Krótka w luźnym tonie utrzymana opowieść o spotkaniu dwójki ludzi, osiołku, i starej jabłoni w której zasadniczo niewiele się dzieje.

Twoje miasto pilnie potrzebuje superbohatera. Pewnego dnia burmistrz ogłasza eliminacje na zamaskowanego obrońcę, postanawiasz wziąć w nich udział.
“Poudawajmy parę” “Czekaj, możesz powtórzyć?” Stanęłam jak wryta nie zważając, że był to sam środek jakiejś kałuży…








essix