Musiałam to przeczytać kilka razy bo uderzyło mocno. (Nie ukrywam kliknęłam dla tytułu, lubię Wertera.)
Piękny utwór. Wieje z niego mrokiem, trochę groteską?, a jednocześnie jest brutalnie szczery, brutalnie rzeczywisty. Nie żeby być niemiłą ale marnujesz się na SQ.
RunWildRunFree
Och.
Musiałam to przeczytać kilka razy bo uderzyło mocno. (Nie ukrywam kliknęłam dla tytułu, lubię Wertera.)
Piękny utwór. Wieje z niego mrokiem, trochę groteską?, a jednocześnie jest brutalnie szczery, brutalnie rzeczywisty. Nie żeby być niemiłą ale marnujesz się na SQ.