„Jednak jedno było pewne – te wakacje nie będą godne zwykłego nastolatka.”
– Musiałam zmienić pseudonim z powodu gangstera, który chce się mnie pozbyć – usiadła na krześle, położyła nogi na biurku i zdjęła okulary przeciwsłoneczne.
Loki wypadł między budynkami w ślepej uliczce. Rozejrzał się, a potem spojrzał na TemPad, który udało mu się zabrać Mobiusowi. Mimo tego wszystkiego chciał wrócić tam, gdzie była Sylvie.
Luckkk