— Ta piękna rudoliść… — powiedział w pewnym momencie. — Jednak zamiast przez cały dzień wpatrywać się w kolorowe liście, wolę patrzeć w twoje oczy…
— Ta piękna rudoliść… — powiedział w pewnym momencie. — Jednak zamiast przez cały dzień wpatrywać się w kolorowe liście, wolę patrzeć w twoje oczy…