@Morderczy_Racuch to po prostu takie spaczenie dziewczyn z mojej paczki. Moja kumpela powiedziała „mam upośledzone nerki”, dzisiaj mówiłyśmy o telepatii nerkami, ogólnie dużo nerek XD
Mini eksperyment społeczny” Okej, dzisiaj pobawimy się ludzkimi osobowościami. Zrobimy malutki eksperyment społeczny. Wyjdź z domu. Znajdź w swojej okolicy miejsce, w którym jest najwięcej ludzi. Stań grzecznie z boku i obserwuj ludzi. Każdemu, z kim załapiesz kontakt wzrokowy, posyłaj szeroki, życzliwy uśmiech. Obserwuj reakcje. Zanotuj każdy przypadek. Przykładowo: Osoba: straszy pan w żółtym płaszczu. Reakcja: zmrużył zdziwiony powieki, prychnął i odwrócił się. Kiedy zbierzesz już kilka wyników, zastanów się: co o tym wszystkim myślisz? Jacy są ludzie? Jak odbierasz to nasze niewielkie społeczeństwo? Ten eksperyment jest bardziej dziwny czy ciekawy? Już kiedyś zrobiłam coś podobnego, tylko że ja machałam do ludzi, gdy jechałam autokarem na szkolny basen. Pewnie większość osób tego nie zauważyła, zapatrzona w ekrany swoich telefonów, lub po prostu nie zwracając uwagi na otoczenie. Jednak nawet ci, z którymi złapałam kontakt wzrokowy, patrzyli się na mnie ze zdziwieniem i niechęcią. Z tego wnioskuję, że ludzie już się gdzieś pogubili, nie potrafię już nawet zwyczajnie uśmiechnąć się do przypadkowej osoby.
Dora_Hufflepuff
Więcej niż tysiąc słów
Ciekawe wyzwanie a na pewno bardzo inspirujące. Chyba nawet mam takie słowo
Elfka_Z_Wiecznym_Okresem
To ja se przetłómacze…mandarynka! Albo nie….NOŻYK!
martucha10xd
@Elfka_Z_Wiecznym_Okresem a ja muzyka ♥
Morderczy_Racuch
Miałam taką bekę tłumacząc słowo „jelito” na różne języki…
Morderczy_Racuch
@koszmarka213 Dziwne, większość fanów nerek to fani Eyeless Jack’a :/
TheBoxOfPlague
@Morderczy_Racuch to po prostu takie spaczenie dziewczyn z mojej paczki. Moja kumpela powiedziała „mam upośledzone nerki”, dzisiaj mówiłyśmy o telepatii nerkami, ogólnie dużo nerek XD
Mrs_Granger
Mini eksperyment społeczny”
Okej, dzisiaj pobawimy się ludzkimi osobowościami. Zrobimy malutki eksperyment społeczny. Wyjdź z domu. Znajdź w swojej okolicy miejsce, w którym jest najwięcej ludzi. Stań grzecznie z boku i obserwuj ludzi. Każdemu, z kim załapiesz kontakt wzrokowy, posyłaj szeroki, życzliwy uśmiech. Obserwuj reakcje. Zanotuj każdy przypadek. Przykładowo: Osoba: straszy pan w żółtym płaszczu. Reakcja: zmrużył zdziwiony powieki, prychnął i odwrócił się. Kiedy zbierzesz już kilka wyników, zastanów się: co o tym wszystkim myślisz? Jacy są ludzie? Jak odbierasz to nasze niewielkie społeczeństwo? Ten eksperyment jest bardziej dziwny czy ciekawy?
Już kiedyś zrobiłam coś podobnego, tylko że ja machałam do ludzi, gdy jechałam autokarem na szkolny basen. Pewnie większość osób tego nie zauważyła, zapatrzona w ekrany swoich telefonów, lub po prostu nie zwracając uwagi na otoczenie. Jednak nawet ci, z którymi złapałam kontakt wzrokowy, patrzyli się na mnie ze zdziwieniem i niechęcią. Z tego wnioskuję, że ludzie już się gdzieś pogubili, nie potrafię już nawet zwyczajnie uśmiechnąć się do przypadkowej osoby.
Palka
przetłumaczyłam słowo „cudowne” w 9 językach