Czekam na dzień, w którym zaakceptuję siebie. […] Nie wiem, czy nadejdzie. Zostało mi tylko na to liczyć.

Każdy z nas ma inne poglądy, inaczej wygląda, ma inny charakter, jest innej orientacji, religii. Każdy z nas jest inny. Jeżeli to zaakceptujesz, ujrzysz gwieździste niebo.
Zawsze za mało. Zawsze jest źle. Nigdy dobrze. Zawsze znajdzie się błąd, niedociągnięcie. „Szukać dziury w całym” nabiera nowego znaczenia.













fineshyt