Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×
Metafora
AUTOR•Niedzielne wieczory pękają w szwach od przedponiedziałkowych stresów i smutków.
WeraHatake
@Metafora Niestety to prawda…
EverlastingPoet
@Metafora niestety…
Metafora
AUTOR•Słońce świeci dziś wyjątkowo agresywnie. Tak jakby pragnęło abyśmy na chwilę oderwali się od szurania butami gniotąc jesienne liście i smutki.
(nie dajcie się zgnieść jesiennej chandrze. trzymajcie się i pijcie dużo herbaty. albo czegoś innego jeśli nie lubicie herbatki. taka ciekawostka dla herbatolików: ostatnio odkryłam w biedrze świetną herbę – rozgrzewającą o smaku bodajże imbiru i miodu, w każdym razie bardzo polecam na te zimne wieczory.)
persis-tence
@Metafora Właściwie, to racja. Choć ja dalej wyczekuję gromu. Ale widział ktoś burzę jesienią?
Smacznego, hah. Dzięki <3
WeraHatake
@Metafora (wzajemnie ♥)
Metafora
AUTOR•na granicy krzyku i płaczu. na granicy łez w szkolnej toalecie po brzegi wypełnionej nieustającymi chichotami i chmurami dymu papierosowego wnikającego w pogniecione podręczniki z matematyki. na granicy ataku paniki w przepełnionym metrze. na granicy krzyku z bezradności. tak niewiele brakuje by wykonać ten jeden krok ku przepaści
Metafora
• AUTOR@persis-tence dziękuję. bardzo mi miło ;*
Henna
@Metafora Piękne słowa-brzydka rzeczywistość. Trzymam za ciebie mocno kciuki. Pamiętaj, że to Ty posiadasz życie, nie życie posiada Ciebie. Nie pozwól przepaści Cię pochłonąć. Nigdy.
Metafora
AUTOR•chciałabym tylko aby z twych (nie) pięknych ust wydobyło się to jedne, jedyne (nie) piękne słowo: tak
lecz wszystkie me chęci zamieniają się w bulgoczącą nienawiść, gdy do moich uszu docierają tylko twe (nie) szczere szepty syczące
n i e
(czy kiedykolwiek znów usłyszę szczere t a k?)
Metafora
AUTOR•pamiętasz te wszystkie dni kiedy marzyliśmy żeby przywdziewać krawat zamiast szkolnego mundurka
jak smutne jest to, że teraz dalibyśmy wszystko by znów móc narzekać na apelach, a nie nerwowo zastanawiać się czy starczy nam do pierwszego
(taki cosiek. ostatnio dużo takich cosków przelatuje mi przez palce, nie formując się jednak w nic większego. kolejna zmarnowana szansa).
alternatywna wersja:
pamiętasz te wszystkie dni kiedy marzyliśmy żeby przywdziewać krawat zamiast szkolnego mundurka
jak smutne jest, że teraz najchętniej przywiązalibyśmy go do szyi
WeraHatake
@Metafora Ciekawe myśli. Coś w nich jest, niestety ;-; ♥