Bazgrołki amatorki #13

#1 "Victoria (Leonia) i Sephora" To pierwszy obrazek prezentujący główne bohaterki serii głównej (na razie na moim profilu znajduje się jedynie kilka starych części z tej serii, ale tak jak i pozostałe zamierzam w wolnej chwili ją odświerzyć). Leonia (tutaj jeszcze jako Victoria, bo jakiś czas zastanawiałam się jeszcze nad imieniem dla niej), nie mam pojęcia czemu z mieczem i jej młodsza siostra Sephora, po której dużo łatwiej domyślić się, która z muz jest jej opiekunką, tutaj przedstawione w mundurkach szkolnych i z ożywioną lampką nocną, która jest pupilkiem młodszej z nich. Obrazek powstał dość dawno, więc jak można się spodziewać doczekał się swojego remake'u o którym za chwilę. Z takich ciekawostek, nie umiem powiedzieć dlaczego wiejący wiatr oddziałuje tylko i wyłącznie na włosy Sephory i do dziś pozostaje to dla mnie zagadką.

#2 "Leonia i Sephora" Obiecana wersja druga moich bohaterek. Nie wiem czemu Leonia znowu nie wyszła mi najlepiej. Tym razem obie dziewczyny przedstawiłam w stroju codziennym, ale z tzw. barwą (szkiełkiem ułatwiającym panowanie nad mocą otrzymaną od muz lub też pozwalającym na jej przekazywanie. Barwy nie można odebrać siłą, ponieważ pozostaje magicznie powiązana ze swoim właścicielem, ale to tak w ramach dygresji). Tu już lepiej widać kto jest kim, ale nie będę tego jeszcze ujawniać, jako że seria nie jest nawet zaczęta, a patronaty sióstr są jednak taką dość istotną kwestią, więc mógłby wyjść z tego za duży spoiler.

#3 "N.N" Pierwszy szkic głównego bohatera Prequelu i jednej z głównych postaci kontynuacji, w toku fabuły nazywany jeszcze Nikodemem. Na obrazku w swoim stroju harcerskim, których chyba bardziej przypomina mundur skauta, ale to już mniejsza, w kolejnej wersji będzie lepiej. Nie wiem czemu mi się obrazek obrócił, a trochę za dużo zachodu miałabym teraz z jego ponownym wrzucaniem, więc naprawdę proszę o wybaczenie, że zostanie jak jest.

#4 "Basilia i Jazon" Tutaj próba narysowania niektórych z waszych postaci i na pierwszy rzut nasza zakochana para. Szczerze powiedziawszy nie bardzo jestem zadowolona z tego obrazka i chyba w wolnej chwili też go kiedyś narysuję od nowa.

#5 "Nikodem Napoleon" I tutaj już w pełnej krasie. Wydaje mi się, że wyszedł mi zdecydowanie bardziej dojrzale, co jest mi zresztą na rękę zwarzywszy, że w momencie rozpoczęcia się fabuły ma około 20 lat. Za nim widać ducha (tzn. jakby sam zainteresowany być może nas poprawił geniusza miejsca) strzegącego zniszczonej kamienicy, co stanowi odniesienie do podstawowej mocy bohatera.

#6 "Witraże" Kto czytał Akademię Artium pamięta być może, że w budynku znajdowały się liczne obrazy i witraże przedstawiające muzy. Postanowiłam sobie kiedyś spróbować je odtworzyć, a że najciekawsza do narysowania zdała mi się Euterpe to właśnie od niej zaczęłam pracę. Niestety kolejny obrazek wyszedł dużo gożej w związku z czym porzuciłam przedsięwzięcie, ale ze stroju pierwszej z muz nadal jestem dość zadowolona.

Który obrazek podobał ci się najbardziej?