Wojownicy! Fanowskie określenia! – Głosowanie!

Witam Cię odkrywco! W tym głosowaniu będziesz miał szansę zagłosować co uważasz o określeniach dopasowanych przez fanów serii ''Wojownicy'' do różnych sytuacji i postaci! Zaczynajmy! Co sądzisz o nazywaniu kocich partnerów "Małżeństwem"?

Hmm... Uważam to określenie za naprawdę śmieszne i pasujące! W końcu to takie ''małżeństwa''. Bawią mnie teksty typu ''Ale (jakiś kot) ma żonę!'', fani wykazali się dużą kreatywnością! Szanuję to i sam używam tego określenia!

Jednoznacznie stwierdzam, że to głupie. Na logikę, wojownicy nie biorą ślubów, i nie wiedzą co to jest. Uważam, że to trochę naśmiewanie się z naszych kocich bohaterów. Źle to brzmi. Nie używam tej nazwy, i nie zamierzam!

Jakby to ująć... znam to określenie. Sądzę nawet, że jest ono dość... kreatywne? Jednak nie znajduje się ono w moim ''słowniku''. Jest mi to słowo obojętne, nie przeszkadzają mi osoby, które go używają ale uważam, że jest to nazwa zbędna.

Nie znam tego określenia/Inna odpowiedź.

Jaka jest Twoja opinia na temat nazywania Klanów ''Gangiem, np. Wiatru''?

Mi się to podoba. Niektóre sytuacje naprawdę świetnie się wpasowują w to określenie! Oprócz tego jest zabawne i śmiesznie brzmi, jak dla mnie ideolo! Uszanowałem to i przyzwyczaiłem się do tego. Sam używam tego określenia. Brzmi super!

To bez sensu. Ktoś na siłę chce coś wymyślić. "Gang, np. Rzeki" w ogóle nie pasuje, jeśli chodzi o "Wojowników". Nie używam tego określenia i uważam, że lepszy jest "Klan".

Nie wiem jak mogę się wypowiedzieć na ten temat. Znam to określenie, ale moje serce nie jest mu bliskie. To chyba wszystko co mogę powiedzieć.

Nie znam tego określenia/Inna odpowiedź.

Co sądzisz o mówieniu na antagonistów (złe postacie) "Złole/Psychole", np. "Tygrysi Psychol'', albo ''co ten złol zrobił?"?

Fajne, fajne. Idealnie określa tych antagonistów. No naprawdę super. Cóż tu dużo mówić. Psychol i Złol. Serio, fajne. Używam czasem, a nawet często takiej nazwy.

Sądzę, że takie cechy można przypisać ludziom. Ale wojownikom niekoniecznie...? No raczej nie. Dlatego, też nie mówię tak i raczej nie będę.

Nie wiem. To powiedzenie jest mi takie obojętne. Nie powiedziałbym, że jest ono CUDOWNE, ale nie jest okropne. Raczej nie używam tego określenia, ale nie przeszkadza mi fakt, że inni go używają.

Nie znam tego określenia/Inna odpowiedź.

Jaka jest Twoja opinia na temat mówienia "Dednął" zamiast "Umarł/zdechł" (Dead - po ang. Umrzeć)

Tak ''dednięcie'' to zdecydowanie słowo w moich klimatach. Kreatywnie, ale i realistycznie. Używam, używałem i będę używać, bo uważam, że jest bardzo spoko. Nie rozumiem tego hejtu na tę nazwę. Jak dla mnie jest kreatywna i wspaniała! Super!

Nie mieszajmy angielskiego z polskim, ok? Niby fajne, ale tak naprawdę brzmi jak jakieś dziecięce słówko. Jakoś nie umiem go tolerować. Jest takie nudne i mdłe. Nie wiem co mogę jeszcze o tym powiedzieć. Słabe!

Doskonale znam tą nazwę, lecz nie znajduje się ona w moim wojowniczym ''słowniku'' i przez najbliższy czas raczej jej tam nie będzie, ale Klan Gwiazdy wie. Nie przeszkadza mi ono i uważam, że jest całkiem spoko, jednak nie jest to coś tak wybitnego, abym mógł się skłonić i kliknąć odpowiedź nr. 1.

Nie znam tego określenia/Inna odpowiedź.

Część Wojowniczych fanów kocięta nazywa "Kaszojadami". Co o tym uważasz?

Kaszojadki... Cudo! Po prostu cudo! Tyle w temacie! Cudeńko!

Eee... Nie? Ludzie już nie mają co robić, że takie bzdury wymyślają!? Powtórzę się jeszcze raz: NIE!

Co tu dużo mówić... nie ma nic w tym złego, ale ''wynalazca'' nie wykazał się wielką ambicją. Sam nie jestem skłonny używać tego określenia, ale nie mogę powiedzieć, żeby było jakieś beznadziejne.

Nie znam tego określenia/Inna odpowiedź.

Niektórzy Zgromadzenia Podczas Pełni Księżyca (tzw. ZPPK lub "zgromki") nazywają "Wywiadówkami". Co o tym sądzisz?

Bardzo realistyczne. Ktoś miał wspaniały pomysł! Często też tak mówię dla żartów. To taka "wywiadówka". Śmiesznie, jak to się mówi. Naprawdę kreatywne i będę tego używał i używam. Nie mam nic do zarzucenia.

Nie podeszło mi to określenie. Jest takie "na siłę". W sensie, nie rozumiem, dlaczego nie można mówić po prostu "zgromadzenia". To w sumie głupie. Nie mówię tak.

Hm... mówię w prost: Obojętnie! Czasami tak powiem, ale nie jest to jakieś świetne. Po prostu dla żartu czy coś. Nie przywiązuję do tego takiej wagi.

Nie znam tego określenia/Inna odpowiedź.

No i najpopularniejsze określenie "Wojaki". Tak naprawdę skrót od wszystkich kotów występujących w tej książce (nie licząc pieszczochów). Co sądzisz o tym określeniu/skrócie?

Powiem tyle: Zarąbiste określenie. Naprawdę, do tego fajny skrót i fajnie brzmi, super! Nie wiem co więcej mogę tu dodać. Jak dla mnie skrót na plus!

Nie! Nie! I jeszcze raz nie! Okropieństwo. Jakiś idiota to wymyślił. To jest taki skrót jak żaden. A samo określenie brzmi źle. Nie używam i nie mam zamiaru tego robić. Denerwuje mnie także jak ktoś inny tego używa. Sądzę, że ktoś chciał zabłysnąć, ale mu coś nie wyszło.

Słyszę i słyszałem tę nazwę wiele razy, aczkolwiek nie używam jej za często. Nie jest zła czy coś, ale jakoś mnie nie przekonuje. Brzmi także ok, ale jak dla mnie zbędny skrót.

Nie znam tego określenia/Inna odpowiedź.

Więcej pytań znajdziesz w naszej nowej aplikacji:

Pobierz za darmo

Następny quiz za: 10

AnulujRozwiąż teraz

Czy rozpoznasz k-popowy zespół po main dancer?