Bez urazy, ale stylistyka i poprawność językowa tu leży. Nie umiem zostawić błędów bez korekty. "Położył głowę" wystarczy wiadomo że nie cudzą, i nie "na stół" tylko "na stole", w polskim języku istnieje coś takiego, jak odmiana przez przypadki, a skrzyp to roślina, mógł usłyszeć skrzypnięcie drzwi, "spojrzał się" w ogóle nie jest poprawne powinnaś wywalić to "się". Na czyjeś twarzy może się malować zamyślenie ale zamyślony jest człowiek nie twarz. Lepiej zabrzmiałoby "a tobie co" zamiast "a ci co". Ale cała historia ciekawa i nawet dobrze się czyta
WeraHatake
Woah, intrygujące :o Jestem ciekawa, co będzie dalej!
Phoenix_Girl
Bez urazy, ale stylistyka i poprawność językowa tu leży. Nie umiem zostawić błędów bez korekty. "Położył głowę" wystarczy wiadomo że nie cudzą, i nie "na stół" tylko "na stole", w polskim języku istnieje coś takiego, jak odmiana przez przypadki, a skrzyp to roślina, mógł usłyszeć skrzypnięcie drzwi, "spojrzał się" w ogóle nie jest poprawne powinnaś wywalić to "się". Na czyjeś twarzy może się malować zamyślenie ale zamyślony jest człowiek nie twarz. Lepiej zabrzmiałoby "a tobie co" zamiast "a ci co". Ale cała historia ciekawa i nawet dobrze się czyta