Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Quiz w Poczekalni. Zawiera nieodpowiednie treści? Wyślij zgłoszenie
Opowiadania mogą zawierać treści nieodpowiednie dla osób nieletnich. Zostaje w nich zachowana oryginalna pisownia.
Zobacz podobne quizy: #harrypotter #hp #zapisy
Popularne quizy w tym tygodniu:
-Lute-
Łiii, zdążyłam xD
Jak coś jest źle, to pisz
Formularz
Imię: Anne
Nazwisko: Sanderson
Rasa: czarodziejka
Dom: Slytherin
Rodzina:
— ojciec Peter — ma z nim dobre relacje, oboje kochają eliksiry
— matka Zoe — ma z nią trochę gorsze relacje niż z ojcem, jednak też nie jest źle
— siostra Rachel — mają dobre relacje, Anne od zawsze się nią opiekowała
— babcia Savannah — nie mają zbyt dobrych relacji
Zwierzę: ropucha Diana
Oczy: szare
Włosy: o kolorze blond, długie, lekko falowane
Charakter: jest dosyć ambitna, rzadko poddaje się, gdy postanowi sobie jakiś cel. Do wszelkich problemów podchodzi kreatywnie. Bywa dosyć złośliwa, jednak zdarza się, że jest pomocna. Jest pracowita i bardzo uparta. Potrafi pokłócić się o byle błahostkę. Anne jest pewna siebie, czasami podchodzi to nawet pod arogancję. Jest także inteligentna
Uwagi:
— tiara rozważała przydzielenie jej do Ravenclawu
— uwielbia zielarstwo i eliksiry
Bibliothecaire.
Formularz
Imię: Penrose Dean (dwa imiona ma choć w dokumentach jedno tylko bo drugie sam sobie dał po chciał mieć drugie)
Nazwisko: Westcott
Rasa: wilkołak
Dom: Ravenclaw ale tiara wahała się nad Hufflepuff
Rodzina:
Penrose nie ma tak szczerze rodziców bo ci porzucili go gdy był dzieckiem ale przygarnął go jeden z nauczycieli i obecnie traktuje go jak syna (no chyba że nie chcesz by tak było to zmienie)
Zwierzę: nie ma zwierząt bo jakoś mu nie po drodze z tym oraz cieżko by było mu je posiadać z racji ślepoty
Wygląd: no to zacznę od oczu bo są u niego najbardziej zauważane a mianowicie są białe jak perły i pokryte bielmem a to dlatego że chłopak jest zupełnie ślepy i musi polegać na reszcie zmysłów, jego skóra za to jest bardzo ciemna przez co bardzo kontrastuje z jego oczami, jeśli chodzi o rysy to są przyjazne i podobno bardzo ładne ale on nie ma zdania, nos był już parokrotnie połamany ale nie przez bójki na chyba że nazwiemy tak upadniecie lub wywrócenie się na coś, jest krępy i raczej niski ale nikt na to nie zwraca uwagi przez co nie ma kompleksów przez to, ubiera się zwykle w rzeczy które są wygodne i o których ktoś powiedział że są ładne bo sam nie wie jak co wygląda
,
Charakter: jest on osobą bardzo potulną i nie lubi pakować się w kłopoty jakiekolwiek by nie były, zachowawczy jednak nie można o nim powiedzieć że jest nieśmiały czy coś bo podchodzi do każdej osoby jaką zauważy słuchem lub wyczuje jej zapach oczywiście w dobrych intencjach bo kocha poznawać nowe osoby, mimo tego nie zawsze to wychodzi bo ma problemy z niektórymi rzeczami doczycącymi relacji szczególnie że nie wszystko zauważa przez ślepotę , nie jest też uczuciowy i bardzo flegmatyczny a konfliktów stara się unikać a wręcz jest pacyfistą do czasu aż nie skrzywdzi się kogoś bo wtedy potrafi kogoś skrzywdzić a potem próbuje sobie to wytłumaczyć bo i tak brzydzi się przemocy,
Uwagi:
—Jest dobry z wróżbiarstwa i uwielbia ten przedmiot
—Nie mówi każdemu o swojej rasie i wiedzą tylko ci co mają wiedzieć
Zdażyłam
-Lute-
Można się jeszcze zapisywać czy niezbyt?
Annomalia
• AUTOR@Stella_Bella jak zdążysz przed 22
-Lute-
@Annomalia okii
_atropos
Imię: Willow. Imię oznaczające wierzbę. Lubi je, uważa, że melodyjnie i ładnie brzmi. Poza tym, nadała je zmarła już jej babcia, co jeszcze bardziej przybrało na znaczeniu.
Nazwisko: Houlihann. Strasznie skomplikowane w pisowni, zawsze zapomina o tym ostatnim, drugim "n". No ale cóż, zmieni je dopiero, jak wyjdzie za mąż, a tego teraz nie może i zresztą nie chce robić.
Rasa: Cóż, trochę to skomplikowane, bo jest hybrodwym człowiekodemonem. Tylko że sama o tym nie wie. Jej matka nie powiedziała jej ojcu, kim jest, więc ona też nie wie.
Dom: Ravenclaw.
Rodzina:
— matka – Madeline Houlihann. Generalnie to tak, dogadują się. Nawet dobrze. Willow uwielbia spędzać z matką czas, zwłaszcza pomagając jej w kuchni.
— ojciec – Alexander Houlihann. No cóż, z nim aż tak się dobrze nie dogaduje, jednak nie są to też jakieś tragiczne relacje.
Zwierzę: Kot, czarny. Nazywa się Szalik, sama nie wie czemu…ale podoba jej się to imię w sumie.
Wygląd: Ma średniej długości czarne włosy, trochę falowane. Kiedyś cały czas zwiazywała je w dwa warkocze, ale teraz tego prawie nigdy nie robi. Krótsze, opadające jej na twarz kosmyki (które są pozostałoscia po tym, jak kilka lat temu obcieła sama sobie kawałek włosów) spina z boku głowy ciemnozielona spinką. Brązowe, duże oczy czujnie spoglądaja zza okrągłych okularów w złotych oprawkach. Jej skóra jest o raczej bladym odcieniu, choć w lato delikatnie się opala. Nie należy do osób wysokich, jednak nie jest też bardzo niska osobą. Po prostu, zwyczajnie niską. Ubiera się zazwyczaj w różne odcienie zielonego.
Charakter: Willow to spokojna i opanowana dziewczyna. Jest również często niepewną, i zamknięta w sobie osobą. Pomimo tego posiada spore nakłady wiedzy, choć raczej ich nie wykorzystuje w celach lekcyjnych. Cierpliwość, również należy do jej zalet. Pomimo tego jest szczera do bólu, co czasami zniechęca do niej ludzi. Jest sprawiedliwa, ale rzadko to okazuje. Często zachowuje się egoistycznie. Pomimo tych cech, jest flegmantyczna, łagodna i pomocna. Potrafi być chłodna, ale i lolajna. Tajemniczość defintywnie u niej jest wadą.
Uwagi:
— Cóż, skoro sama nie wie o byciu hybrydom, to także raczej nie zauważa objaw tego. Jedyne, co raz zobaczyła to to, że jej oczy przybieraja czasami lekko żółtawy odcień.
JEJJ ZDĄŻYŁAM
_atropos
Potrzeba ci jeszcze tak pilnie postaci? :D
Bo piątą prawdopodobnie zdążę zrobić, ale najbardziej pasowałoby mi ją wstawić przed tą 22 niedługo, tylko nie wiem, czy ci tak odpowiada
Annomalia
• AUTOR@heardu. jak chcesz, teraz mam już dużo ale nie przeszkadzałoby mi to
_atropos
@Annomalia no to super
_atropos
Imię: Charlie. No, poszczęściło mu sie z imieniem, gdyż to może być zarówno imię żeńskie, jak i damskie. Otóz Charlie urodził się dziewczyną, ale czuje się chlopakiem, tak więc zmienił płeć.
Nazwisko: Croft. Zwykłe, nic nie znaczące nazwisko.
Rasa: Jest wilkołakiem. Nie zhybrydowanym. Nie ukrywa tego, wręcz przeciwnie.
Dom: Slytherin.
Rodzina:
— matka – Rise Croft. W dzieciństwie mieli o wiele lepsze relacje. Trochę się od siebie odsunęli. Poza tym, ona zawsze w jakimś stopniu obwiniała go o odejście jej chwilowego męża, którego szczerze kochała.
— ojciec – Edward Marche. Wie o nim tylko tyle, że jest jego ojcem. Gdy był mały uciekł i ożenił się z inną kobietą.
Zwierzę: Mała sówka. Nazwał ją kiedyś Kropelką. Teraz uważa, że to głupie imię, ale cóż, nie zmieni go.
Wygląd: Jako dziewczyna miał dosyć długie, kręcone blond włosy, jednak ściął je do ucha. Jego matka uważa jego loczki za urocze, jednak on niezbyt je lubi. No ale na to już nie ma wpływu. Ma intensywnie niebieskie oczy, jak niebo w letni poranek. Które nawet lubi, o dziwo. Prawdopodobnie odziedziczył je po ojcu, gdyż jego matka ma je brązowe. Ostro zarysowane kości policzkowe. Dosyć wysoki. Ubiera się na szaro i czarno, zawsze.
Charakter: To typ dręczyciela – jest uparty, dąży do celu nie zważając na środki i widzi tylko wady i błędy innych. Został wychowany na przekonaniach typowej czystokrwistej logiki – mugole to złole i w ogóle. Jednak jeśli jakimś cudem uda się z nim komuś zaprzyjaźnić, nigdy go nie obraża, ani nic. Uwielbia manipulować innych i wykorzystywać ich do własmych celów tak, by nie zauważyli co robi.
Uwagi:
— Jako wilkołak, przemienia się w pełnie, zazwyczaj wtedy stara się nie przebywać wśród ludzi, bo pomimo swego charakteru nie chce ich zabić, czy coś.
Annomalia
• AUTOR@heardu. tymczasem ty wcześniej: może jedną postać mi się uda zrobić…
Bardzo ciekawe postacie i dziękuję :)
_atropos
@Annomalia
No tak- tak wyszło, ja nie wiem jak…ale chyba przez najbliższy tydzień nie będę miała pomysłu na żadną postać
No i dziękuje i nie ma za co
_atropos
3 postacie w godzinę…jestem prędkościom
Imię: Inachis Io, naukowa nazwa motyla rusałki pawik. Uwielbia je, gdyż lubi także tego motyla. Uważa je za niecodzienne i to kolejny powód dlaczego je lubi. Nie wiedzieć czemu mnóstwo osób skraca jej imię do Iny, co jej nie przeszkadza.
Nazwisko: Citte. Jest to dość znany rod, słynny z hodowli motyli. Sama uwielbia motyle. Cóż, nazwiska za często nie używa, więc nie wie, co o nim sądzić.
Rasa: No więc jest hybrydą człowieka i demona. Ukrywa to starannie, i jest prawie pewna, że nikt o tym nie wie.
Dom: Ravenclaw.
Rodzina:
— matka – Daisy Citte. Generalnie to jest ona zajęta "ważnymi sprawami" i za bardzo się nie widuja, przez co Ina czuje się trochę ignorowana.
— ojciec – Colius Citte. Też jest bardzo zajęty, ale lubiła w dzieciństwie przeglądać z nim stare encyklopedie o motylach.
— rodzeństwo – Aricia Citte. Jej siostra, młodsza o rok. Uwielbiają spędzać razem czas, choć często się też kłócą.
Zwierzę: O ile nie licząc motyli w domu, to nie, nie ma.
Wygląd: Inachis ma średniej długości brązowe, faliste włosy za ramiona. Uwielbia mieć je rozpuszczone. Często wpadają jej do oczu, więc zazwyczaj nosi prosta, czarną opaskę. Jest dość wysoka jak na swój wiek. Szare jak stal oczy, jej siostra uważa, że są niebieskue, ale ona twierdzi inaczej. Cerę ma jasną, usłaną piegami. Ubiera się na kolorowo, do szaty szkolnej zazwyczaj dokłada jakiś kolorowy dodatek, choćby wisiorek czy przypinkę.
Charakter: Nigdy nie waha się, ani nic nie ukrywa. Lekko złośliwa, zwłaszcza podczas poznawania nowych osób. Ma dziwne i szalone pomysły i dąży do ich zrealizowania. Jest marzycielką. Działa zazwyczaj pod impulsem. Jest trochę dziecinna, ale też troskliwa. Podziela obsesję rodziny na punkcie motyli. Otwarta,chętnie poznaje nowe osoby, choć dosyć chłodno je na początku traktuje. Nigdy się praktycznie nie spóźnia. Szybko się denerwuje, aczkolwiek próbuje temu zapobiegać.
Uwagi: — Jako połowiczny demon, i to raczej młody nie umie za dużo, poza tym średnio kontroluje swoje zdolności. Często nawet nie zdając sobie sprawy coś robi. Najbardziej jej idzie…kontrolowanie papieru. Co prawda wydaje się, że to dość dziwne i banalne, ale ona właściwie to lubi. Poza tym, w jakimś stopniu jest zdolna kontrolować ziemię i piasek, często można zauważyć lewitujące drobinki piasku wokół jej dłoni, choc zazwyczaj są one zbyt małe, by ktoś je dostrzegł.
— Każdą wolną chwile spedza na świeżym powietrzu.
— Nosi ze sobą pluszowego króliczka siostry, to jej o niej przypomina, a poza tym często dotykanie go pozwala jej sie wyciszyc.
_atropos
Imię: Rosemary. Średnio je lubi, wydaje jej się strasznie staroświeckie. Zazwyczaj ludzie skracają jej imię do Rose albo Mary. Poza tym, to imię oznaczające rozmaryn. Kwiatowe imiona są w jej rodzinie tradycją.
Nazwisko: Berkshire. Rodzina znana z ogrodnictwa, które ona właściwie też lubi. Cóż, to tylko nazwisko więc nie wie, co o nich sądzić.
Rasa: Jest hybrydą czarodzieja (jej ojca) i wampira (jej matki). Cóż, generalnie stara się to ukrywać, ale nie wie, czy ktoś o tym wie, czy nie.
Dom: Hufflepuff.
Rodzina:
— matka – Violet Berkshire. Jak wyżej wspomniałam, jest ona wampirem. Jednak mają bardzo dobre relacje. Uwielbiaja razem pracować w ogródku.
— ojciec – Hawthrone Berkshire. Zawsze się zastanawiała, dlaczego ożenił się z jej matką. No cóż, nigdy się nie dowiedziała. Aczkolwiek lubi spędzać z nim czas.
Zwierzę: Nie posiada. Nie lubi zwierząt.
Wygląd:
Mary to wysoka, blondwłosa dziewczyna o zielono–szarych oczach.
Jej cera jest ciemna, choć tylko wtedy
kiedy jest opalona. Tak to ma raczej zwykły, jasny kolor. Uwielbia eksperymentować ze swoimi długimi włosami. Poza tym, na oczy opada jej grzywka, ktorą zrobiła jej matka, gdyż uważa, że "uroczo w niej wygląda". Często wiąże włosy w warkocz. Ubiera się raczej w ciemnych barwach, przeważa kolor brązowy, trochę beżowego, kremowego i czarnego.
Charakter:
Rose to spokojna uczennica, zawsze próbuje znaleźć dobre zakończenie we wszystkich sprawach. Bardzo troszczy się o swoją rodzinę. Często buja w obłokach, ogólnie lubi odpoczywać i marzyć o swoim świecie. Niestety bardzo często się spóźnia na różne rzeczy lub budzi się późno, można wymieniać w nieskończoność.
Uwagi:
— Cóż, jest hybrydą wampiroludzia, więc musi krwią się trochę żywić. Nie lubi tego, no i nie zabija zazwyczaj ludzi.
— Jej ulubionym miejscem w Hogwarcie, gdzie zazwyczaj można ją spotkać, jest wierzba na błoniach.
— Choć rodzice bardzo by chcieli, by wyszła kiedyś za mąż, ona nie chce, poprostu nie czuje potrzeby bycia w związku. Poza tym, trochę się boi.
_atropos
Imię: Adeline. Rodzina i przyjaciele używają zdrobnirnia, Addie, ale ona chyba woli swoje pełne imię. Jednak zupełnie to jej nie przeszkadza.
Nazwisko: Hinedly. Zawsze kojarzyło jej się ze słowem "hide", sama nie wie czemu. Lubi je, uważa, że brzmi dość zagadkowo.
Rasa: Czarodziejka, lub czarownica. Jak kto woli. Nie ukrywa tego.
Dom: Gryffindor.
Rodzina:
— matka – Ella Hinedly. Cóż, często się ze sobą w czymś nie zgadzają i się kłócą, ale zawsze się godzą. Od jej urodzenia jest chora na jakąś chorobę, ale nie wie jaką. Nie mówią jej. Jednak wie, że robi się coraz słabsza i może poprostu pewnego dnia umrzeć, i że każdy list, który do niej przyjdzie może być wiadomością o pogorszeniu jej stanu lub nawet śmierci.
— ojciec – Mark Hinedly. Ma z nim troszkę lepsze relacje, niż z matką. Przede wszystkim, to on raczej się nią zajmował w dzieciństwie z powodu choroby.
— rodzeństwo – jest jedynaczką.
Zwierzę: Ma małą myszkę, którą chowa do kieszeni i wszędzie z nią chodzi. Uwielbia ją, nazwała ją Edwardem.
Wygląd:
Jak na swój wiek jest dość niska, przez co często mylona jest z młodszymi uczniami. Ma krótkie, sięgające ramion i lekko zakręcone na końcówkach włosy o kolorze platynowego blondu. Jej oczy są błękitne, choć kiedyś twierdziła, że są brzydkie, to teraz podobają jej się. Nawet w zimę ma oliwkową, lekko opaloną cerę. Uwielbia ubierać się w kolorze czerwonym, więc do mundurku dobiera zazwyczaj jakiś czerwony element, bardzo często jest to beret (nawet wewnątrz) czy skarpetki. W normalne dni zakłada poprostu czerwone swetry.
Charakter: Addie to marzycielka. Zawsze stara się dopnąć swego, albo przekonać do czegoś innych. Zazwyczaj się nie wykłóca, ale jak zacznie, to koniec. Jest trochę lekkomyślna, a także działa za impulsem. Można ją w pewnym sensie nazwać odważną. Przy pierwszych spotkaniach jest trochę źle nastawiona do ludzi. Często mówi coś ironicznie, ale stara się być miła. Zawsze stawia przyjaciół i rodzinę na pierwszym miejscu, niezależnie od tego, jakby ją bardzo denerwowali. Jest typem słuchaczki, choć sama też trochę mówi. Nie lubi kłamst i stara się mówić prawdę, nawet gdyby była zła i krzywdząca.
Uwagi:
✨️Chyba nic✨️
Bibliothecaire.
𝐹𝑜𝑟𝑚𝑢𝑙𝑎𝑟𝑧
Imię: Claud
Nazwisko: Fazakerley a przynajmniej tak się przedstawia (nazwisko ojca) bo teoretycznie na nazwisko Hinchcliffe (ojczyma) z czego nie jest zadowolony ani trochę
Rasa: Wampir (wszyscy o tym wiedzą)
Dom: Gryffindor
Rodzina:
*Ojciec: 𝐄𝐫𝐥𝐞 tak szczerze to Claud go nie pamięta bo jego rodzice rozwiedli się gdy miał kilka lat a matka nie dopuszczała go do ojca
*Ojczym:𝐀𝐭𝐡𝐞𝐥𝐬𝐭𝐚𝐧 ich relacje są niezbyt dobre szczególnie że Claud żywi wobec niego urazę za przemienienie go ale nic nie mówi szczególnie że Athelstan mówi że ten powinien być mu wdzięczny za to dla niego zrobić, przy czym traktuje go trochę jak osobę do brudnej roboty i ani trochę nie obchodzi go zdanie syna jego żony
*Matka: 𝐀𝐛𝐢𝐠𝐚𝐢𝐥 jej relacja z synem nie jest najlepsza ale trochę lepsza niż ojczymem bo ta traktuje go lepiej ale nie jest też jakaś piękna, bardziej po prostu się ignorują by się nie pozabijać nawzajem
*Starszy brat: 𝐀𝐫𝐫𝐨𝐧 ich relacje są skomplikowane mimo że Claud chciał ją odnowić ale nawet jeśli się widują (do czego Arron nie dopuszcza bo boi się młodszego brata) to jest wobec niego chłodny
Zwierzę: nie posiada i nie zamierza bo zbytnio się boi że zrobi mu krzywde,
Wygląd: brązowe włosy które są dość krótkie i mocno się kręcą a on często je przeczesuje rękoma szczególnie gdy się czymś denerwuje, ma jasno szare oczy z ciemniejszymi plamkami które czasami mruży bo nie ma zbyt dobrego wzroku mimo młodego wieku, jeśli chodzi o rysy twarzy to są one dość pociągłe, ma też dość wąskie usta i niezbyt szeroki nos, z postury jest osobą niezbyt drobną ale też nie jakoś mocno zbudowaną, bardzo często lubi nosić swetry oraz szale i nie chodzi tu o coś konkretnego ale bardzo często jest mu zimno i dlatego, ma też na rękach też dość dużo pieprzyków, (mogę ci wysłać zdj jak chcesz)
Charakter: na samym początku chcę wspomnieć że jest on osobą bardzo "honorową" która trzyma się swoich zasad i nigdy nie ustępuje w takich tematach i choćby nie wiem co się swojego zdania, ale niestety w najbardziej irytujący sposób oraz do tego jest kłótliwy i ostatecznie nawet jak ktoś widocznie ucieka od konfliktu to nadal robi, choć na szczęście tylko tematy które są dla niego "moralne" (i lepiej nie mówić mu o tym że chce się zrobić coś czego nie popiera), no ale dobra bo łatwo pomyśleć że jest on złą osobą a tak nie jest zresztą często troszczy się o innych choć mocno na siłę ale ma mimo wszystko dobre intencje, jest też wesoły choć bardzo choleryczny, szybko się przywiązuje i daje zawsze każdemu ze dwadzieścia szans bo uznaje że trzeba wybaczać (choć ma z tym problem i potem bardziej po prostu chowa urazę aż mu przejdzie), jest też dość odważny oraz zawsze szczery do bólu choć dodaje do tego niestety sarkazm…za dużo sarkazmu przez co jego słowa bolą innych
Uwagi:
—Nienawidzi pić krwii ale zdaje sobie sprawe że musi i zwykle jest to ludzka bo na dłużej starczy
—Pisze dziennik w którym zapisuje wszystko co się zdarzyło szczególnie gdy są to dla niego trudne rzeczy
—Zostaje na każde święta w Hogwarcie
—Najlepiej idzie mu numerologia i wróżbiarstwo