„To straszne” – myślała Hermiona. – „To był koci włos. Zamieniłam się w kota”. „Też mi problem” – złościł się Ron, któremu do Eliksiru Wielosokowego wpadła bakteria spod brudnego paznokcia Goyle’a. A Harry o niczym nie myślał. Zapomniał włożyć włos Crabbe’a do eliksiru, więc wypił i po prostu zniknął… Fajna zdrapka!
Grimmauld Place 12. Severus Snape i Syriusz Black w bibliotece. Pierwszy spokojnie siedzi I czyta książkę, drugi kręci się dookoła i próbuje wyprowadzić mistrza eliksirów z równowagi. – Ty, Smarkerusie, niedługo zostaniesz gumochłonem książkowym! Chodźmy lepiej połazić po mugolskim Londynie. Wpadniemy do klubu nocnego, jeśli oczywiście wiesz, co to jest, cha cha! O, a może do McDonaldsa? Byłeś tam kiedyś? Tam są hamburgery, cheeseburgery… A coca-coli próbowałeś? Snape, ponuro, nie odrywając wzroku od książki: – Fakt, jestem śmierciożercą, ale nie do takiego stopnia…
Gruby Mnich poucza Puchonów przed SUM-ami: – Pamiętajcie, jak zdacie choćby na zadowalający, to pójdziecie do nieba, a jak na nędzny czy okropny – to do piekła… Ernie Macmillan pyta, przerażony: – To my z tych egzaminów nie wyjdziemy żywi?
Lucjusz Malfoy wychodzi od Voldemorta… – Przeklęty mieszaniec!… Avery to usłyszał i wpada do środka. – Panie, Malfoy przed chwilą powiedział: „przeklęty mieszaniec!”… – Wezwij go z powrotem. Lucjusz wraca. Voldemort pyta: – Lucjuszu, dowiedziałem się, że wychodząc ode mnie powiedziałeś: „przeklęty mieszaniec”. Kogo miałeś na myśli? – Oczywiście, że Pottera! – Świetnie. A ty, Avery?… Oj, biedny Avery będzie torturowany po raz trzeci 🥲…
Trelawney tak długo namawiała Snape'a na wróżenie z dłoni, że w końcu dla świętego spokoju się zgodził. Obejrzała mu dokładnie rękę ze wszystkich stron i mówi: – Ach, Severusie, jesteś taki zagubiony… miotasz się między dobrem a złem, sam czasem nie wiesz, gdzie jedno, a gdzie drugie… – Skąd ten pomysł? – Masz napisane na dłoni: „Voldemort – łysy, Dumbledore – zarośnięty!”…
Lekcja oklumencji. Snape mówi: – Potter, jesteś tak samo bezczelny, leniwy i zadufany w sobie jak twój ojciec! – Teraz to już przesadziłeś, Severusie – westchnął Voldemort.
Voldemort spotyka się z wielkim wróżbitą. Ten mówi mu: – Twoje dni są policzone. Zabije cię mugolka. – Nie, chłopiec! – Kobieta. I ona nie umie czarować. – Zwykła mugolka, która nie umie czarować?! Nigdy! Wróżbita na to: – W 2007 roku. – Jestem niezwyciężony! Boję się tylko tego chłopca! – Ale ona i tak cię zabije, ta Joanne Rowling… Och, ta Joanne Rowling wszystkich pozabijała! 😆
@mustakissa Zdecydowanie. Większość postaci zabiła w ostatniej części, chociaż najsmutniejsza i najmniej sprawiedliwa śmierć miała miejsce w pierwszej części. 🫤
*kiedy zdrapujesz x razy, żeby trafić na dowcip z P. Snape'em, a kiedy trafiasz to nie zdążysz doczytać, bo automatycznie zostajesz przekierowany do kolejnego quizu przez SQ*
Wspaniała zdrapka! Nie wiem dlaczego nie zajmuje honorowego miejsca w "Popularnych" <3
@Sivrisinek Cóż, po prawdzie ta zdrapka po prostu nigdy nie była popularna – ale cieszę się, że Ci się podoba. Tylko aż trudno mi uwierzyć, że tak się musiałaś natrudzić, by znaleźć dowcip o Snapie, bo nie brakuje ich tam. A dziś dodałam jeden nowy – nie o nim wprawdzie, ale ogólnie planuję jeszcze tę zdrapkę uzupełniać.
Pepa
„To straszne” – myślała Hermiona. – „To był koci włos. Zamieniłam się w kota”.
„Też mi problem” – złościł się Ron, któremu do Eliksiru Wielosokowego wpadła bakteria spod brudnego paznokcia Goyle’a. A Harry o niczym nie myślał. Zapomniał włożyć włos Crabbe’a do eliksiru, więc wypił i po prostu zniknął… Fajna zdrapka!
Catherine_Fox
Grimmauld Place 12. Severus Snape i Syriusz Black w bibliotece. Pierwszy spokojnie siedzi I czyta książkę, drugi kręci się dookoła i próbuje wyprowadzić mistrza eliksirów z równowagi.
– Ty, Smarkerusie, niedługo zostaniesz gumochłonem książkowym! Chodźmy lepiej połazić po mugolskim Londynie. Wpadniemy do klubu nocnego, jeśli oczywiście wiesz, co to jest, cha cha! O, a może do McDonaldsa? Byłeś tam kiedyś? Tam są hamburgery, cheeseburgery… A coca-coli próbowałeś?
Snape, ponuro, nie odrywając wzroku od książki:
– Fakt, jestem śmierciożercą, ale nie do takiego stopnia…
Hahah piękne, jestem fanką
Catherine_Fox
@mustakissa już pomogło 💖
mustakissa
• AUTOR@Lizy135 Cieszę się 😊
aerithe
Gruby Mnich poucza Puchonów przed SUM-ami:
– Pamiętajcie, jak zdacie choćby na zadowalający, to pójdziecie do nieba, a jak na nędzny czy okropny – to do piekła…
Ernie Macmillan pyta, przerażony:
– To my z tych egzaminów nie wyjdziemy żywi?
Haha, dobre 😆
Fajna zdrapka!
mustakissa
• AUTOR@aerithe Dziękuję bardzo (i za obserwację też), zachęcam do drapania, bo dowcipów jest kilkadziesiąt.
Krukogon
Lucjusz Malfoy wychodzi od Voldemorta…
– Przeklęty mieszaniec!…
Avery to usłyszał i wpada do środka.
– Panie, Malfoy przed chwilą powiedział: „przeklęty mieszaniec!”…
– Wezwij go z powrotem.
Lucjusz wraca. Voldemort pyta:
– Lucjuszu, dowiedziałem się, że wychodząc ode mnie powiedziałeś: „przeklęty mieszaniec”. Kogo miałeś na myśli?
– Oczywiście, że Pottera!
– Świetnie. A ty, Avery?…
Oj, biedny Avery będzie torturowany po raz trzeci 🥲…
mustakissa
• AUTOR@Krukogon Być może już po raz dalszy niż trzeci – nie wiemy wszak wszystkiego!
taylors.midnight
Rita Skeeter robi wywiad z Voldemortem.
– Co jest dla pana głównym źródłem informacji: „Prorok Codzienny”, „Żongler”, radio?
– Cruciatus.
😆
ZjemTwojeCzekoladoweZaby
Trelawney tak długo namawiała Snape'a na wróżenie z dłoni, że w końcu dla świętego spokoju się zgodził. Obejrzała mu dokładnie rękę ze wszystkich stron i mówi:
– Ach, Severusie, jesteś taki zagubiony… miotasz się między dobrem a złem, sam czasem nie wiesz, gdzie jedno, a gdzie drugie…
– Skąd ten pomysł?
– Masz napisane na dłoni: „Voldemort – łysy, Dumbledore – zarośnięty!”…
Nietoperek_cute
Lekcja oklumencji. Snape mówi:
– Potter, jesteś tak samo bezczelny, leniwy i zadufany w sobie jak twój ojciec!
– Teraz to już przesadziłeś, Severusie – westchnął Voldemort.
Natalka987
Rita Skeeter robi wywiad z Voldemortem.
– Co jest dla pana głównym źródłem informacji: „Prorok Codzienny”, „Żongler”, radio?
– Cruciatus
Krukogon
Voldemort spotyka się z wielkim wróżbitą. Ten mówi mu:
– Twoje dni są policzone. Zabije cię mugolka.
– Nie, chłopiec!
– Kobieta. I ona nie umie czarować.
– Zwykła mugolka, która nie umie czarować?! Nigdy!
Wróżbita na to:
– W 2007 roku.
– Jestem niezwyciężony! Boję się tylko tego chłopca!
– Ale ona i tak cię zabije, ta Joanne Rowling…
Och, ta Joanne Rowling wszystkich pozabijała! 😆
Krukogon
@mustakissa Zdecydowanie. Większość postaci zabiła w ostatniej części, chociaż najsmutniejsza i najmniej sprawiedliwa śmierć miała miejsce w pierwszej części. 🫤
mustakissa
• AUTOR@Krukogon Cóż mogę powiedzieć…
Renly
*kiedy zdrapujesz x razy, żeby trafić na dowcip z P. Snape'em, a kiedy trafiasz to nie zdążysz doczytać, bo automatycznie zostajesz przekierowany do kolejnego quizu przez SQ*
Wspaniała zdrapka! Nie wiem dlaczego nie zajmuje honorowego miejsca w "Popularnych" <3
mustakissa
• AUTOR@Sivrisinek Cóż, po prawdzie ta zdrapka po prostu nigdy nie była popularna – ale cieszę się, że Ci się podoba. Tylko aż trudno mi uwierzyć, że tak się musiałaś natrudzić, by znaleźć dowcip o Snapie, bo nie brakuje ich tam. A dziś dodałam jeden nowy – nie o nim wprawdzie, ale ogólnie planuję jeszcze tę zdrapkę uzupełniać.