Czuć zabawność z tego opowiadania. Nie że jest śmieszne, tylko że jego pisaniu towarzyszył dobry nastrój. Nie mówię, że tak było, ale że tak się zdaje. Fajno.
@Lots_of_Leaves nie, nie jest bolesne. parę tygodni temu patrzyłam się na świeczkę, bo wszystko lepsze od robienia zadania domowego i przypełznął do mnie ten pomysł. a dłuższej pełniejszej correct version chyba raczej nie będzie niestety. za to może będzie zadanie z polskiego numer trzy, ale ciii.
@Poetka. kiedyś patrzyłam się na okno i wąchałam powietrze, ale jedyne, co z tego wyszło, to niespójny rak, więc może mój organizm jest jakoś odporny na ten rodzaj inspiracji, huh.
Muszę przeczytać te zadania z polskiego, jak znajdę czas—
WeraHatake
Myślę, że jest to świetne surrealistyczne opowiadanie o zabarwieniu psychologicznym (gdyby się dopatrywać głębi) i z nutą horroru ^_^
niewybitnaniepoetka
• AUTOR@WeraHatake oo, bardzo dziękuję 💕
WeraHatake
@Poetka. Nie ma za co ♥
.Anja
to. jest. cudowne. i. takie. klimatyczne. 🔥🔥🔥
niewybitnaniepoetka
• AUTORawwww, dziękii ♡
AnnieOaklay
Czuć zabawność z tego opowiadania. Nie że jest śmieszne, tylko że jego pisaniu towarzyszył dobry nastrój. Nie mówię, że tak było, ale że tak się zdaje. Fajno.
niewybitnaniepoetka
• AUTORchyba nie potrafię określić, jaki miałam nastrój podczas pisania, ale dzięki.
TW
Ciekawy pomysł… Teraz muszę iść spać bo mi się rodzina zezłości że po nocach siedzę spać nie daję
niewybitnaniepoetka
• AUTORdziękujem i dobranoc.
Lilu.
Kompozycja tekstu mnie boli fest.
Ale poza tym to zayebiste. Wybrałam złe zakończenie, bo chciałam pośmiać się ze zbyt ufnej i naiwnej dziołszy.
niewybitnaniepoetka
• AUTORmnie też boli, jutro może spróbuję to naprawić. i dziękujeem.
lubielistki
*wyciąga mikrofon*
Poetko droga, jak to jest czerpać inspirację że świeczki zapachowej? Czy to bolesne dla którejkolwiek strony?
A to opowiadanie jest taaakie krótkie, powiedziałabym nawet, że czekam na jakąś dłuższą, pełniejszą correct version, serio, huh.
niewybitnaniepoetka
• AUTOR@Lots_of_Leaves nie, nie jest bolesne. parę tygodni temu patrzyłam się na świeczkę, bo wszystko lepsze od robienia zadania domowego i przypełznął do mnie ten pomysł.
a dłuższej pełniejszej correct version chyba raczej nie będzie niestety. za to może będzie zadanie z polskiego numer trzy, ale ciii.
lubielistki
@Poetka. kiedyś patrzyłam się na okno i wąchałam powietrze, ale jedyne, co z tego wyszło, to niespójny rak, więc może mój organizm jest jakoś odporny na ten rodzaj inspiracji, huh.
Muszę przeczytać te zadania z polskiego, jak znajdę czas—