”Ukrywałem się przed samym sobą. Co za pieprzony wstyd… A diabeł mnie zostawił, kiedy znów go wezwałem. Nic nie zraniło mnie mocniej, dopóki nie zobaczyłem jej twarzy…”
”Ukrywałem się przed samym sobą. Co za pieprzony wstyd… A diabeł mnie zostawił, kiedy znów go wezwałem. Nic nie zraniło mnie mocniej, dopóki nie zobaczyłem jej twarzy…”