Niesamowite. Wspaniałe. Genialne! Nie wiem jak mogłabym to inaczej opisać. Czuje się jakby zawarte były w tym wszystkie emocje, które towarzyszą nam w dzisiejszej rzeczywistości. Jestem po prostu zachwycona, nie wiem co mogę więcej powiedzieć ❤️
@Naurette Bardzo mi miło, że tekst ci się spodobał. Pisałam to z serca i starałam się oddać wszystkie moje emocje, które nagromadziły się w trakcie izolacji. Cieszę się, że ten tekst tak dobrze do ciebie trafił <3
To takie dziwnie prawdziwe. Czytają to poczułam specyficzne utożsamienie się z tym tekstem. Uważam, że naprawdę świetnie oddałaś to co spotyka wielu z nas.
@-dolly- Bardzo dziękuję za tak miłe słowa. Cieszy mnie to, że moje teksty trafiają do osób, które się na nie natknęły. A sam tekst pisany był przede wszystkim tym, co mi w duszy gra. Możliwe, że stąd jego prawdziwość 😉
Ehhhh, też mam tego wszystkiego dość. To co się dzieje teraz i na świecie, i w mojej głowie to jeden wielki syf. Tak samo jak osoba powyżej stronię od ludzi, jednak brakuje mi tego. Szczególnie ludzi brakuje mojej wyobraźni i pomysłom. Chciałabym w końcu wrócić do normalnosci, bo czuję, jak życie przelatuje mi między palcami. Straciłam rok mojej młodości, a teraz będę tracić jej jeszcze więcej. Abstrach**ąc już od nauki i szkoły, to wszystko to jest po prostu paranoja. Mimo że chciałabym wrócić do normalności, wydaje mi się, że ta normalność nie będzie taka sama, jak przed tym wszystkim
Szczerze to chciałabym żeby to wszystko się skończyło. Idzie dostać nie powiem czego. W trakcie tej cholernej pandemii mój stan psychiczny znacznie się pogorszył i zdążyłam chyba z 4 razy ściąć sobie włosy bez żadnego powodu. Mimo, że nie jestem osobą, która otacza się ludźmi i nie może bez nich wytrzymać, to sama jestem na takim etapie, że dostaję świra. O innych rzeczach już nie będę wspominać, bo szkoda gadać… Ta rzeczywistość jest chora, jakby wyciągnięta z jednego z moich snów, a moje sny bywają strasznie psychodeliczne.
@Arfezja Muszę się z tobą zgodzić. Czuję się jak zwierzę w zamknięciu. Choć sama nigdy nie miałam problemów z własnym samopoczuciem, rozumiem każdą osobę, która czuje się teraz mocno zagrożona. To wizja jak z koszmaru. I choć nie jesteśmy jeszcze w stanie o tym wszystkim rozmawiać, to myślę, że warto zwracać uwagę na te problemy. Trzymaj się, kochana. W razie czego wiesz gdzie mnie szukać 💞
natsala
Niesamowite. Wspaniałe. Genialne!
Nie wiem jak mogłabym to inaczej opisać. Czuje się jakby zawarte były w tym wszystkie emocje, które towarzyszą nam w dzisiejszej rzeczywistości.
Jestem po prostu zachwycona, nie wiem co mogę więcej powiedzieć ❤️
Siula
• AUTOR@Naurette Bardzo mi miło, że tekst ci się spodobał. Pisałam to z serca i starałam się oddać wszystkie moje emocje, które nagromadziły się w trakcie izolacji. Cieszę się, że ten tekst tak dobrze do ciebie trafił <3
-...-
To takie dziwnie prawdziwe. Czytają to poczułam specyficzne utożsamienie się z tym tekstem. Uważam, że naprawdę świetnie oddałaś to co spotyka wielu z nas.
Siula
• AUTOR@-dolly- Bardzo dziękuję za tak miłe słowa. Cieszy mnie to, że moje teksty trafiają do osób, które się na nie natknęły. A sam tekst pisany był przede wszystkim tym, co mi w duszy gra. Możliwe, że stąd jego prawdziwość 😉
PaniNajgorszeZlo
Ehhhh, też mam tego wszystkiego dość. To co się dzieje teraz i na świecie, i w mojej głowie to jeden wielki syf. Tak samo jak osoba powyżej stronię od ludzi, jednak brakuje mi tego. Szczególnie ludzi brakuje mojej wyobraźni i pomysłom. Chciałabym w końcu wrócić do normalnosci, bo czuję, jak życie przelatuje mi między palcami. Straciłam rok mojej młodości, a teraz będę tracić jej jeszcze więcej. Abstrach**ąc już od nauki i szkoły, to wszystko to jest po prostu paranoja. Mimo że chciałabym wrócić do normalności, wydaje mi się, że ta normalność nie będzie taka sama, jak przed tym wszystkim
PaniNajgorszeZlo
@Siula musimy się jakoś trzymać, ale damy radę! Oczywiście jeśli ty tez chciałabyś porozmawiać to pisz 🖤
Siula
• AUTOR@PaniNajgorszeZlo Jasne, w razie zaistnienia potrzeby będę pisać 😘
Kineza
Szczerze to chciałabym żeby to wszystko się skończyło. Idzie dostać nie powiem czego. W trakcie tej cholernej pandemii mój stan psychiczny znacznie się pogorszył i zdążyłam chyba z 4 razy ściąć sobie włosy bez żadnego powodu. Mimo, że nie jestem osobą, która otacza się ludźmi i nie może bez nich wytrzymać, to sama jestem na takim etapie, że dostaję świra. O innych rzeczach już nie będę wspominać, bo szkoda gadać…
Ta rzeczywistość jest chora, jakby wyciągnięta z jednego z moich snów, a moje sny bywają strasznie psychodeliczne.
Siula
• AUTOR@Arfezja Muszę się z tobą zgodzić. Czuję się jak zwierzę w zamknięciu. Choć sama nigdy nie miałam problemów z własnym samopoczuciem, rozumiem każdą osobę, która czuje się teraz mocno zagrożona. To wizja jak z koszmaru. I choć nie jesteśmy jeszcze w stanie o tym wszystkim rozmawiać, to myślę, że warto zwracać uwagę na te problemy. Trzymaj się, kochana. W razie czego wiesz gdzie mnie szukać 💞