Patryk

vitrum

Patryk

vitrum

imię: jul

miasto: gdzieś pomiędzy

www: spotify.com

o mnie: przeczytaj

991

O mnie

just a sad girl listening to the smiths
🥀🐈‍⬛🫀
"—Jakie jest meritum twojej wypowiedzi?
—Morał! Morał z tego taki: nie bądź nigdy głupi." ~W&MS

Ostatni wpis

vitrum

vitrum

sposób na motywację do nauki dla dark academia freaków, szczególnie jak telefon za b... Czytaj dalej
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

vitrum

vitrum

AUTOR•  

Hej,
Żyję. Trochę się w końcu rozchorowałam, ale już zrobiło się prawie dobrze. W zasadzie to u mnie niewiele nowego.
W szkole okej, wpadło mi już parę ocen, z których jestem względnie zadowolona. Jeszcze na szczęście nie uderzył mnie natłok tego wysztkiego i oby jak najdłużej.
Generalnie większość spraw układa się nawet pomyślnie jak narazie. A jak jest gorszy moment to jakoś próbuję sobie radzić. Trzymam się, parę razy ledwo, ale trzymam.
W sumie to ten powrót do szkoły wyszedł mi względnie na plus, bo psychicznie czuję się dużo lepiej. Nadal nienajlepiej sypiam i ciąglę się budzę przez jakiś nieuzasadniony stres, ale kupiłam meliskę, może mnie to uratuje xd.
Pisanie sobie narazie odpuszczam. Nie chcę tworzyć nic na siłę, więc wezmę się za coś jak przyjdzie wena. Aktualnie jej specjalnie nie szukam i szukać nie zamierzam. Ale zaglądać tu i czytać wasze pracę będę.
Opowiadajcie co tam u was. Jak się czujecie? Jak tam w szkole? Coś ciekawego? Jakieś plany?
A w weekend taką torbę zrobiłam na szydełku ★🌙

Odpowiedz
9
Elfy2

Elfy2

@ericius super torba 🖤

Odpowiedz
1
vitrum

vitrum

•  AUTOR

@Elfy2 dzięki <3

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (7)
vitrum

vitrum

AUTOR•  

Powiem wam, mówcie ludziom rzeczy, jak dziwnie by to nie brzmiało. I nie odkładajcie niektórych rzeczy w nieskończoność. Serio. Nic to nie daje. [Sama muszę wziąć się w garść i wyjaśnić parę spraw. Oczywiście, że jestem miękką bułą to nie umiem się do tego zebrać. Ale jutro załatwię jedną z tych rzeczy. Muszę. I inne jeszcze też. Takie odwlekanie rzadko coś daje, czasem nawet pogarsza sprawę, albo wygina ją do rangi absurdu.]
Dobranoc

Odpowiedz
11
vitrum

vitrum

•  AUTOR

@HelpingHand rel. Mam teraz dość podobną sytuację. Między innymi

Odpowiedz
1
vitrum

vitrum

•  AUTOR

@Werewolf. Zbyt impulsywnie tez niezbyt dobrze. Trzeba jakoś znaleźć ten złoty środek, a trudne to bywa

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (2)
vitrum

vitrum

AUTOR•  

Dobra, ale dziś jesień uważam za oficjalnie rozpoczętą. Tylko mam nadzieję, że się nie rozchoruję, bo od wczoraj dzieje się coś dziwnego z moim gardłem. Może jesieniarski weekend w domu rozwiążę sprawę. O dziwo przez ostatnie dwa tygodnie zrobiłam chyba więcej ciekawych rzeczy niż przez drugą połowę wakacji. Ale carpe diem, czy ta jak to się współcześnie mówi dla fabuły.
Powiedzmy, że jestem szczęśliwym człowiekiem, bo wreszcie mogę sobie założyć wielki sweter. I absolutnie kocham te skarpetki w jeże.
ootd, trochę mało czarny, ale nadrobiłam martensami.
Miłego dnia.

Odpowiedz
15
RunWildRunFree

RunWildRunFree

@ericius ale fajny sweter, chcę taki sam 🥺

Odpowiedz
1
vitrum

vitrum

•  AUTOR

@Werewolf. chyba w house kupiłam, ale to już z rok temu

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (8)
vitrum

vitrum

AUTOR•  

[TW: owady]
Patrzcie jaka wylinka z cykady. Trochę się boję, co ta baba od biologii ma jeszcze w tej sali schowane.

Odpowiedz
13
Elfy2

Elfy2

@ericius moja etnomofobia ustąpiła miejsca zachwytowi…

Odpowiedz
1
RunWildRunFree

RunWildRunFree

@ericius niego creepy… ja się boję robali.

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (4)
vitrum

vitrum

AUTOR•  

Dziwny dzień miałam.
Nie ma to jak obudzić się w środku nocy tak roztrzęsiona, zestresowana i nie wiem czy jeszcze, że przez następną mniej więcej godzinę leżałam ściskając poduszkę aż w końcu jakoś się uspokoiłam i zasnęłam. Ja rozumiem budzienie się co chwilę w nocy, ale coś takiego? To chyba podchodzi już pod jakieś zaburzenia lękowe…
W szkole w sumie jak zawsze, ale zaczęło się wpisywanie sprawdzianów (ja nie chcę tej kartówki z biologii z płazińców i nicieni tak bardzo).
Później spotkałam się z gościem, którego poznałam w wakacje. Co sądzić jak ktoś uznaje, że przyjedzie po ciebie pod twoją szkołę (jakoś bardzo chciał), potem spacerujecie sobie trochę na oślep po mieście (wyszło jakieś 30k kroków) i gadacie, a na koniec odprowadza cię pod twoje miejsce zamieszkania i pyta czy jeszcze kiedyś chciałabym się spotkać? Ja już sama nie wiem jak to interpretować.
W międzyczasie bylismy w parku i przeszła obok nas jakaś pani z dziećmi mówiąc coś w stylu "chodźmy gdzieś indziej, bo tu jest złe towarzystwo". Nie wiem czy chodziło o głośnawą grupkę kawałek dalej czy o nas (z daleka widać, że metal z toną biżuterii i ja również cała na czarno, której kredka do oczu zdążyła już nieźle rozmazać się na powiekach spokojnie konwersujący sobie siedząc na ławce). Ale trochę śmieszna sytuacja.
[Mam nadzieję, że jutro nie umrę na zakwasy po czymś takim]

Odpowiedz
13
vitrum

vitrum

•  AUTOR

@zovia dziękuję <3
Nie ma tragedii, aczkolwiek bywało lepiej
Nawzajem

Odpowiedz
1
Metafora

Metafora

@ericius 3maj się!!

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (5)