Z kim zatańczysz podczas Sylwestra w rezydencji Slendermana?


Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Zauważyłeś literówkę lub błąd? Napisz do nas.

Komentarze sameQuizy: 39

Julkakrolowa

Julkakrolowa

Jeffy
Jeff podszedł do laptopa i puścił spokojną muzykę. Patrzyłaś na niego ze zdziwieniem. W końcu podszedł do Ciebie mówiąc: „Zatańczysz?” Oczywiście się zgodziłaś. Jeff pociągnął Cię za rękę na środek parkietu. Zaczęliście kiwać się w rytm spokojnej muzyki. Objął Cię czule, a Ty oparłaś rękę na jego klatce piersiowej. Wszyscy przyglądali się Wam z zachwytem, a kiedy muzyka umilkła podszedł do Was Laughing Jack. „Widzę, że się wreszcie odważyłeś” – powiedział. Jeff pokiwał głową, a potem znów skierował wzrok na Twoją twarz. „Może… Dasz się zaprosić na ostrzenie noży?” – zapytał Jeff nieśmiało. „Randka?” – spytałaś puszczając mu oczko. Jeff przytaknął. Poszliście do kuchni. Zaczęłaś ostrzyć jeden z noży kuchennych, kiedy nagle poczułaś, że ktoś kładzie ręce na Twoich ramionach. To był Jeff. Pocałował Cię delikatnie, a Ty zarumieniłaś się. Resztę imprezy spędziliście razem ostrząc noże i tańcząc.
Fajny quiz, rozśmieszył mnie

Odpowiedz
your.__.creepypasta.daddy

your.__.creepypasta.daddy

Laughing Jack dał Ci cukierka. Nie był on podobny do tych, które już kilka razy widziałaś. Ten miał kształt serca. „Dziękuję” – powiedziałaś i zjadłaś go. Spojrzałaś na papierek. Widniał tam napis: ‘Czy zatańczysz ze mną?’ Laughing Jack stał przed Tobą lekko się uśmiechając. „Oczywiście!” – wykrzyknęłaś po chwili. Roześmiany Jack poprosił o spokojniejszy utwór i zaprowadził Cię na parkiet. Tańczyliście trzymając się za ręce bardzo długo. Nikt nic nie mówił. Wszyscy patrzyli tylko na Was. W końcu piosenka skończyła się. Usłyszałaś brawa oraz krzyk Eyeless Jack'a: „Wiedziałem, że Ci się uda!” Zdezorientowana stałaś patrząc w oczy swojemu tanecznemu partnerowi. Laughing Jack opuścił głowę i zaczął mówić: „Ja… Czy Ty… Właściwie to… No wiesz…” – zaśmiałaś się. „Głuptasie! Oczywiście, że tak!” Znałaś go na wylot! Wiedziałaś, że chce Cię gdzieś zaprowadzić. Laughing Jack uśmiechnął się szeroko. Zaprowadził Cię do wesołego miasteczka. Wizytę zaczęliście od nocnego przejazdu rollercoasterem. Potem skorzystaliście z diabelskiego młyna. Tam Laughing Jack pocałował Cię. Byłaś zadowolona. Resztę nocy spędziliście w wesołym miasteczku

Odpowiedz
JellyJester

JellyJester

Laughing Jack .Teraz mam większy uśmiech od Jeffa

Odpowiedz
lilia1001

lilia1001

Ben
Widziałaś, że Ben długo rozmawiał z Eyeless Jackiem. W końcu podszedł do laptopa i puścił spokojną muzykę. Następnie skierował się w Twoją stronę z uśmiechem. „Zatańczysz?” – zapytał. Zarumieniłaś się, ale poszłaś za blondynem. Na parkiecie Ben chwycił Cię za ręce. Zaczęliście się kiwać. I nagle jakby wszystko straciło sens. Liczył się dla Ciebie tylko Ben. Parzyłaś mu w oczy nieśmiało się uśmiechając. Reszta zaproszonych stanęła w kole. Wy byliście w jego środku. Po około 2 minutach muzyka ucichła. Otaczające Was postacie zaczęły bić brawo. „Zagramy?” – zapytał Ben. Zapewne chodziło mu o grę. Przytaknęłaś i poszłaś za blondynem do pokoju. Ben włączył komputer. Pokazał Ci poziom, którego nie potrafił przejść. Ty poradziłaś sobie jednak bez problemu. „Brawo! Mam dla Ciebie nagrodę” – powiedział zadowolony Ben. Zaciekawiona popatrzyłaś na niego, a wtedy on dał Ci całusa. Uśmiechnęłaś się do niego. Ben odwzajemnia uśmiech. Resztę nocy graliście w gry.
.
ZARĄBISTEEEE

Odpowiedz
MariiToscikk

MariiToscikk

Jeff The Killer
Jeff podszedł do laptopa i puścił spokojną muzykę. Patrzyłaś na niego ze zdziwieniem. W końcu podszedł do Ciebie mówiąc: „Zatańczysz?” Oczywiście się zgodziłaś. Jeff pociągnął Cię za rękę na środek parkietu. Zaczęliście kiwać się w rytm spokojnej muzyki. Objął Cię czule, a Ty oparłaś rękę na jego klatce piersiowej. Wszyscy przyglądali się Wam z zachwytem, a kiedy muzyka umilkła podszedł do Was Laughing Jack. „Widzę, że się wreszcie odważyłeś” – powiedział. Jeff pokiwał głową, a potem znów skierował wzrok na Twoją twarz. „Może… Dasz się zaprosić na ostrzenie noży?” – zapytał Jeff nieśmiało. „Randka?” – spytałaś puszczając mu oczko. Jeff przytaknął. Poszliście do kuchni. Zaczęłaś ostrzyć jeden z noży kuchennych, kiedy nagle poczułaś, że ktoś kładzie ręce na Twoich ramionach. To był Jeff. Pocałował Cię delikatnie, a Ty zarumieniłaś się. Resztę imprezy spędziliście razem ostrząc noże i tańcząc\

ciekawe czemu akurat ja ? XD lubie go bo jak byłam mała śnił mi się wielokrotnie a potem dowiedziałam się kim on jest XD kiedy miałam 4 lata miałam swój tablet musiałam pewnie zobaczyć jakieś jego zdjęcie przez przypadek kiedy miałam 9 lat się w nim zakochałam XD a teraz uważam że jest bardzo spoko ;D

Odpowiedz
Nathir

Nathir

Laughing Jack dał Ci cukierka. Nie był on podobny do tych, które już kilka razy widziałaś. Ten miał kształt serca. „Dziękuję” – powiedziałaś i zjadłaś go. Spojrzałaś na papierek. Widniał tam napis: ‘Czy zatańczysz ze mną?’ Laughing Jack stał przed Tobą lekko się uśmiechając. „Oczywiście!” – wykrzyknęłaś po chwili. Roześmiany Jack poprosił o spokojniejszy utwór i zaprowadził Cię na parkiet. Tańczyliście trzymając się za ręce bardzo długo. Nikt nic nie mówił. Wszyscy patrzyli tylko na Was. W końcu piosenka skończyła się. Usłyszałaś brawa oraz krzyk Eyeless Jack’a: „Wiedziałem, że Ci się uda!” Zdezorientowana stałaś patrząc w oczy swojemu tanecznemu partnerowi. Laughing Jack opuścił głowę i zaczął mówić: „Ja… Czy Ty… Właściwie to… No wiesz…” – zaśmiałaś się. „Głuptasie! Oczywiście, że tak!” Znałaś go na wylot! Wiedziałaś, że chce Cię gdzieś zaprowadzić. Laughing Jack uśmiechnął się szeroko. Zaprowadził Cię do wesołego miasteczka. Wizytę zaczęliście od nocnego przejazdu rollercoasterem. Potem skorzystaliście z diabelskiego młyna. Tam Laughing Jack pocałował Cię. Byłaś zadowolona. Resztę nocy spędziliście w wesołym miasteczku.

to uczucie kiedy nareszcie wyskoczy ci inna osoba w wyniku niż ta która zawsze ci wyskakiwała XD><

Odpowiedz

J...1

Eyeless Jack

Stałaś sobie w rogu sali. Nagle usłyszałaś, że ktoś puścił spokojną muzykę. Podszedł do Ciebie Eyeless Jack. „Będziesz dziś tak dobra i zatańczysz ze mną?” – spytał. Oniemiałaś z wrażenia! Pozwoliłaś mu chwycić swoją rękę i wciągnąć Cię na parkiet. Zaczęliście tańczyć. Nic nie mówiąc objęłaś go kiwając się w rytm muzyki. Eyeless Jack uśmiechnął się lekko. Nie zauważyłaś, że wszyscy gapią się tylko na Was. Po skończonym tańcu poszłaś w stronę stołu, żeby coś zjeść. Do bezokiego podszedł Jeff. Powiedział mu coś szeptem, a Eyeless Jack tylko kiwnął głową. Po chwili podszedł do z Ciebie. „Czy uczynisz mi ten zaszczyt i zjesz ze mną nerki tej nocy?” – spytał. Byłaś zaskoczona. „Tak…” – powiedziałaś niepewnie i poszłaś za chłopakiem do kuchni. Była tam przygotowana miska nerek. Jedliście je z wielką ochotą. Niestety po kilku minutach… Skończyły się! „Chcesz jeszcze?” – zapytał Eyeless Jack. Przytaknęłaś. Chłopak wyszedł, a po godzinie pojawił się ponownie niosąc worek pełen nerek. Usiedliście. Zanim jednak Eyeless Jack podał Ci nerki powiedział: „Nie wiedziałem, że może być coś lepszego od nerek… Teraz już wiem.”Chłopak przytulił Cię, a potem pocałował. „Smakujesz lepiej niż nerka” – stwierdził. Noc spędziliście w kuchni.

Jak ja uwielbiam Eyeless Jack’a 💙

Odpowiedz
1
_kalamari_

_kalamari_

Jeff The Killer (poprawka: Dżem the Kibel ~Kurama)
Jeff podszedł do laptopa i puścił spokojną muzykę. Patrzyłaś na niego ze zdziwieniem. W końcu podszedł do Ciebie mówiąc: „Zatańczysz?” Oczywiście się zgodziłaś. Jeff pociągnął Cię za rękę na środek parkietu. Zaczęliście kiwać się w rytm spokojnej muzyki. Objął Cię czule, a Ty oparłaś rękę na jego klatce piersiowej. Wszyscy przyglądali się Wam z zachwytem, a kiedy muzyka umilkła podszedł do Was Laughing Jack. „Widzę, że się wreszcie odważyłeś” – powiedział. Jeff pokiwał głową, a potem znów skierował wzrok na Twoją twarz. „Może… Dasz się zaprosić na ostrzenie noży?” – zapytał Jeff nieśmiało. „Randka?” – spytałaś puszczając mu oczko. Jeff przytaknął. Poszliście do kuchni. Zaczęłaś ostrzyć jeden z noży kuchennych, kiedy nagle poczułaś, że ktoś kładzie ręce na Twoich ramionach. To był Jeff. Pocałował Cię delikatnie, a Ty zarumieniłaś się. Resztę imprezy spędziliście razem ostrząc noże i tańcząc.

To nie Jeff, tylko Cymbał. I nie zastanawiać się co ja robie w świecie creepypast, bo sam nie wiem ~Kurama

Kuraś się dołączył do komentowania creepypast jej! Iks-de
A co do wyniku, to na serio cymbał? Serio? =-=

Odpowiedz
Niki-Chian

Niki-Chian

Pierwsze pytanie ma znaczenie a inne mniej

Odpowiedz
Tfoj_Stary

Tfoj_Stary

Jeff The killer o Boże jakie to romantyczne! Chyba to jest teraz mój chłopak🤣😅❤🤪

Odpowiedz
I_LOVE_CREEPYPASTA

I_LOVE_CREEPYPASTA

@LubieGofryTicciToby chciałabyś UwU ~Jeff the killer

Odpowiedz

Nowe

Popularne

Kategorie

Powiadomienia

Więcej