 Właśnie takie wrażenie chciałam na kimś wywrzeć <3 Jeszcze raz dziękuję i życzę miłej zabawy w następnych częściach 😬✨
Black_Sara
ja nie chcę się powtarzać, ale to jest takie cudowne, że no nie mogę ❤️❤️
denara
Kurczę, pozwól że pominę moje zachwycanie się Twoim talentem, bo jest to oczywiste i skupię się nad tym, co najbardziej mnie dotknęło. Mianowicie jest mi strasznie przykro, że Teddy nie poznał rodziców. Jestem pewna, że Remus byłby wspaniałym ojcem, w końcu przez te wszystkie lata szkoły niańczył resztę Huncwotów.
Noxie
• AUTOR@denara dokładnie, i pomyśleć, że to była spontaniczna zmiana w planach Rowling, bo w zamian zabierała się wcześniej za uśmiercenie Artura Weasleya bodajże. Właśnie analizowałam tę część i zrobiło mi się szkoda, że „włożyłam” w Teddy’ego więcej Nimfadory niż Remusa. Ale inaczej go nie widzę, przynajmniej nie w tej serii. Ale Rowling pozostawiła duże pole do samodzielnej interpretacji w kwestii postaci m.in. Teda i Jamesa, więc pożyjemy, zobaczymy 😛 Następną serią o jeddy zawładną geny Remusa, to pewne.
I dziękuję ogromnie <3